Powoli dobiegają końca prace budowlane przy budowie przewiązki w szpitalu powiatowym w Oświęcimiu. Długo oczekiwana inwestycja ułatwi komunikację między oddziałami. Koszt tej inwestycji wyniesie 5,8 mln zł, z tego 2 mln zł zabezpieczył w swoim budżecie powiat oświęcimski.
Informacje
OŚWIĘCIM. Szpitalna przewiązka już prawie gotowa
Poprzedni artykułPOWIAT. 30 lat współpracy polskich i niemieckich samorządów
Jeszcze parking szpitalny dla samochodów itp…. i wszystko .
Przybiegłem bo czuć tu wazelinę.
Ładne.
Drogi Panie „drogowiec”proponowal bym panu jak sama nazwa wskazuje zająć się kwestią budowy dróg,bo na temat służby zdrowia ma Pan pojecie co najmniej zerowe i o oby się to nie przekladalo na budowę dróg (zachowaj Panie Boze)Nie zna Pan realiów jak transportuje się pacjentów między oddziałami więc Zamilcz!!!!
Ktoś (poza tobą) pisał, że proste? Wręcz odwrotnie – jak na Osw za trudne.
Nikt wam przecież nie broni udać się znachora, prawda? Albo gdy boli ząb – poprosić szwagra, aby wyrwał go kombinerkami, nie? Skoro to takie proste.
I tak bywa. Z tym, że jest między nimi a lekarzami jedna fundamentalna różnica. Jak coś spier… to nie są bezkarni i płacą kary umowne. I nie pieprzą, że im się coś należy za sam fakt, że przyjdą do roboty.
Tylko, że akurat tu chodzi o coś innego. Przewiązki nie leczą ludzi. Może za pieniądze bezsensownie wydane na martwą naturę było zatrudnić jakichś specjalistów od leczenia ? Jakoś w innych miastach/powiatach się udaje…
O stawianiu znaków decyduje wydział komunikacji i nikt inny.
Tak, lekarze są tacy. Ale jeszcze gorsi są drogowcy: krzywo kładą nawierzchnię, robią zapadające się studzienki kanalizacyjne, ustawiają bez sensu tysiące znaków drogowych …
No to niech teraz jeszcze zorganizują lekarzy, którzy chcą i umieją leczyć i będzie OK.
Bo na razie większość to naganiacze do prywatnych praktyk.