Do piątku 21 lutego trwają konsultacje projektu uchwały Rady Miasta Oświęcim w sprawie wystąpienia do Zarządu Województwa Małopolskiego o podjęcie inicjatywy uchwałodawczej, wprowadzającej na obszarze Miasta Oświęcim ograniczeń w zakresie eksploatacji instalacji, w których następuje spalanie paliw. Zaproponowane rozwiązania mają zapobiegać negatywnemu oddziaływaniu wysokiego stężenia szkodliwych pyłów w powietrzu na zdrowie ludzi oraz środowisko. Przygotowany projekt uchwały ma charakter intencyjny, gdyż stosownie do postanowień art. 96 Prawo ochrony środowiska wyłączną kompetencję do wprowadzenia tych ograniczeń ma Sejmik Województwa Małopolskiego. Uwagi i wnioski do zaproponowanych w projekcie uchwały zmian można przesyłać drogą pocztową na adres: Urząd Miasta Oświęcim, ul. Zaborska 2, 32-600 Oświęcim lub drogą elektroniczną: magdalena.ptaszynska@um.oswiecim.pl
W projekcie uchwały zostały wymienione następujące daty:
- od 1 września 2022 r. – zakazuje się montażu kotłów węglowych w nowych budynkach, za wyjątkiem kotłów będących w trakcie montażu, lub których montaż jest planowany, jeśli decyzja o pozwoleniu na budowę obiektu budowlanego stała się ostateczna lub dokonano zgłoszenia robót budowlanych, a właściwy organ nie wniósł sprzeciwu, przed 1 września 2022 r.
- od 1 stycznia 2023 r. – zakazuje się użytkowania kotłów węglowych pozaklasowych,
- od 1 września 2024 r. – zakazuje się użytkowania kotłów węglowych klasy 3 i 4,
- od 1 września 2028 r. – zakazuje się użytkowania kotłów klasy 5,
- od 1 września 2022 r. – jest możliwość spalania biomasy stałej (tj. np. drewno, pelet) tylko w kominkach, które spełniają wymagania ekoprojektu, nie są jedynym źródłem ciepła oraz w kominkach, w których montowane są urządzenia zapewniające redukcję emisji pyłu,
- do 31 grudnia 2032 r. – mogą być użytkowane instalacje spełniające wymagania ekoprojektu, czyli kotły węglowe niskoemisyjne oraz kominki. Stąd też od 1 stycznia 2033 r. proponuje się wprowadzić zakaz używania kotłów węglowych oraz kominków spełniających wymagania ekoprojektu, za wyjątkiem sytuacji, kiedy będzie występował brak możliwości technicznych przyłączenia do miejskiej sieci ciepłowniczej lub gazowej. W przypadku pojawienia się możliwości podłączenia do sieci, postuluje się, aby kotły węglowe lub kominki spełniające wymagania ekoprojektu mogły być użytkowane przez okres nie dłuższy niż 10 lat od daty ich montażu.
UM Oświęcim
@artur
cyt.”Może wystarczy tylko pogonić straż miejską do wzmożenia kontroli, zwłaszcza wieczorami…” noo, weź nie rozśmieszaj mniej, a co oni potrafią ogarnąć? Do likwidacji.
Zakaz opalania węglem w nowo wybudowanych domach jeżeli jest dostęp do gazu to już powinien być wprowadzony 10 lat temu, a co do całkowitego zakazu dla wszystkich… to po co były dopłaty do pieców węglowych skoro teraz pan Chwierut chce wprowadzić całkowity zakaz. Nie rozumiem także zakazu palenia w kominkach, gdzie z reguły ludzie palą okazjonalnie i drewnem, ale u nas jak zawsze muszą być skrajności albo wolna amerykanka, albo przeregulowanie. Oczywiście pomysł zmałpowany na ślepo z Krakowa… Dookoła mamy kopcące wioski, gdzie żaden włodarz nie odważy się wprowadzić całkowitego zakazu, więc takie ostre regulacje nie poprawią powietrza w samym Oświęcimiu, tylko uprzykrzą życie właścicielom domów w granicach miasta. Może wystarczy tylko pogonić straż miejską do wzmożenia kontroli, zwłaszcza wieczorami…
PrawdaMaZnaczenie z jednej strony mam wątpliwości, że jesteś z branży, ktoś kto zna temat nie napisze o kotle „piec”, z drugiej strony jeśli handlujesz KOTŁAMI to wiele wyjaśnia, dlaczego kurczowo trzymasz się węgla i „Nie ma , nie było i jeszcze długo nie będzie alternatywy na opalanie węglem!!!!!!!”. Tym ostatnim zdaniem, udowodniłeś moją wcześniejszą tezę o deficycie intelektualnym. Dziękuję.
Że co ?? Człowieku handluje piecami , więc przestań gadać głupoty. . Producent daje 10 lat gwarancji a sprawność kotła to 25 lat przy piecu 5 klasy. Jedyną teorią spiskową jest teoria że kiedykolwiek użyłeś swoje mózgu do myślenia. Nie ma , nie było i jeszcze długo nie będzie alternatywy na opalanie węglem!!!!!!!
PrawdaMaZnaczenie „mądry inaczej”? Gdybym był złośliwym pieniaczem podobnym tobie, który żyje teoriami spiskowymi nazwał bym cię „ćwierćmózgiem”. Jeśli 4 lata temu byłeś w stanie kupić kocioł 4 klasy z jak to piszesz „żeliwnym sercem” to gratuluję fantazji. Zainteresuj się tematem dogłębnie, jak i z czego konstruowane są obecnie wszystkie kotły 5 klasy. Nie ma szans żeby współczesny kocioł przeżył bezawaryjnie więcej niż 8 lat. Co innego stare kotły, tzw śmieciuchy, sam taki miałem i funkcjonował 16 lat, kiedy był demontowany nie miał żadnych przecieków. Albo niedokładnie przeczytałeś to co napisałem, albo źle to zinterpretowałeś albo najzwyczajniej jesteś „nienachalnie rozwinięty intelektualnie”. Na tym kończę dyskusję z tobą bo najzwyczajniej nie ma ona sensu. To jak gra w szachy z gołębiem, nieważne jak dobrze grasz, gołąb i tak przewróci wszystkie figury, nasra na szachownicę i będzie dumny z wygranej.
Bzdury , bzdury i jeszcze raz bzdury. Po pierwsze wystarczy stosować metodę spalania odgórnego wraz z dobrej jakości paliwem o odpowiedniej wilgotności( nie jakimś dziadostwem rosyjskim jakie sprzedaje m.in. JANINA na ul.Kolbego) i cały problem waszego śmiesznego smogu znika. Po drugie wszyscy plują na węgiel a przypominam że w zeszłym roku po 5 latach budowy w Jaworznie został oddany do użytku najbardziej ekologiczno-wydajny blok energetyczny w Europie oparty o węgiel. Dodatkowo, w ramach wymagań polityki klimatycznej, jest wyposażony instalację wychwytu CO2 ze spalin (CCS ready). Inwestycja zaopatruję 2,5 mln gospodarstw domowych. Po trzecie 10 lat temu polscy inżynierowie opracowali technologię zagazowania węgla pod ziemią , technologia ta gdy ujrzała światło dzienna przeraziła Niemców, Francuzów , Amerykanów oraz Rosjan ponieważ z dnia na dzień Polska stała by się państwem niezależnym energetycznie a co za tym idzie państwem silnym, suwerennym. Ale po co nam nie zależność, będziecie jeden na drugiego pluć , będziecie cisnąć górnikom , będziecie mówić o pompach o fotowoltaice o energii wiatrowej , o gazie , więc zadam wam pytanie do kogo wyżej wymienione technologie należą i czyj budżet zasilają??
Kolejna sprawa to jaka jest różnica między kotłem klasy 3 a klasy 5 taka że więcej spalin zostaje zatrzymanych w komorze pieca ze względu na więcej przegród ale koniec końców i tak wszystko idzie w atmosferę. Pomiar takich pieców nie są miarodajne !!
Kolejna sprawa jakiś mądry inaczej napisał że żywotność pieca to 6-8 lat , haha dobre sobie piec który serce ma z żeliwa bez problemu wytrzyma 25 lat palenia, więc przestań gadać bzdury.
pozdrawiam ludzi myślących bo mało już takich pozostało!!!!!!!!!!
Tu zresztą nie chodzi o palenie węglem, lecz o wiarygodność władz. Najpierw kopciuchy były be. Ok. Wszyscy mieli wymienić je na piece 3,4 klasy. I co? Co uczciwsi wymienili, smog został. No to klasa 5. Ok Uczciwsi wymienili, smog został. Reakcja władzy? Wszyscy do gazu. Z czym to porównać? Głupek powoduje wypadek. Nie znaleziono głupka, coś trzeba zrobić. Zakaz jazdy dla wszystkich.
Byłem dziś w gazowni… do mojej działki potrzebna jest rozbudowa sieci gazowej.
Termin? 2 lata! DWA LATA!
Dziękuję, dobranoc.
Pit
gwarancji mam 5 lat, która w przyszły roku się skończy. Jeżeli odpukać w styczniu nawali mi piec to jestem uziemiony. Ja to muszę już mieć w tym roku, czyli zostało kilka miesięcy… a podłączenia o którym piszesz, że są z nim problemy po prostu nie mam
zapomniałem o jednym minusie, musiałem na własny koszt doprowadzić gaz do budynku, koszt z projektem budowlanym około 3 tys zł, ale nie to było najgorsze, najgorszy był intelektualny beton w oświęcimskiej gazowni w dziale podłączeń, „no nie da się proszę pana i koniec dyskusji”, zdenerwowany 2 razy pojechałem do centrali do Zabrza, i okazało się że się wszystko da a od pana w gazowni w Oświęcimiu usłyszałem że „niepotrzebnie na niego naskarżyłem”. Więc kupę nerwów i stracony czas przez ignorancję pracownika oświęcimskiej gazowni…to jedyny minus zmiany kopciucha na gazowy 🙂
@STOP Lobby Antywęglowemu Niepotrzebnie się gorączkujesz, piszesz że 4 lata temu czyli w 2016 zamontowałeś kocioł, masz go zdemontować w 2024, żywotność takich kotłów kończy się wraz z utratą gwarancji średnio 6-8 lat, później kocioł jest zżerany przez kwas z kondensatu i żadne ratowanie żadne spawanie nie uchroni go od śmierci, już na etapie projektowania i doboru materiałów wszystko jest policzone tak ze po utracie gwarancji masz iść i kupić nowy kocioł. W twoim przypadku w 2024 roku kocioł będzie miał 8 lat zacznie umierać, więc i tak będziesz zmuszony go wymienić, więc wymienisz na gazowy. Sam jestem po wymianie kopciucha na gazowy dwu-funkcyjny i kocioł 5 klasy na węgiel to koszt około 10tys, ja za kocioł DeDietrich wysokiej klasy dwufunkcyjny z modyfikacją instalacji zapłaciłem 11tys. Jeśli chodzi o czystość to zyskałem w domu kolejne pomieszczenie piwniczne bo znikła kotłownia ze składem na węgiel. Teraz rachunki za ogrzewanie. Dom ma 130m2 nie jest ocieplony styropianem ma tylko konstrukcję ścian wielowarstwową i pomiędzy murami z betonu komórkowego jest 5 cm wełny mineralnej. Roczny koszt spalonego gazu na potrzeby CO to około 2700zł, czyli przeliczając na węgiel około 3,5 tony orzecha w cenie 720zł/t. Tyle też spalałem węgla kiedy paliłem w kopciuchu, paliłem oszczędnie (od góry). Zysk w postaci bezobsługowości w przypadku ogrzewania gazem – bezcenny, poprostu pewnego jesiennego dnia dotykam grzejników i mówię tak jak mówią ludzie w blokach..”oooo już grzeją”. Zmieniłem kopciucha na gazowy, w/g mnie same plusy, czystość w domu, dodatkowe pomieszczenie, bezobsługowość, brak różnicy w rocznych kosztach.
Życzę więcej wiary i optymizmu 🙂
Jeszcze nie tak dawno wychodząc rano do pracy wszyscy w Oświęcimiu wiedzieli co ZCHO puściło do atmosfery.Całe stare osiedle Chemików od ul.Zawickiego począwszy było opalane węglem.Śnieg był biały tylko w tedy gdy padał a jak przestał padać to zaraz był pokryty czarnym osadem. Jeden plus to sprzątaczki z wózkami ,kubłem na śmieci i miotłą i było czyściej na ulicach.Wtedy nikt nie protestował.Dlaczego???Dzisiaj sami ekolodzy, a dług w mieście coraz większy. Totalny roz……j.Oświęcim to w większości osadnicy z okolicznych wsi.Skłóceni jak „Solidarność „ZCHO w 1980r. Wstyd.
Dlaczego Szwajcarzy mogą a my nie? Odpowiedzią jest PKB na głowę mieszkańca tego kraju vs. nasze.
Istotnie nie wszędzie jest infrastruktura gazowa, przez co w połaczeniu z naszymi zarobkami mamy problem na dzisiejsze czasy nierozwiązywalny.
Szanowni Państwo,jedyną dobrą nowiną z jaką się ostatnio spotkałem,to plany wprowadzenia embarga na ruski zasmolony i zasiarczony węgiel.
Inne alternatywne sposoby na smog to tylko temat morze dla wszelkich towarzystw wzajemnej adoracji podobnych tym przytoczonym w powyższym artykule.
Obywatel
jakie 8 lat? Oświęcimski program zakłada 1 września 2024 roku dla kotłów 4 klasy. Dopiero co 4 lata temu zakupiłem kocioł węglowy i już go muszę wymieniać. A co do gazu… heeh, a doprowadzisz mi gaz do działki? W centrum miasta brakuje odpowiedniej infrastruktury pod tym względem. Od tego zacznijmy, żeby było się jak do tego gazu wpiąć…
Piszesz o emisji z Synthosu dzięki filtrom. No właśnie, dlaczego nie wprowadzić takich filtrów do domów jednorodzinnych? Dlaczego „czysta” Szwajcaria może a my nie możemy?
Mam tylko nadzieję, że ktoś zrobił porządną symulację, bo może przy założeniu, że:
1. wszystkie kopciuchy zostaną w najbliższych trzech latach wymienione i
2. średnia temperatura w zimie w tej części Polski będzie jakaś tam, mniej więcej podobna, to
3. gdy zanieczyszczenie powietrza spadnie poniżej norm, wymiana nowoczesnych pieców węglowych na gazowe nie będzie konieczna.
Obywatel
4 lutego 2020 o 22:54 – nie podszywaj się.
Stop lobby – masz w takim razie osiem lat na wymianę. Zdążysz odłożyć chyba?
Wpływ zanieczyszczeń z siłowni Synthosu jest minimalny – nowoczesne kotły + nowoczesne filtry + kominy wysokie na 100 merów powodują, że śladowe ilości pyłów rozpraszane są na wielkiej przestrzeni. Jak sama nazwa wskazuje to nie jest „niska emisja”.
Prąd dociera do mojego mieszkania z tego samego źródła, co do twojego. Bez sensu argument.
Czy kocioł co gazowy do domu o powierzchni ok. 160 m2 nie kosztuje przypadkiem 15-18 tysięcy?
Obywatel
a ilu Twoich bliskich wybudowało się za gotówkę? To nie czasy, że budowało się 10 lat za zarobione pieniądze. Teraz stety czy niestety na budowę bierze się kredyt i to nie mały. I żeby nie było. Sam bym wolał mieć inne źródło niż węgiel bo po prostu jest to dla mnie strata czasu + magazynowanie ekogroszku. Chodzi o to, że nie każdego stać na to aby nagle wyskoczyć z 30-40 tysięcy zł bo ktoś nagle chce „walczyć” ze smogiem. Piszesz o klocach opalanych dziadowskim węglem w kopciuchach. No właśnie! Te piece powinny być wymienione i dofinansowane! Ale nie wszystkie. Wiesz jaką emisję pyłów PM 2,5 i 10 ma mój piec? Z mojego komina w ogóle nie widać dymu…
Czytając Twoją wypowiedź domniemuje, że jesteś mieszkańcem bloku. Jeśli tak to skąd masz ciepłe kaloryfery? Skąd dociera do Ciebie prąd?
Piszesz o astmie, raku dzięki przyoszczędzeniu na opłatach. To nie o to chodzi… równie dobrze mogę powiedzieć, że przez wysokie opłaty nie będzie nas stać na zdrowe jedzenie, a dziadostwa, przez które nabawimy się różnych chorób w sklepach nie brakuje… koło się zamyka
Dla komentarzy ludzi z bloków, obecnie ogrzewacie się węglem i śmieciami, w eko dobie czynsz wam wzrośnie i to kilkukrotnie. Ile zapłacicie za to swoje m2????
Wiele domów w Oświęcimiu i okolicy to wielkie klocki z pustaków budowane 50 – 60 lat temu z myślą, że „przecież dzieci z żonami i mężami się wprowadzą”. W praktyce jednak dzieci poszły na swoje i w klockach po 250m2 zostały małżeństwa emerytów. Bardzo mi przykro, ale jeśli ich nie stać (co możliwe) na ekologiczne ogrzewanie ani na porządne ocieplenie domu styropianem, to powinni się przeprowadzić do jakiegoś M-2 w bloku.
Znając jednak życie na deklaracjach się skończy, a w obawie przed oporem społecznym terminy wymiany pieców węglowych będą przedłużane w nieskończoność, ludzie dalej będą oddychać powietrzem z przekroczonymi 3-5 razy poziomami norm pyłów i innych świństw, po czym umierać na astmę i raka.
Nic mnie to nie obchodzi. Nie zamierzam umierać na astmę lub raka tylko dlatego, że chcecie sobie przyoszczędzić na ogrzewaniu. Skoro stać was na domy, stać was też będzie na gaz. Równie dobrze moglibyście biadolić, że pompowanie ścieków do oczyszczalni jest drogie i że lepiej wylewać syf z szamb wprost do rowów.
Komentarz Bobiego bezcenny…
@Stop… Rozumiem, napisałeś nasza rodzima firma, myślałem, że masz coś wspólnego… Ale nieistotne. Istotne jest to, że przeciętny człowiek jest bezradny wobec świata z Kafki.
Bobi twój kolega Łysy chyba pomylił geotermię z pompami ciepła. Ta pobiera ciepło z ziemi. Pan Rydzyk też ma geotermię. Problem w tym, że wodę dogrzewa kotłami opalanymi węglem, bo woda ma tylko 40 stopni. W Oświęcimiu może być podobny problem. No i ta głębokość.
Czesław
Nie jestem ani producentem, ani pracownikiem… firma nazywa się TECH – znana na naszym rynku. Komuś zależy na tym, aby tematu takich filtrów w ogóle nie podnosić
@Bobi Mają rurę 3 km? Bo z tego co wiem, na takiej głębokości jest geotermia w Oświęcimiu.
No to znikomo, wziąwszy pod uwagę, że z kotła 3 klasy robi 5 klasę. Gdyby zamontować na kotle 5 klasy, to będzie praktycznie bezemisyjny. Słabo się reklamujecie, ja, mimo że jestem elektronikiem, nie wiedziałem o takich mikrofiltrach.
Czesław
z tego co doczytałem to w stanie czuwania 2W, a podczas pracy 10-20 W.
A mój kolega Łysy mówi, że oni w bloku już mają ogrzewanie ekologiczne, bo geotermalne. Pokazał mi fotki na telefonie z zejścia do piwnicy, a tam rura od ogrzewania wchodzi w ziemię i mają ogrzewanie geotermalne. Tu pojawia się pytanie: Dlaczego pręzytęt Chwierut nie chwali się takimi osiągnięciami? A fe…
@ STOP… Jakie jest zużycie energii przez ten elektrofiltr? Tak z ciekawości, bo sadząc po projekcie decyzja zapadła daleko stąd. Przecież zakłada się, ze docelowo nawet z elektrofiltrami nie można palić. Zamordyzm.
Ktoś tu chyba na głowę upadł. 4 lata temu założyliśmy piec węglowy 4 klasy bo… nie było możliwości podłączenia gazu! I teraz co? Za 4 lata jak mam ogrzać dom? Wywalić kolejne kilkadziesiąt tyś zł na fotowoltaikę? Z dofinansowaniem kilkutysięcznym? Sorry… ale po prostu mnie na to nie stać. Jeden kredyt na dom już mam, a co robię zakupy to zostawiam w kasie coraz więcej. Po co kupowałem piec na EKOGROSZEK? Piec na EKOpaliwo!
Jestem jak najbardziej za dbaniem o środowisko, ale nie w ten sposób! Zajmijmy się najpierw starymi kopciuchami! To one nas trują. Ponadto jeżeli w Oświęcimiu zakażemy używać węgla to problem zniknie? ABSOLUTNIE! Przecież my mieszkamy w kotlinie!! Z ościennych gmin i tak wszystko trafi do nas. Poza tym jakie w Polsce mamy głównie wiatry? ZACHODNIE!! Stanowią one około 40% ogółu! Można by rzec, że wisi nad nami „śląski smog”.
Piece węglowe powoli umrą śmiercią naturalną. I tak jest coraz mniej piecy węglowych bo palą nim w większości ludzie starsi. Po co tak radykalnie nakazywać zmianę piecy na EKOLOGICZNE paliwo? A czy nie lepiej zainwestować w ekofiltry? Już od 11 lat nasza rodzima firma z Andrychowa ma w swojej ofercie filtr ST-360. Skuteczność do 90% pod warunkiem dobrego jakościowo węgla. Cena? Około 2 tysiące zł! A nie 40tyś wywalone na fotowoltaikę gdzie dofinansowania po stercie wypełnionych papierków dostaniemy zwrotu kilka tyś.
Nie wiem także skąd się wziął zapis, że nie będzie można instalować nowych kotłów od 1 września 2022 roku skoro Program Ochrony Powietrza dla woj. małopolskiego mówi jasno, że wprowadza się zakaz od stycznia 2021 roku.
Zainstalujemy wszędzie gaz, fotowoltaikę itp… Jaką mamy gwarancję, że za 5 lat ceny gazu, prądu nie polecą o 100% do góry? ŻADNEJ!
W przygotowanej już Uchwale Rady Miasta z dnia 25 marca 2020 roku mowa jest o tym, że smog prowadzi do przedwczesnych zgonów, schorzeń układu krążenia, układu oddechowego, zawałach serca, udarach mózgu, raku płuc, astmie u dzieci, większej ilości wizyt na SORze…
Chętnie oglądnę dane dot. długości życia, % zachorowań, % odwiedzin na SORze oświęcimian w porównaniu do takich samych statystyk w Polsce… Jestem pewny, że dane będą niemal identyczne.
Lobby antywęglowe działa w najlepsze… Nadal potulnie robimy to co nakazuje nam Unia. Europa klaszcze Niemcom, że zamknęli ostatnią kopalnię węglową a ci budują elektrownię węglową. SZCZYT HIPOKRYZJI! Co chwila z KWK Staszic i KWK Wujek wyjeżdżają do Niemiec pociągi z najlepszym polskim węglem. Putin pluje nam w twarz twierdząc, że jesteśmy winni wybuchowi II wojny światowej a my od Rusa ciągniemy rekordowe ilości węgla! Embargo na jabłka potrafili nam postawić, my na węgiel im już jakoś nie… Na zwałach kopalnianych, elektrowniach, elektrociepłowniach leży już prawie 15 mln ton węgla! Ile zaimportowaliśmy w zeszłym roku? Prawie 17 mln ton…
Najlepiej pozbądźmy się własnego surowca pod pretekstem walki ze smogiem i ekologii (tak, tak… 10, 20, 30 lat temu tego niby nie było) a za dekadę obcy dostawca jak nam przywali cenę gazu to aż będziemy piszczeć. Właścicielom fotowoltaiki ona się nie zwróci bo zamiast 0,8 za oddawane do elektrowni będzie np 0,5 rekompensaty… Nie mówiąc już o cenie samego prądu, bo przecież elektrownia na wodę nie działa… A wtedy będziemy odkupowali własny, polski węgiel od Niemców aby zasilić energetykę… oczywiście to już będzie kosztowało w Euro…
I jeszcze jedno. Do kiedy w uni można będzie grzać gazem? Proszę UM o odpowiedź.
Na budowie zainwestowałem w kocioł 5 klasy, cała instalacja z grzejnikami gotowa i sprawna. Aby założyć gaz ( nie planowałem gazu w ogóle ) lub pompę ciepła muszę zmodernizować komin , wymienić piec i bojler oraz wyrzucić grzejniki i zainstalować ogrzewanie podłogowe, gdyż kotły kondensacyjne i pompa ciepła takie ma wymagania. Kto mi zapłaci za przebudowę kawałka chałupy? To koszt min kilkudziesięciu tys.pln.
Nie powinno być całkowitego zakazu, jak uwędzić w wędzarni? Jak okazyjnie nagrzać w domku na działce albo warsztaciku? Ścigać tych co palą najgorszym syfem w domach! Tu nie działa zasada jeden za wszystkich wszyscy za jednego. Ekologia ma nam pomóc a nie szkodzić…
Wszystko super tylko ta data 2032 to lekka przesada, tak samo 2028.
Już dawno powinno nie być dopłat do pieców węglowych.