W dobrych humorach wracają z Torunia zawodnicy Re-Plast Unii Oświęcim. W meczu 19. kolejki Polskiej Hokej Ligi biało-niebiescy pokonali KH Energę 4:0 i tym samym odnieśli ósme zwycięstwo z rzędu.
Nie byłoby tej wygranej, gdyby nie dobra postawa w bramce Clarke’a Saundersa, który obronił 47 uderzeń rywali i zachował czyste konto. Na pochwałę zasługuje też niezwykle dojrzała i inteligentna gra taktyczna oraz bardzo dobra skuteczność.
Podopieczni Toma Coolena znakomicie wykorzystywali błędy rywali. W 24. minucie potknięcie Oskara Bajwenki wykorzystał Krystian Dziubiński, który zaskoczył Conrada Möldera uderzeniem w długi róg.
W trzeciej odsłonie biało-niebiescy rozłożyli rywali na łopatki. W 51. minucie swój strzał dobił debiutujący w barach Unii Jegor Orłow, a raptem 97 sekund później na 3:0 podwyższył Krystian Dziubiński.
Pieczęć na zwycięstwie postawił Wasilij Jerasow, dla którego było to pierwsze trafienie w Polskiej Hokej Lidze.
Na sam koniec dodajmy, że Unia odniosła to zwycięstwo w mocno okrojonym składzie. Trenerzy z trudem złożyli trzy formację, ale przez większą część meczu grali na zaledwie czterech obrońców!
KH Energa Toruń – Re-Plast Unia Oświęcim 0:4 (0:0, 0:1, 0:3)
0:1 – Krystian Dziubiński (23:26),
0:2 – Jegor Orłow – Victor Rollin Carlsson (50:06),
0:3 – Krystian Dziubiński (51:43),
0:4 – Wasilij Jerasow – Victor Rollin Carlsson, Miłosz Noworyta (56:19)
Sędziowali: Paweł Breske, Patryk Kasprzyk (główni) – Wojciech Czech, Michał Żak (liniowi).
Minuty karne: 0-0.
Strzały: 47-32 (13-8, 13-14, 21-10).
Widzów: 1099.
KH Energa Toruń: Mölder – Kozłow, Szkrabow (2); M. Kalinowski, K. Kalinowski, Zając – Szkodienko, Rodionow; Szabanow, Arrak, Huhdanpää – Jaworski, Zieliński; Limma, Syty, Korczocha – Bajwenko, Skólmowski; Dołęga, Rożkow, Olszewski.
Trener Jussi Tupamäki
Re-Plast Unia: Saunders – Bezuška, Orłow; Wanat, Dziubiński, Oriechin – Paszek, M. Noworyta; Jerasow, Rollin Carlsson, Themár – Najsarek; S. Kowalówka, Trandin (2), Prusak oraz Skokan.
Trener: Tom Coolen
Źródło: www.nia-oswiecim.pl / FOTO: Jarosław Fiedor
Brawo UNIA !