Dla naprawdę wielu osób dźwięk jest równie istotny, jak obraz. Wystarczy wykonać prosty eksperyment, czy obraz przy ściszonym odbiorniku jest w stanie wywołać w nas jakieś emocje? A co się dzieje z muzyką bez wizji? Osoby o dużej wrażliwości z pewnością zwrócą uwagę na dźwięki, natomiast nikt nie poczuje ekscytacji z powodu samego obrazu. Nic w tym dziwnego, słuch w procesie rozwoju naszego gatunku zawsze odgrywał istotną rolę. Kto wie, może właśnie dlatego udało się nam w ogóle przetrwać? Dzisiaj nie musimy nasłuchiwać odgłosów z pobliskiej dziczy, co nie zmienia faktu, że z przyjemnością oddamy się we władanie dźwiękowi, najlepiej by był to odbiór przestrzenny o krystalicznej barwie. Co nam zapewni taki komfort, kino domowe czy soundbar? Przekonajmy się.
Zestaw kina domowego
Jak zwykle, liczą się preferencje, gabaryty pomieszczenia, w którym znajduje się odbiornik telewizyjny oraz zamiłowanie do szczypty lenistwa i wygodnictwa. Nie chodzi tu bynajmniej o pejoratywny wydźwięk tych słów, lecz o zwykłe cechy charakteru, które każdy z nas, w mniejszym lub większym stopniu posiada. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, komu nigdy w życiu czegoś się nie chciało. Nie widzę…
Z pewnością dobrej klasy kino domowe dysponuje świetnymi głośnikami. Jednak, by uzyskać efekt idealny, należy z wielką precyzją owe głośniki ustawić. W tym wypadku liczy się odpowiedni kąt padania fal dźwiękowych oraz miejsce, w którym będą się one krzyżować. Następną czynnością będzie regulacja natężenia fonii na poszczególnych kanałach. Jedynie subwoofer nie wymaga praktycznie żadnych zabiegów, po prostu wystarcza, że jest. Od samego czytania można się zmęczyć, nie mówiąc już o robocie.
Soundbar
Soundbar w tej kwestii nie stawia nam absolutnie żadnych wymagań. Wystarczy umiejętność podłączenia przewodu lub konfiguracji w przypadku łączności bezprzewodowej i można zaczynać seans. Sekret urządzenia tkwi w ustawieniu głośników wewnątrz listwy. Ustawienia fabryczne mają zapewnić nam najlepszy możliwy odbiór. Dodajmy, że listwa może być prosta lub zakrzywiona. Druga opcja dedykowana jest do ekranów profilowanych.
Zatem pierwszą zaletą soundbara jest prostota obsługi. Drugą, bez wątpienia jest cena, znacznie niższa aniżeli w przypadku kina, z uwagi na skromniejsze głośniki. Trzecią będzie oszczędność miejsca. Soundbar montuje się nad lub pod ekranem, nie potrzeba dodatkowych półek, stolików itp.
Przy zakupie, oprócz wykazu kodeków, mocy, rodzajów wejść, łączy, należy zwrócić uwagę na ilość wbudowanych głośników, o czym informuje specjalne oznaczenie. Przykładowa wartość 9.1 oznacza, że wewnątrz wbudowanych mamy dziewięć głośników plus jeden subwoofer. Pierwsza cyfra to głośniki odtwarzające wysokie tony, druga to głośnik niskotonowy.
Na pytanie, czy lepiej zainwestować w zestaw głośników, czy soundbar, może być tylko jedna odpowiedź. Inwestujemy w komfort, który dla niewprawionego ucha jest praktycznie niewyczuwalny, lecz w zamian musimy włożyć sporo wysiłku w ustawienia, lub wygodę za cenę ciut niższej jakości.
Wybór jak zwykle należy do Was.
art. powstał we współpracy z klientem