Budynek został wybudowany od podstaw w formule Innowacyjnego Dworca Systemowego według autorskiego pomysłu PKP S.A. Dzięki temu w Oświęcimiu powstał nowoczesny i funkcjonalny obiekt, który pozwoli sprostać oczekiwaniom podróżnych. Dworzec architektonicznie dzieli się na dwie części. Pierwsza z nich przeznaczona jest stricte do obsługi pasażerów. Mieszczą się w niej poczekalnia, ogólnodostępne toalety, przestrzeń dla opiekuna z dzieckiem, a także pomieszczenia przeznaczone na kasy biletowe. W tej części znajduje się również zaplecze biurowe przeznaczone na potrzeby Straży Ochrony Kolei. W drugiej części, tzw. miejskiej, zlokalizowano cztery lokale komercyjne. Pawilony są przykryte zadaszeniem w formie wiaty, pod którą znajdują się ławki oraz 22 stojaki rowerowe ze stacją naprawy rowerów. Dominantą założenia architektonicznego jest wieża z podświetlanym w nocy zegarem. Ciekawym akcentem na elewacji jest poddana renowacji wielkoformatowa szklano-kamienna mozaika autorstwa Kazimierza Gąsiorowskiego, stworzona w latach 1964-65. Została ona przeniesiona z holu wyburzonego dworca w Oświęcimiu. Jej nowoczesną reinterpretacją jest mozaika kwietna, składająca się aż z 2500 roślin, znajdująca się na placu przed dworcem, która jest jednocześnie hołdem ofiarom obozu Auschwitz-Birkenau. Przed dworcem zaaranżowano pasujący do modernistycznej bryły budynku plac składający się z dwóch części. Pierwsza, w której znajduje się mozaika, to typowy plac miejski z ławkami i przestrzenią przeznaczoną dla odpoczynku. Druga część to parking dla 81 samochodów oraz 5 motocykli lub skuterów, z wydzielonym miejscem postojowym dla rodzin z dziećmi oraz trzema miejscami dla osób z niepełnosprawnościami.
[masterslider id=”48″]
– Cieszy, że spółki w tak trudnym okresie pandemii nie rezygnują z kluczowych inwestycji dla poprawy sytuacji w kraju. Jednym z przykładów jest działanie PKP S.A. – budowa najnowocześniejszego dworca w województwie małopolskim – co zdecydowanie poprawia komfort podróżnych. To ważne, ponieważ działania spółki wpisują się w ambitny i potrzebny ludziom program walki z wykluczeniem komunikacyjnym. Nowoczesny i funkcjonalny dworzec w Oświęcimiu jest również przykładem umiejętności dostosowania planów inwestycyjnych do lokalnych potrzeb i charakterystyki miejsca – mówi Jacek Sasin, wicepremier, minister aktywów państwowych.
[masterslider id=”47″]
– Program Inwestycji Dworcowych rozpędza się. Dzisiaj otwieramy dla podróżnych nowy budynek dworca kolejowego w Oświęcimiu. Jestem przekonany, że będzie dobrze służył każdemu, kto od dzisiaj będzie przyjeżdżał do tego miasta. Inwestycje w dworce to element szerokiej strategii przebudowy polskiej kolei, którą obserwujemy od kilku lat. Konsekwentnie dążymy do celu, którym jest kolej bezpieczna, komfortowa i przewidywalna – mówi Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury.
– Otwarcie dworca w Oświęcimiu to dla nas ważne wydarzenie, gdyż dworzec w tym mieście był realizowany według autorskiej koncepcji PKP S.A. w formule Innowacyjnych Dworców Systemowych, czyli dworców nowoczesnych, funkcjonalnych, komfortowych, energooszczędnych, ekologicznych, bezpiecznych i przystosowanych do potrzeb wszystkich grup podróżnych, w tym osób z niepełnosprawnościami i opiekunów z małymi dziećmi. To nowa jakość w sposobie budowy dworców i myślenia o nich. Mamy nadzieję, że dworzec spodoba się mieszkańcom Oświęcimia i turystom oraz będzie ważnym miejscem na mapie komunikacyjnej miasta i regionu, służąc lokalnej społeczności – mówi Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP S.A.
Dworzec w Oświęcimiu to jednak nie tylko nowoczesne i funkcjonalne założenie architektoniczne, ale również budynek projektowany w zgodzie ze współczesnymi trendami w architekturze. Jest on pozbawiony barier architektonicznych i dzięki temu w pełni dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Ponadto na dworcu wprowadzono szereg usprawnień dla osób niedowidzących i niewidzących – ścieżki prowadzące w budynku i jego otoczeniu, oznaczenia w alfabecie Braille`a, kontrastowe zestawienie kolorystyki wnętrz dworca, a także tablice dotykowe z planem obiektu. Przy budowie dworca uwzględniono również potrzeby najmłodszych podróżnych i ich rodziców. Stworzono dla nich specjalną poczekalnię, gdzie dostępne są zabawki, a na ścianie wyeksponowano mapę Polski z motywami kolejowymi, na której zaznaczono lokalizację dworca. Opiekunowie z dziećmi mają również dedykowaną toaletę wyposażoną w przewijak.
Na dworcu zastosowano również rozwiązania proekologiczne, które w połączeniu z systemem inteligentnego zarządzania budynkiem BMS (Building Management System) sprawią, że dworzec będzie energooszczędny. W budynku wykonano izolację cieplną wraz doborem stolarki okiennej i drzwiowej o niskim stopniu przenikalności cieplnej. W miesiącach zimowych pozwala to na utrzymywanie ciepła, natomiast w letnich przyczynia się do ograniczenia nagrzewania budynku, co zmniejsza koszty związane z funkcjonowaniem urządzeń służących zachowaniu odpowiedniego komfortu termicznego wewnątrz budynku. Dodatkowo do ogrzewania dworca zastosowano gruntowe pompy ciepła, a także wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła. Na tym proekologiczne rozwiązania się nie kończą. Kompleks posiada energooszczędne oświetlenie wraz z czujnikami automatycznie dopasowującymi natężenie światła do pory dnia oraz obecności osób na dworcu. Budynek został wyposażony również w systemy odzysku wody deszczowej. Jest ona wykorzystywana jako woda szara, do spłukiwania dworcowych toalet. Zbiorniki, w których gromadzona jest woda deszczowa, mają również funkcję retencyjną. Tym samym ograniczają możliwość zalania obszaru dworca podczas nawalnych opadów.
Na dworcu będzie bezpieczniej, gdyż zainstalowano na nim nowoczesne systemy: monitoringu wizyjnego, kontroli dostępu, sygnalizacji włamania i napadu oraz detekcji i sygnalizacji pożaru.
Dworzec w Oświęcimiu to drugi po Miechowie obiekt udostępniony podróżnym po modernizacji w województwie małopolskim w ramach Programu Inwestycji Dworcowych na lata 2016-2023. Koszt tej inwestycji to 13,5 mln złotych. Jest ona finansowana ze środków własnych PKP S.A. i budżetu państwa. Wykonawcą robót była konsorcjum firm Przedsiębiorstwo Budowlane „Mazur”, Mazur Sławomir Firma Budowlana „Mazur” oraz PB Mazur sp. z o.o.
PKP S.A.
@masterkosa
Tak. Myślę,że nawet jako jeden z pierwszych. Ale co a propos? Dobra aplikacja. Sporo treści. Dobry przyczynek do edukacji.
@mieszkaniur
Słyszałeś o aplikacji Oszpicin?
@miejscowy:
Tak. Ruch turystyczny jest. Skoro pompuje się pieniądze w drugorzędne atrakcje, to chciałoby się zobaczyć i przeczytać jakie są przesłanki wydatkowania publicznych środków na te „drugorzędne atrakcje”. Jedną z takich przesłanek powinny być rzetelne badania ruchu turystycznego – znaczy przyrost. Ciekawe jak bardzo znaczący? Ciekawe czy te wydatki mają jakiś wpływ na przyrost turystów w kawiarniach, albo muzeum?
Turystykę przyciągają osobliwości. Architektura, oryginalne miejsca, które mają jakiś niezwykły, niespotykany klimat, mają też odpowiednią wartość poznawczą. Wiadomo, że ciekawa baśn, legenda, historia robią swoje.
Od kiedy świadomie „wkręcam” się w historię (także Oświęcimia) to coraz bardziej wchodzę w osobliwości życia dwóch wspólnot – polskiej i żydowskiej. Historia i aktywność bardzo dużej wspólnoty Żydowskiej nadawała temu miastu znaczną część tożsamości tego miejsca. Być może stanowiła także o Genius Loci tego miejsca. Kultura i dorobek Żydów stanowi o części tej cennej prawdy o tym mieście.
Odnoszę jednak wrażenie, że wielu słabo wykształconych ludzi. a przede wszystkim napływowych przesiedleńców, wychowanych w duchu katolickiej „miłości”, nie czują cennego klimatu żydowskiej części miasta Oświęcim, a w dodatku, są ostatnimi czasy, w ramach wzmożenia patriotycznego, bardzo zmobilizowani do tropienia spisku żydowskiego. Dlatego wg mnie, turystyka w Oświęcimiu będzie jeszcze bardziej widoczna, kiedy oświęcimianie, ci młodzi szczególnie- uznają, bez uprzedzeń fakt, że Oświęcim może być osobliwy poprzez wskrzeszenie prawdziwej i żywej historii miejsc, które zlepione były ze swoich lokalnych i pewnie niezwykłych „legend”. A jak to wskrzesić? Rynek oświęcimski nawet nie ociera się w swoim wyrazie o akcenty żydowskie. No ale…. czy o tym rynku będzie umiał opowiedzieć ktoś kto na weekend jedzie do rodziny i do korzeni kilka wsi dalej? Może najwyższy czas aby o przyszłości miasta zaczęli decydować ludzie o mentalności i świadomości, która wznosi się ponad myslenie księgowe i takie „gospodarskie” – ale bez abstrakcyjnego szacunku do wartości niematerialnych?
@mieszkaniur
Zadałeś dużo ciekawych pytań i z chęcią bym odpowiedział ale musiałyby to być bardzo obszerne odpowiedzi a na to nie mam obecnie czasu.
Ale o jednej rzeczy absolutnie podstawowej poprzednio zapomniałem.Turystyka!. Kiedyś kula u nogi obecnie jedno z kół zamachowych rozwoju miasta (pomijam obecną chwilową katastrofę). Jej potencjał zauważył tak prywatny biznes jak i miasto. Doliczyłem się ponad 20 hoteli, hosteli, pensjonatów itp. Miasto natomiast „pompuje” każdą nawet drugorzędną atrakcję aby zatrzymać turystów. Prospekty, trasy zwiedzania, trasy murali, nowe muzea zamek i rynek a obecnie powiedzmy szczerze średnio atrakcyjne tunele pod zamkiem.
@miejscowy
cyt:”(…)Co do strategicznego rozwoju miasta to ty zauważyłeś tylko fontanny i tym podobne inwestycje a ja zauważyłem powstanie strefy gospodarczej na ul. Gospodarczej a także powstanie filii krakowskiej strefy ekonomicznej. Stąd rozwój Synthosu- nowe wytwórnie kauczuku, styrenu, środków ochrony roślin itd, budowa i rozbudowa Alupolu, powstanie lub rozwój wielu mniejszych firm jak Fingerbau, Adexbud, IPB, Garden Spice, MSAG-u, hal wybudowanych przez Arco System.(…)”
Nie zamierzam dyskutować z faktami. Żadnego interesu nie mam żeby krytykować dla wątpliwej satysfakcji krytykowania. Natomiast, żeby nie pisać „za dużo” pozwolę sobie na zadanie pytań, bez przesądzania odpowiedzi.
1) Dlaczego pracuje Pan poza Oświęcimiem? (to trochę żart, ale znaczna część moich znajomych już od dawna pracuje poza miastem, a myślę, że wielu zdecydowałyby się na pracę w Oświęcimiu w „słynnej” strefie aktywności gospodarczej, z powodu bliskości miejsca zatrudnienia i może dobrego zarobku)
2) Czy ta produkcja „zaawansowana” w firmie Synthos w ciągu 10 lat dała dla mieszkańców jakiś istotny wzrost miejsc pracy i czy przez zmianę produkcji, wzrost produkcji – do kasy miasta wpłynęło znacząco więcej pieniędzy w charakterze podatków w budżecie miasta?
3) Ile firm w tej strefie ma istotny wpływ na znaczący wzrost zatrudnienia i zasobów naszej wspólnej skarbonki?
Warto na te pytania odpowiedzieć, siegając do sprawozdań budżetowych miasta w ciągu ostatnich 5 lat – zwracając szczególnie uwagę na nominalny i procentowy wzrost dochodów miasta. Warto też sprawdzić czy profil wydatków miasta ma charakter prorozwojowy (proinwestycyjny) czy jest (ważną, ale jednak) konsumpcją. Zastrzegam, że problem nie jest w konsumpcji (estetyka, rekreacja – po to płacimy podatki, żeby mieć estetycznie i wygodnie), ale kwestia rosnących kosztów utrzymania miasta i wizerunku prezydenta w stosunku do możliwości zwiększania dochodów.
Dlaczego o tym piszę? Bo koszty będą rosły (usługi miejskie) – cena wody, CO, wywozu śmieci, bilety autobusowe. Może to oznaczać dość dotkliwe ubożenie mieszkańców miasta, którzy zamiast na dodatkowe lody, basen i spektakl w OCK, będą musieli głębiej sięgnąć do portfela żeby zaspokoić absolutnie pierwotne potrzeby (woda, wywóz śmieci i nieczystości, co).
Zatem, może pięknie brzmią te historie, o aluprofach, styrenach i pięknych klombach. Nikt nie kwestionuje tych faktów. Jednak przy poważniejszej refleksji, może się okazać, że to takie dmuchanie w rurę wydechową, podczas gdy świat się „zbroi” i ucieka.
Ten budynek to bubel. Puki nie pousuwają wszystkich usterek a sam dworzec nie zacznie pełnić załozonych funkcji , nie ma się czym chwalić. Tymczasem mamy symbol miejsca prowadzacego do nikąd z nieczynnym zegarem jako logiem nieudaczności i niemocy. Ciekawe czy oficjalna delegacja obfotografowała się w tym miejscu akurat o 11.37 tak by zegar pokazywał dobry czas?
Do : mieszkakiur , obywatel , masterkosa oraz miejscowy …. Szanowni Państwo/ Panowie z zaciekawieniem przeczytałem Państwa/ Panow opinie ( te ostatnie ) dt. tego co dzieje się w Naszym Mieście , jako Radny są to dla mnie bardzo cenne uwagi . Nie należę do żadnej partii politycznej więc opinie merytoryczne, wyważone i pozbawione jadu są dla mnie zdecydowanie interesujące i ważne.
W większości opiniami się zgadzam, choć jak to zwykle bywa diabeł tkwi w szczegółach , więc pozwolę sobie na pewną merytoryczną uwagę dt. wybudowania hali sportowej przy SP8 („miejscowy”) . Pierwsza wątpliwość ? Czy to hala Miejska ( A takie chyba było zalozenie ? ) czy halaprzyszkolna . Jeśli Miejsca to powinna być usytuowana w kompleksie np. obok lodowiska , basenu , skateparku i zarządzana przez np. MOSiR lub Oświęcimski Sport , co daje zdecydowanie większe możliwości wynajmu , czyli przez 7 dni w tygodniu. Co jest ograniczeniem dla obecnej hali przyszkolnej przy SP8 . Natomiast jeśli hala przyszkolna , to zdecydowanie za duża, bez podziemnego parkingu ( wielu moim rozmówców jest zdziwionych że tam jest ) , który nie jest wykorzystywany nawet w 50 % , ponadto szukałem w Polsce czy w ogóle są takie hale przyszkolna z podziemnym parkingiem ??? Nie znalazłem !!!
Wątpliwość druga : koszty – 13,5 mln. , jak na halę przyszkolna z wykorzystaniem 5 dni w tygodniu ( zdarzają się wynajmu okazjonalne w soboty do południa) to zdecydowanie za drogo . Przykłady które ma z Kęt gdzie hale przyszkolna wybudowana za 5,8 mln , czyli można założyć że przy odrobinie konstruktywnego myślenia na poziomie decyzyjnym możnaby wybudować że te pieniądze dwie potrzebne hale przyszkolna.
Wątpliwość trzecia : która już się pojawiła, czyli lokalizacja ….. SP8 szkoła sportowa !!! Ale o tradycjach pływackich, lyzwiarskich a od jakiegoś czasu tenisowych a od bodajże piłkarskich. Dyscypliny typowo halowe ( siatkówka, koszykówka, tenis stołowy) są usytuowany przy innej szkole . Więc powtórzę jeszcze raz , przy używaniu argumentów że „COS” powstało w Naszym Mieście należy brać pod uwagę różne uwarunkowania !? : m.in ekonomiczne , potrzeby społeczne i inne . Mogę jeszcze dac dwa krótkie przykłady inwestycji które są wielce wątpliwe: pawilon Cafe Rynek czy Park & Ride …. też mam swój pogląd . Chętnie podejmę dyskusję i wymienię opinie ale na argumenty merytoryczne. Ponadto jako Radny otwarty , wysłucham propozycji tych potrzeb mieszkańców które są pilne lub w najbliższej perspektywie potrzebne w Naszym Mieście ???
@mieszkaniur
Za dużo piszesz ale często jest to niestety jakieś bla,bla, bla i trudno się do tego w całości ustosunkować. Popadasz w sprzeczność co do oceny nowego dworca.
Skoncentruję się na słowach” co takiego zdarzyło się w strategicznej sytuacji tego miasta w ciągu ostatnich 10 lat”
Zacznę od tego że jesteś kolejną osobą która chce dokonać myślę że świadomie pewnego rodzaju manipulacji wskazując że rozwój tego miasta dokonuje się tylko w sferze jego estetyki jak fontanny, nowy rynek, nowe chodniki czy ulice. Z góry mówię że nie jest to okoliczność bez znaczenia. Dla mnie podobnie jak i dla wielu innych osób które pracują poza Oświęcimiem jakość otoczenia w którym żyją jest jedną z najważniejszych przesłanek tego aby w tym mieście dalej mieszkać. To że jesteśmy podatnikami w tym mieście ma dla jego rozwoju duże znaczenie. Zapomniałeś przy tym dodać że powstały tutaj także nowa hala sportowa, basen, biblioteka itd.
Co do strategicznego rozwoju miasta to ty zauważyłeś tylko fontanny i tym podobne inwestycje a ja zauważyłem powstanie strefy gospodarczej na ul. Gospodarczej a także powstanie filii krakowskiej strefy ekonomicznej. Stąd rozwój Synthosu- nowe wytwórnie kauczuku, styrenu, środków ochrony roślin itd, budowa i rozbudowa Alupolu, powstanie lub rozwój wielu mniejszych firm jak Fingerbau, Adexbud, IPB, Garden Spice, MSAG-u, hal wybudowanych przez Arco System. Pewnie powstały też inne firmy i firemki o których nie mam pojęcia ale to wszystko jako całość spowodowało że miasto odbiło się gospodarczo. Może nie na poziomie Tych czy Jaworzna ale to są miasta ponad 2-3 krotnie większe. Z punktu widzenia gospodarczego rozwoju miasta największe znaczenie ma łatwość komunikacyjna jego strefy gospodarczej z autostradą. Komunikacje z nią nie zapewnia drugorzędne rondo na Niwie tylko nowy most na Wiśle i obwodnica. Jest to kolejna strategiczna inwestycja miejska która jakoś umknęła twojej uwadze.Miasto ze swej strony wybudowało małą obwodnicę od Castoramy do Kamieńca która odciążyła m.in rondo przed mostem.
Tak przy okazji. Czy z rachunku prawdopodobieństwa czasem nie wynika że skoro za PO-PSL budowano rocznie więcej dróg niż za rządów PIS (co chyba tylko ślepy nie zauważy a potwierdzają to też statystyki) to gdyby tamta ekipa dalej rządziła to S-1 nie powstałaby wcześniej? Działo się tak mimo dekoniunktury światowej za ich rządów a koniunktury za rządów PIS.
Jeszcze jedno. Wychwalana przez ciebie Nowa Sól jest na 155 miejscu w rankingu zamożności miast będących siedzibą powiatu a Oświęcim jest na 19. Tyle w temacie.
@mieszkaniur
Cyt.: „Tu w Oświęcimiu nikt nie oczekuje erupcji geniuszu architektury, urbanistyki, albo ekonomii, ale wg mnie od 20 lat drepczemy w miejscu w sprawach na prawdę kluczowych, a jaramy się kosmetyką”
Naprawdę nie wiesz o czym mówisz. Pamiętasz jak to miasto wyglądało 20 lat temu? Chyba nie skoro bredzisz o dreptaniu w miejscu. Jeśli słowo pisane do ciebie nie przemawia to proponuję ci oglądanie obrazków.
Mirek Ganobis posiada w swej kolekcji wiele zdjęć i na bank znajdą się tam takie sprzed 20 lat. Wejdź z nim w kontakt i poproś o możliwość zapoznania się z tymi zdjęciami. Znając go – nie odmówi i się dogadacie.
Bez względu na to kto był prezydentem miasta w ciągu ostatnich 20 lat Oświęcim zmierza w dobrym kierunku i pięknieje z każdym rokiem.
Swoimi wypowiedziami podkreślasz tylko swoją niechęć dla obecnego prezydenta. OK twoja sprawa – nie musisz być jego zwolennikiem.
Mam jednak propozycję przejdź się na spacer po Oświęcimiu. Przystań co jakiś czas i zastanów się co bylo w miejscu przed, którym stoisz? Nawet nie 20 ale 15 lat temu.
Zgadzam się z tym, że są miejsca w Oświęcimiu, które aż błagają o to by coś z nimi zrobic (były dworzec PKS, „centralna”, budynek bylej TP SA itp.). Myślę jednak że w swoim czasie i na to znajdzie sie sposób/kasa.
Uczepiłeś się mostu duchów jak rzep psiego ogona i ciągle to przywołujesz. Tego mostu nie będzie.
Napisałeś, (żartem) że czekasz na smart miasto. Rozwiń temat o ile to nie problem.
W wielu sprawach się zgadzam, w tym w kwestii megalomanii inwestycyjnej Chwieruta również. Fakt, że pieniądze europejskie „są do wzięcia” nie oznacza automatycznie, że trzeba je koniecznie „brać”. Coś, co jest dofinansowywane w 80% z Unii oznacza, że z 20 milionów kosztów unijne dofinansowanie wynosi 16 milionów, ale trzeba też wywalić z budżetu miasta 4 miliony. Co do kładki duchów miałem mieszane uczucia: z jednej strony kompletnie niepotrzebna, z drugiej – ładna, jako modernistyczna rzeźba i czytelny symbol nowoczesności, którego Oświęcimiowi dotąd brak. A miasta potrzebują takich symboli. Całość okazała się jednak za droga i na szczęście Chwierut się z tego wycofał.
Branie pieniędzy unijnych przez Chwieruta tam gdzie trzeba i tam gdzie nie trzeba, trochę rozumiem, bo to też trochę polityczne jest; nie wziąłby i od razu został zaatakowany przez opozycję za nieudolność w pozyskiwaniu funduszy.
Co do dworca – popieram w 100%. Zburzono kawał dobrej architektury. W zamian dostaliśmy budę z wiatą. Ciekawe co by powiedzieli ci, którym dziś dworzec się podoba, bo to „panie taki ładny, taki nowy”, gdyby poprzedni budynek został gruntownie zmodernizowany i odpicowany.
@obywatel napisał: „(…)Ale jeśli masz jakiś pomysł, chętnie się dowiem. Ale proszę konkretnie i z realistycznym finansowaniem.”
Ciężko jest rozmawiać kiedy w ślad za popełnioną obserwacją tzw. dyskutanci czują się może „w obowiązku” znaleźć od razu pomysł na rozwiązanie problemu. W domyśle być może stawia się tezę: nie masz prawa do obserwacji i krytycznego zdania – jeśli nie masz pomysłu jak zrobić lepiej?
No tak to chyba w cywilizacji nie działa.
Chyba jednak rozwój człeczy polega na tym, że przy względnie dobrze rozwiniętych zmysłach i pomyślunku można dostrzec jakieś zdarzenie, zjawisko, tendencję, prawidłowość. Wolno nam? Czy to jakieś dziwne? Czy tylko wtedy wolno mieć obserwacje kiedy ma się od razu pomysł? Proponuję zobaczyć dzieła niejakiej Zahy Hadid. Niezwykłej i nieżyjącej już kobiety-architekt. Jej dzieła to zaprzeczenie wszystkiego standardowego, przyziemnego i finansowo obliczalnego. Ci, którzy sięgnęli po jej inwencję, wiedzieli do kogo pójść no i musieli znaleźć kupę szmalu żeby odrealnione ale genialne rzeczy zrealizować w hiperskali i w hiperprzestrzeni. Tu w Oświęcimiu nikt nie oczekuje erupcji geniuszu architektury, urbanistyki, albo ekonomii, ale wg mnie od 20 lat drepczemy w miejscu w sprawach na prawdę kluczowych, a jaramy się kosmetyką.
Chwilami kiedy sie czyta takie zdania -„to podaj pomysł i źródło finansowania’ to chce się powiedzieć, że jeśli sam nie umiesz upiec sernika to nie wolno Ci mówić, że ten który dostałeś w kawiarni jest smaczny albo nie. Do przemyślenia.
Gdybym wiedział dzisiaj jak zrobić przepis na kasę, rozwój miasta to na pewno za darmo bym się z nim nie podzielił z Panem Januszem, bo na razie to on za to bierze pieniądze, robi to już 9 lat i ciągle powtarza że jest tu najlepszy. (czekam na smart miasto :)) )
Ale….ja to co robię zawodowo robię chyba przyzwoicie. Mam pewien zasób doświadczeń i umiejętności, które pozwalają mi za pieniądze wykonywać coś co stanowi dla kupującego wartość.
W przypadku dumnych prezydentów i kandydatów na prezydenta miasta czytamy i słyszymy co 4-5 lat, że są najlepsi, że wiedzą jak, że w ogóle bum bum i łubu dubu. I nie masz lepszego. No ta oświęcimska potrawa to taki często zakalec polany rozwodnionym cukrem pudrem, choć nie potępiłbym wszystkiego bo to byłaby nieprawda. Trudno mi jednak zachwycać się parkinkiem za 18 mln, małpim gajem, (niedoszłym) mostem duchów, betonowym Tysiąclecia, a wiele z tego co powstało w samym Oświęcimiu – o czym się zapomina – to inwestycje samorządu powiatowego a nie prezydenta miasta. 9 lat nieprzerwanego brania pensji za to że ZUK działa, woda jest w kranach i jest ładnie i czysto na ulicach? Dobre i to. Czy my jednak tak myślimy o rozwoju? Czy wolno nam zauważyć nieśmiało, że ktoś ma pomysły tylko na sprawy dość proste i banalne a na strategiczne jednak nie? Chciałbym żeby ktoś mnie porwał, olśnił, żeby mi uświadomił, że choć ja nie wiem to on wie, że są dobre rozwiązania.
Wcześniej napisane było że do rozwoju potrzeba kilku czynników, ale zawsze zdolnych, pracowitych, przedsiębiorczych. Wielu takich nie ma lokalnie więc nie każde miasto albo miasteczko będzie Jaworznem albo Tychami, albo Nową Solą, natomiast jeśli przez 30 lat pewna grupa walcząca (i wyrywająca sobie okresowo) władzę, nie potrafi znaleźć takich którzy coś z Niwą, Konarskiego, Dąbrowskiego, Batorego etc. zrobią, to może jednak trzeba szukać lepszych? A wg mnie o starą bryłę (zabytkową i z dużym biznesowym/handlowym potencjałem) dworca PKP w Oświęcimiu można było powalczyć. Bo był jakiś. Był inny. Wobec wielu zbudowanych od matrycy, był oryginalny, nasz, oświęcimski. Zamiast tego Kowalczyk walnął nam klocek jeden z wielu w Polsce. No można i tak. Dla mnie to pojechane po małości. I bez szacunku do tego co wiele pokoleń tego powojennego miasta nad Sołą jakoś wiązało.
@obywatel
Preferuję zdrowy styl życia…
@masterkosa – widzę, że preferujesz model chiński? Samochody wymyślono po to, żeby nimi jeździć. Istnieją poza tym pory roku jak zima i lato (z trzydziestostopniowym upałem) i zjawiska meteorologiczne, w rodzaju burz, ulew i gradobić. Wreszcie w Oświęcimiu mieszka trochę osób starszych i dzieci, które chciałyby przemieszczać się autobusami, a te stoją w korkach na równi z osobówkami.
@mieszkaniur
@obywatel
Nie chcecie stać w korkach? Wsiądźcie na rower….
@mieszkaniur – więc ustaliliśmy już, że zbudowanie bezkolizyjnego skrzyżowania na Niwie było, jest i będzie delikatnie rzecz biorąc – nierealistyczne? 🙂 (to uśmiech, nie kpina).
Problem korkowania Konarskiego i Legionów wpływa negatywnie na komfort życia oświęcimian, to fakt: strata czasu, pieniędzy, zadymienie okolicy spalinami. Zastanawiałem się kiedyś jak można temu zaradzić i co konkretnie władzy miejskiej podpowiedzieć (naiwnie liczę, że ktoś to na Zaborskiej czyta). Niestety, nic nie wymyśliłem. Nowy most i nowa droga gdzieś w rejonie Rajska, teoretycznie w zasięgu budżetu miasta, nic nie zmieni – tak czy siak nie rozładuje ruchu na wspomnianych Konarskiego i Legionów. Tamtędy i tak muszą przejeżdżać tiry wlewające się i wylewające do i z Oświęcimia strumieniem z drogi krajowej 44.
Rozumiem, że metro, którym oświęcimianie mogliby wygodnie dojechać od Zakładów przez osiedle Chemików, Stare Miasto do dworca – raczej odpada. Podziemna autostrada na tej osi – również. W Krakowie mają stale zakorkowanych wiele ulic, z Alejami na czele. Teoretycznie Kraków mógłby problem rozwiązać budując tam taką właśnie podziemną autostradę. Ale nie buduje. Dlaczego? Ponieważ cholernie dużo by to kosztowało, a miasto nie ma tyle pieniędzy.
W Oświęcimiu kłopot był o tyle większy, że S-1 z łącznikiem będącym czymś w rodzaju południowej obwodnicy, planowana jest już co najmniej kilkanaście lat. Każdy kolejny premier obiecywał, że budowa S-1 ruszy już, już, niebawem. A w takim razie zadłużanie się miasta po uszy na dekadę, dla wybudowania w tym samym mniej więcej miejscu mostu, kwalifikowałoby się chyba dla prokuratora, Względnie – mielibyśmy obok siebie da mosty, co trochę bez sensu, nie?
Ale jeśli masz jakiś pomysł, chętnie się dowiem. Ale proszę konkretnie i z realistycznym finansowaniem.
A czy to nie jest tak, że to rozwijający się Zator zatrzymuje w Oswięcimiu ludzi, bo część hoteli na pewno korzysta z turystyki do Energylandii i strefy w Zatorze?
@Obywatel: „nie wiesz, co piszesz, wielopoziomowe skrzyżowanie bezkolizyjne, z estakadami to w porównaniu z rondem koszt prawie dziesięciokrotnie większy. To raz. Dwa – skrzyżowanie na Niwie leży w ciągu ulic krajowej 44-rki, wojewódzkiej 933 i powiatowych 1880. W jaki więc sposób i za czyje pieniądze miasto miałoby takie bezkolizyjne skrzyżowanie na Niwie zbudować?”
Myślę, że może trochę nie wiem a trochę wiem co piszę. Specjalnie nie żyję emocjami tzw lokalnego samorządu (czytaj układu towarzysko-biznesowego), ale tyle chyba pamiętam, że pan Chwierut w zarządzie miasta zasiadał jeszcze lata świetlne wstecz a teraz siedzi na stołu od chyba 2011 roku. Jedno to co trzeba oddać, że administruje miastem w zakresie pieniędzy które są jakoś dostępne. Już jakoś koło 2000 roku planowano obwodnicę miasta w kierunku Chemików-Bobrek, więc już wtedy z różnych studiów i planów wynikało, że to miasto się dusi. Obecna obwodnica po wstawieniu kolejnych rond przestała (z ograniczeniem prędkości) pełnić rolę odbarczającej komunikacyjnie. Dla pana J. Chwieruta ten problem z dwoma ulicami Powstańców Śląskich i Konarskiego (czasem przy okazji Nideckiego) nie jest nowy bo ciągnie się od lat 90-tych. To za chwile będzie ze 30 lat? Most Jagielloński zbudowany został jeszcze chyba za prezydentury pana Telki. Wydaje się, że komunikacja i lokalna i tranzyt to czarny sen tego miasta, które może rozwijałoby się lepiej gospodarczo gdyby w ogóle ktoś chciał się jakoś za ten temat zabrać. Było wygodnie Panu J. Chwierutowi i jego towarzyszom partyjnym wmawiać mieszkańcom, że budowanie mostów, dróg i obwodnic itp jest bez sensu jeśli GDDKiA zbuduje nam S1. Dzisiaj nie staraniem PO i pana Janusza S1 jest już tapecie ale dystans gospodarczy i ekonomiczny do innych miast (choćby do Tychów) zwiększył się o lata świetlne. Komunikacja miasta z dużymi ośrodkami jest – trzeba powiedzieć „taka sobie” i choć to problem znacznie szerszy niż możliwości samego budzetu miasta, ale….. w takim Jaworznie…, burmistrz albo prezydent bodaj Zilbert czy jak mu tam, jak się wk…. na Stalexsport (autostrada A1) to sądząc się ze spółką sam wybudował drogi dające odech miastu. Takich miast gdzie rzutcy i zaradni gospodarze parli i darli można wymienić trochę. Historia modnej ostatnio Nowej Soli i prezydenta Tyszkiewicza – to jeden z dobrych przykładów że cechy osobowe prezydenta, odwaga, wizja, zaradność, determinacja to rozwój dla gminy i miasta. U nas – wracając do Niwy. jak staliśmy na Niwie 20-25 lat temu (może nieco krócej) to teraz kiedy na rondo Niwa i koło Konara wjedzie jakiś TIR mamy bladą d….. Więc należy zapytać, oprócz pięknej kładki duchów, statku pirackiego w małpim gaju, fontanny na mizernym rynku i wodotryskach na Alei Tysiąclecia cóż takiego w strategicznych sprawach zdarzyło się dla tego miasta w ostatnich 10 latach?
@Betony
Rowerem w 20 – 25 minut…
Bzdura.
Oczekujesz, że miasto ma wybudować każdemu mieszkańcowi pałac. Dom o powierzchni 300 metrów z siedmioma sypialniami, siedmioma łazienkami, dwoma salonami, pokojem bilardowym i krytym basenem.
Gospodarz miasta: zgłupiałeś? Nie da się.
Pytanie: eee tam, jak to się nie da. Dobry gospodarz by sobie poradził.
Dobry gospodarz jest w stanie ogarnąć każdy problem. A jak komuś się nie chce, to… się nie chce.
Po drugie, jakie obecnie jest zadłużenie Miasta? Pytam w kontekście poprzednich inwestycji, w które zaangażował się Chwierut. Czy Chwierut ma plan na spłatę kredytów, bo przecież te inwestycje nie były pokrywane w całości z budżetu miasta? Gdzieś w internecie jest taka informacja?
A do Brzeszcz dojade ?
@mieszkaniur – nie wiesz, co piszesz, wielopoziomowe skrzyżowanie bezkolizyjne, z estakadami to w porównaniu z rondem koszt prawie dziesięciokrotnie większy. To raz. Dwa – skrzyżowanie na Niwie leży w ciągu ulic krajowej 44-rki, wojewódzkiej 933 i powiatowych 1880. W jaki więc sposób i za czyje pieniądze miasto miałoby takie bezkolizyjne skrzyżowanie na Niwie zbudować?
do obywatela – MC Donald sam w sobie może nie zapycha niwy ale zamiast MC Donalda można tam było jakieś duże skrzyżowanie zrobić bezkolizyjne, no ale kasiory by nie było ze sprzedaży
Skoda ze wielkoformatowa szklano-kamienna mozaika świeciła się tylko przy odbiorze dworca i przy otwarciu ;( . Widok jest przepiękny ! . Może ze względu na nie chodzący zegar jest wył oświetlenie mozaiki i wieży zegara . Nie żebym marudził ale jak ktoś zobaczy całości oświetlony dworzec będzie miał zdanie takie jak ja 🙂 . Dworzec całości oświetlony super wygląda ! .
Realnie to stary dworzec nadawał się tylko do wyburzenia.
Nowy dworzec miał kosztować 16,5 miliona (na tyle podpisano umowę). To co się stało, nagle potaniał? Literówka czy cud? Zastanawiam się, ile kosztowałby remont poprzedniego, z porządnym ociepleniem ścian (żeby zmniejszyć koszty ogrzewania), malowaniem i wymianą instalacji. Przypuszczam, że ułamek tej kwoty. Część pomieszczeń na parterze było wynajmowanych: poczcie, fryzjerni, naprawie zegarków, itp. Jeśli nawet dworzec był za duży, można było kochane pkp pójść tą drogą i zbędną powierzchnię oddać w dzierżawę na jakąś knajpkę, kurczakownię, większy sklep. Ich zaplecze magazynowe mogłoby być na piętrze, wystarczyło wstawić windę towarową.
Teraz dworzec lśni nowością, kwiatki pięknie kwitną. Za rok – dwa jak to zwykle bywa, pewnie zarosną trawą, a ponieważ pkp nie ma w zwyczaju dbać o swoje mienie, dworzec już lśnić tak nie będzie.
Obie inwestycje na razie nie mają żadnego znaczenia, ponieważ remont torów kolejowych do [1] Trzebini i [2] Czechowic potrwa co najmniej dwa lata. Ponowne uruchomienie połączenia przez [3] Skawinę to zdaje się ta sama perspektywa – po zakończeniu budowy mostów kolejowych na Zabłociu. Zostaje więc tylko czynna linia do [4] Katowic. Ewentualne rewitalizowanie torów do [5] Tychów, co wydawałoby się z tego wszystkiego najbardziej sensowne, odsunięto w czasie do następnej transzy środków unijnych, czyli na świętego nigdy.
Parking Chwierut zbudował za pieniądze z Brukseli, z niedużym wkładem własnym Oświęcimia. Być może dałby miastu trochę zarobić na różnych opłatach. Jednak po wybudowaniu przez PKP obok dworca drugiego parkingu na 80 miejsc, ekonomiczne uzasadnienie jego istnienia zostało podważone: Zastanawiam się, czy zrobiono w ten sposób Chwierutowi na złość. Całkiem prawdopodobne.
Niwa jest zakorkowana nie przez MacDonalda (10 aut na godzinę?), tylko przez strumień tirów jadących drogą krajową 44 i zaraz po zjeździe z wiaduktu pakujących się na rondo. Tu rzeczywiście tylko obwodnica może pomóc i nowy most na Sole powiązany z S-1.
Nie wiem czy dom kultury na Zasolu jest pusty (teraz od 4 miesięcy na pewno), ale przypominam sobie, że tamtejsza rada osiedla od zawsze krzyczała i zarzucała Chierutowi, że Zasole jest blokowiskiem, pustynią kulturalną, że wszystkie obiekty kultury oraz sportowe są po drugiej stronie Soły, że Chwierut o nich nie dba. To teraz mają.
Z opinią o parku na Zasolu się zgadzam. Przerost formy nad treścią i oświetlenie takie, że współczuję mieszkańcom pobliskiego bloku.
Kładki pokoju – jakoś w Oświęcimiu nie zauważyłem.
@mieszkaniur
Piszesz takie bzdury że czytać tego nie można. S-1 pewnie że jest krokiem w dobrym kierunku ale czy którakolwiek władza rządząca w |Oświęcimiu miała w tym temacie inne zdanie ? Piszesz o S-1 jakby ona już istniała o póki co nawet łopaty nie wbito do ziemi.
Rewitalizacja dworca z którego mało kto będzie korzystał bo nie zrewitalizowano linii kolejowych i podróż wszędzie jest absurdalnie długa jest według ciebie racjonalna? Ty myślisz że ludzie będą korzystać z kolei bo dworzec im się spodoba czy dlatego bo mogą gdzieś szybko i sprawnie dojechać.
Korki na Niwie z całą pewnością nie są spowodowane przez McDonalda ale na pewno z Maca korzysta codziennie więcej osób niż będzie korzystać z tego dworca PKP
Różne głupki prześcigają się w swoich racjach. A prawda dla głupków jest taka, że mamy w Oświęcimiu nowoczesny dworzec i tyle w temacie.
Na tle kładki pokoju nowy dworzec PKP jednak wygląda bardziej racjonalnie. Teraz potrzeba roku, albo dwóch na obserwację tego jak był bardzo potrzebny parking w wydaniu obecnego prezydenta. Dzisiaj można się zrzymać na różne absurdy obecnej władzy, ale S1 a może rewitalizacja PKP to krok w dobrą stronę. Sympatycy PO nie będą w stanie tego zakrzyczeć. Wizje byłego bezradnego posła a obecnego prezydenta miasta Janusza Chwieruta (bardzo potrzebna kładka, pusty dom kultury na Zasolu, kosmicznie oswietlony park przy Więzniów Oświęcimia i zakorkowana Niwa po sprzedaniu przy wąskim gardle wylotowym działki MC Donaldowi. Nie bardzo chwalebne. Na tym tle S1 i ruch na PKP jednak robi wrażenie bardziej potrzebnego i większej skuteczności. Sympatykiem PiSu nie jestem. Patrzę tak po ludzku. Co jest potrzebne.
@Bolek – jak widać użyłeś generatora słów losowych.
Psychiatra jest inny bo wiesz kto rządzi
@Wyborca po – zachęcam do podjęcia eksperymentu. Ale ostrzegam: po nim twój świat już będzie inny.
Aby pociągi na liniach lokalnych mogły skutecznie konkurować z samochodami i autobusami, potrzebna jest PRĘDKOŚĆ!!! Po to, aby opłacało się podróżnym dotrzeć do centrum Krakowa szybciej, niż grzęznącymi w korkach pojazdami. A problemem jest nie tylko stanu torów, ale też liczba przystanków. Likwidacja stacyjek w Gorzowie Chrzanowskim, Chrzanowie (i tak wszyscy wsiadają w Chrzanowie Śródmieściu) i obu Mydlnikach da skrócenie czasu przejazdu o 10 czy może nawet więcej minut. Spoglądając na mapę lub zdjęcie satelitarne tych ostatnich wyraźnie widać, że obie stacje znajdują się w polu, w krzakach, nikt na nich do pociągów nie wsiada ani nie wysiada.
Psychiatra do psychiatry nadajesz się
Jurek czy niektórzy doczekają tych kilku lat na expres do Krakowa w 1 godzinę i do Katowic w pół.
Kolejne charakterystyczne pisowskie zaklęcie: „zastanów się, co piszesz”. To wynik kompulsywnego oglądania przez pisowców rządowej propagandy w tvp i czytania wyłącznie szczujni w rodzaju „do rzeczy”. Świat w nich jest pełen uwielbienia dla jedynie słusznych decyzji podejmowanych przez Umiłowanego Przywódcę, więc potem, przeczytawszy o złodziejstwie i głupocie władzy, mózg pisowca takie bodźce odrzuca. Po prostu nie mieści mu się to w głowie. Dlatego z troską apeluje „opamiętajcie się”! A może drodzy pisowcy by tak wyjść na tydzień poza zaklęty krąg Hojeckiej i Ziemkiewicza? Przecież taki eksperyment nie może wam zaszkodzić.
Nie dojedziemy do Czechowic – Dziedzic. Od rana do popołudnia do Trzebini są tylko autobusy zastępcze.
Chciałem nieśmiało zauważyć, że nie od razu Kraków zbudowano … zastanów się co piszesz.
Chciałbym nieśmiało zauważyć, że w ostatnim czasie cichutko zniknął z rozkładu jazdy bezpośredni pociąg „Chopin” do Warszawy. Zniknęły również międzynarodowe połączenia do Pragi, Wiednia i Budapesztu. Obecnie więc z pięknego, nowoczesnego dworca dojedziemy do Trzebini, Czechowic-Dziedzic, a z większych miast do Krakowa (w 2 h) i Katowic (50 minut). Nie ma również połączeń z Bielskiem-Białą, Tychami (ile to już lat mówi się na temat połączeń z Tychami…). Wobec takiego obrotu sprawy, budowa „dworca duchów” z 81 miejscami parkingowymi, a obok „parkingu duchów” z chyba 300 miejscami parkingowymi wydaje się być kiepskim żartem…
Proponuję jednak na razie zamknąć ten dworzec, bo przecież i tak podróżnych przez dwa lata nie będzie. Ci jadący do Katowic zmieszczą się chyba pod jakąś wiatą?
@Gość
Już ci to pisałem – jestem tylko „gorszego sortu” „kanalią” o „zdradzieckiej mordzie” z „chamskiej hołoty”
Umknęło ci to?
No i widzisz masterkosa – znowu się samozaorałeś. Wszystko, co piszesz o innych świadczy o tobie…
@Gość
Być szanowanym przez ciebie to nie powód do duny a raczej do wstydu. Cieszę się, że to rozumiesz i mi tego oszczędzisz…
Estetyczny, jest wszystko co potrzeba. Zauważono rowerzystów i są wygodne stojaki dla rowerów pod zadaszeniem, także miejsca dla motocyklistów aby nie zajmowali całego miejsca do zaparkowania auta. Teraz się prosi żeby przy dworcu zatrzymywały się wszystkie busy i autobusy przejeżdżające przez Oświęcim oraz żeby tam był zbiorczy chronologiczny rozkład jazdy dla wszystkich autobusów oraz MZK. Miałem nadzieję, że po sprzedaży bazy PKS powstanie dworzec PKS przy PKP. Po PKS pozostały tylko rozkłady jazdy na niektórych przystankach MZK. Widziałem ok. 10 dni temu obszarpany ale dobrze czytelny na wiacie naprzeciwko dworca PKP. Kto nie wie, niech czeka – a co. Wytłumaczył mi to bardziej światły znajomy, że tak jest bo tak rządzi PiS. W środę ok g. 14 w P&R było 297 wolnych miejsc postojowych i prawie wszystkie przy PKP. Jeżeli będą sensowne ceny za parkowanie na kilka dni, bo np. ktoś z Głębowic pojechał pociągiem nad morze i tańsze będzie parkowanie niż dwukrotne wzięcie taxi, to auto pozostawi. Więc oba parkingi mają szanse się zapełnić.
Masterkosa, wystarczy poczytać, w jaki sposób odnosisz się do adwersarzy. Mało tego, wystarczy przeczytać twojego nicka i już wszystko wiadomo o tobie. A ten moment ekspiacji, który przed chwilą popełniłeś… potrzeba jeszcze mocnego postanowienia poprawy i zadośćuczynienia. Nie zasługujesz nawet na odrobinę mojego szacunku…
Jedni się trudzą … drudzy marudzą, uznanie i gratulacje dla budowniczych nowoczesnego dworca PKP w Oswiecimiu.
@Gość
Ojojoj, mylisz mnie z kimś kolego. Daleko mi do wielkości.
Ja jestem tylko „gorszego sortu” „kanalią” o „zdradzieckiej mordzie” z „chamskiej hołoty”…
Zdumiewa mnie zawsze ten wasz pisowski rechot Buhahahahaha. Wyraz pogardy dla wszystkich nie podzielających bezgranicznego uwielbienia dla Umiłwownego przywódcy.
Materkosa, powinieneś się przywiązać do stołka, żeby już całkiem nie odlecieć ze swego przekonania o własnej wielkości buahahahaha
Czy ktoś z komentujących jeździ PKP, jeżeli tak, to powinien zauważyć jak wielki jest zakres robót modernizacyjnych na trasie do Krakowa. Jeszcze kilka lat i do Krakowa pociągiem dojedziemy za około 60 -70 minut, bądźmy cierpliwi, wszystkiego naraz nie da się zrobić.
@Miasto Pokoju
Takim jezykiem posługują się ci, u których rozum zastąpiono fanatyzmem. Kolega jak widzę juz po zabiegu…
Zapewne wśród podróżnych wysiadających na tym nowoczesnym i funkcjonalnym dworcu PKP w Oświęcimiu będzie dużo członków PO i KOD, przyjeżdżających do Grodu nad Sołą tylko po to,
aby odmówić litanię przy pobliskim drzewie, które dla nich stało się święte, co artykułowali już po raz pierwszy odmawiając wspólnie wspomnianą litanię z posłem Markiem Sową.
Przy okazji na dworcu PKP będą psioczyć i złorzeczyć na PiS, zachwalając wspaniałe dokonania PO, za rządów której takich rzekomo nieudanych dworców nigdy nie budowano. Wszystko będzie robione w ramach obrony demokracji, którą chce zniszczyć w naszym Kraju i zaprowadzić dyktaturę pewien człowiek z Żoliborza.
W ten sposób miasto Oświęcim stanie się prawdziwym Miastem Pokoju ze swoim zawsze uśmiechniętym prezydentem, który ostatnio był bardzo radosny, towarzysząc bardzo PO-ważnemu
i uwielbianemu przez KOD kandydatowi na prezydenta RP.
Czekają nas szczęśliwe czasy, ale najpierw trzeba dotychczasowe dokonania PiS „wypalić żelazem” i być może zburzyć również ten dworzec pobudowany przez „pisiorów”.
Na nowym dworcu są kasy biletowe ale niestety będą zamknięte. Obciach PIS-u jak zwykle. Żenada
Nikogo z samorządowców z Osw. i okolic nie było, bo ich nie zaproszono. To był spęd partyjny PiS.
„Tromtadracja” zupełnie nie pasuje do wydarzenia z dnia dzisiejszego. Przypuszczam, że wertowanie słownika synonimów czy też doszukiwanie się słów „majestatycznych” i nie posługujących się przez tutejszych, zarówno w życiu codziennym jak i w literaturze ( tej bliskiej również sympatykom PO), nie zagłuszyło prawdom oczywistym. …żeby nie brylować przed kamerami rzut kamieniem od miejsca swojego niesławnego wypadku?) jest już nadużyciem, ponieważ, jakby nie patrzeć, wypadek Pani Premier Szydło nie jest „jej” wypadkiem. I tyle w „temacie wypadku”. Owszem poprzedni dworzec był imponujący ale chyba tylko ze względu na kubaturę. Niestety w czasach gdy powstawał nie przewidziano, że kiedyś po Polsce będą jeździły samochody. W czasach powstania tego dworca, partia robiła wszystko aby samochodów nie było za wiele a zwłaszcza żeby nie jeździł nimi „motłoch”. A tak piękny galicyjski dworzec został zrównany do pudła ( nie mylić z więzieniem). I proszę nie bronić czegoś czego się nie da obronić. I możecie się doszukiwać nie wiadomo czego ale to co dzisiaj zostało otwarte przynajmniej jakoś wygląda. A tak a propos, może spójrzcie na budynek vis a vis dworca i porównajcie z wyglądem tego budynku sprzed wojny. Jeszcze coś dodawać czy już wystarczy.
Do dziś widać te osiem lat rządów popaprańców
oto jak „buduje” pis w pigułce:
-dworce bez połączeń kolejowych
-porty lotnicze bez połączeń samolotowych
-przekop mierzei bez statków bo za płytko:)
Ważne że hajs się zgadza.:)
Poczekajta , jeszcze ze 3 miesiące koronawirusa i Szumowski nakakaże zapobiegawczo chodzić w butach narciarskich (oczywiście przypadkowo sprzedaje je znajomy brata:):)
Głośno i wyraźnie: Precz z pisem!!!precz z komuną!!!
Otworzyli dworzec tylko nie wyremontowali linii kolejowych żeby do niego dojechać. Co za nonsens! Z tego co pamiętam miała już być wyremontowana linia do Trzebinii i Czechowic. W 2016 Szydłowa mówiła że w 2020 już prawie gotowa będzie droga S-1. Starczyło tylko na dworzec. Typowo pisowska robota!
@Gość
Chyba nie załapałeś…
Masterkosa
Jakoś dla Trzaskowskiego Chwierut znalazł czas w czasie godzin urzędowania.
Degradacja Oświęcimia na kilka pokoleń. Tym sposobem pis zapisze się w historii Oświęcimia, niechlubnie ! ! !
@on
Pewnie dlatego, że byli w pracy…
Brawo PIS!
Drodzy notable PiS-owscy, otwierając ten dworzec z taką tromtadracją, znowu się zwyczajnie ośmieszacie, o czym poniżej (swoją drogą zapowiedziana eks-premier jednak nie mogła, czy też miała na tyle wstydu, żeby nie brylować przed kamerami rzut kamieniem od miejsca swojego niesławnego wypadku?).
Tak więc poprzedni dworzec z lat ’60, choć zaniedbany, był jednak architektonicznie bardziej imponujący i funkcjonalny niż ten może i ekologiczny, ale jednak „kurnik”. Ciekawe w dodatku, czy PKP faktycznie myślało jakkolwiek o zwiększonym kolejowym ruchu turystycznym do Miejsca Pamięci po rewitalizacji linii E30 (gdy pociągi wreszcie będą w stanie konkurować z klaustrofobicznymi busikami, jeżeli chodzi o czas przejazdu, a więc i turyści i mieszkańcy chętniej będą wybierać kolej… wtedy kubatura dworca może po prostu nie wystarczać). Kolejna rzecz to jedyny dotąd biletomat, w którym w wyniku idiotycznego podziału administracyjnego można kupić bilet na komunikację miejską (!) bodajże w Tarnowie (150 km stąd, gdzie nikt na co dzień z Oświęcimia nie jeździ, ale formalnie jest to w jednym województwie), natomiast już udając się w stronę o wiele bliższych Katowic, trzeba podejść po bilet do konduktora.
P.S. Pochwalić mogę za mozaikę i kwiatki.
Ani Chwieruta, ani Sowy lub Niedzieli.. żadnego POwca, ani KODziarza nie było na otwarciu nowego dworca PKP!
IDEALNIE!!!
Brawo po. Dziś odnowy dworzec jutro droga S1. Za pis ciepła woda w kranie
Zapomniałem. Dalekobieżnych nie będzie bo peron za krótki 😐
No to jeszcze jakieś połączenia i będzie git.
Brawo pis. Dziś odnowy dworzec jutro droga S1. Za PO ciepła woda w kranie…