Oświęcimski radny Jakub Przewoźnik na łamach różnych mediów poruszał już kilkukrotnie sprawę poszerzenia dostępu do szybkiego internetu w Oświęcimiu. Wygląda na to, że władze Oświęcimia jednak problemu uparcie nie widzą. Radny zgłosił oficjalną interpelację, zadając kilka pytań prezydentowi miasta. Na większość z nich rzetelnej odpowiedzi nie otrzymał.
– Dostęp do szybkiego internetu jest dziś koniecznością dla każdego. Tą drogą komunikujemy się z bliskimi, pracujemy, a nawet odpoczywamy. To już kolejna dekada XXI wieku, a nadal wielu mieszkańców naszego miasta zgłasza mi problem z bardzo małymi możliwościami wyboru operatorów oraz – niską jakością usług dostępu do internetu – podkreślał w interpelacji radny Jakub Przewoźnik. – Myślę także, że w najbliższym czasie oświęcimski problem słabej jakości dostępu do internetu może się dodatkowo nasilić poprzez częstszą i stałą pracę zdalną wprowadzoną już wprost do kodeksu pracy – dodał Przewoźnik.
Problem z dostępem do internetu w Oświęcimiu dotyka naprawdę wiele osób. – Na niską jakość dostępu do internetu w Oświęcimiu skarżą się głównie właściciele domów jednorodzinnych, ale także niektórzy mieszkańcy bloków. Uważam, że miasto powinno jak najszybciej włączyć się w rozwój szybkiej, światłowodowej sieci w celu likwidacji tzw. białych plam w naszym mieście. W tym przypadku konieczna jest pełna współpraca mieszkańców, zapewne także przedsiębiorców telekomunikacyjnych oraz przede wszystkim – aktywność samorządu Miasta Oświęcim i samego Pana Prezydenta – dodał radny miasta Oświęcim Jakub Przewoźnik.
Radny pyta. A prezydent nawija swoje.
Oświęcimski radny zadał prezydentowi Januszowi Chwierutowi kilka pytań, dotyczących prób rozwiązania zgłaszanego problemu. W większości pozostały one bez odpowiedzi. – Odpowiedź z magistratu w ogóle jest dość zastanawiająca i wynika z niej, że grubo od ponad dekady władze Oświęcimia albo nie ruszyły w temacie nawet palcem w bucie, albo też czekają nie wiadomo na co – zauważa Jakub Przewoźnik.
Na wstępie, naprawdę warte zapamiętania zdanie z tego urzędowego stanowiska: „(…) informuję, że w 2009 roku Miasto przystąpiło do projektu Małopolska Sieć Szerokopasmowa, który zakładał budowę infrastruktury teleinformatycznej uzupełniającej istniejące, należące do różnych operatorów zasoby, w celu zapewnienia do końca 2011 roku, dostępu do usług szerokopasmowych dla 90,5% mieszkańców oraz 100% instytucji publicznych i przedsiębiorców w Małopolsce. Z przyczyn niezależnych od Miasta, projekt nie został zrealizowany” – poinformował radnego Andrzej Bojarski, zastępca prezydenta.
– Dziękuję Panu prezydentowi Andrzejowi Bojarskiemu za odpowiedź. Przyznam jednak, że akurat ze strony wiceprezydenta Bojarskiego liczyłem na bardziej konkretną i merytoryczną odpowiedź. Szkoda, że nie otrzymałem odpowiedzi na zadane pytania. Od wspomnianego, historycznego już, 2009 roku minęło aż 14 lat. W dziedzinie technologii to całe lata świetlne! – skomentował Jakub Przewoźnik. – Zagadnienie wspomnianego tu przez pana prezydenta, słynnego w różnych kręgach projektu „Małopolska Sieć Szerokopasmowa”, owszem, jest wyjątkowo interesujące. Tę sprawę pozostawię sobie jednak na później… – dodał radny.
W Oświęcimiu się nie da. A gdzie indziej się da!
W każdym razie władze Oświęcimia problemu internetu nie widzą. W ich ocenie to nie sprawa samorządu. „(…) informuję, że rozbudowa sieci światłowodowej nie leży w katalogu spraw realizowanych przez gminy. Na terenie Miasta Oświęcim działają podmioty prowadzące działalność gospodarczą w tym obszarze, które zajmują się rozwojem i rozbudową sieci światłowodowej” – jak to ocenił wiceprezydent Oświęcimia Andrzej Bojarski.
– Zaznaczę raz jeszcze, to bardzo dziwna, nietypowa odpowiedź pana prezydenta Bojarskiego, który do tej pory był ostoją logiki i racjonalności przy Zaborskiej. Od lipca 2010 roku działa przecież ustawa o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Na mocy tych przepisów jednostki samorządu terytorialnego mogą zapewniać dostęp do szerokopasmowego internetu w miejscach, gdzie dla firm prywatnych jest to nieopłacalne. Wykonałem kilka telefonów do gmin, które wspierają na swoim terenie rozwój sieci telekomunikacyjnych. Jakoś te gminy nie mają z tym problemów i chyba nie łamią prawa. Nie wiem, co się dzieje w moim mieście, że od dłuższego czasu nic się nie da. Ekipa rządząca miastem już jest wypalona? Drodzy Panowie Prezydenci, a może czas zacząć myśleć i działać trochę szerzej? – skomentował radny Przewoźnik.
Panowie Prezydenci, gdzie tu logika?
Dostęp do internetu światłowodowego, zwłaszcza w mieście aspirującym do bycia liderem w Małopolsce Zachodniej, powinien być równie powszechny jak dostęp do drogi, prądu, czy gazu.
Wydaje się, że jednak, że akurat w Oświęcimiu jest inaczej. W mieście istnieje wiele białych plam w dostępie do internetu światłowodowego.
– Przypomnę tylko, że rozbudowa dworca PKP, liczne remonty linii kolejowych, czy budowa drogi S1 to także nie są zadania gminy, a jednak prezydent Janusz Chwierut bardzo chętnie podejmuje te tematy. Bardzo dziwne. Gdzie tu logika? – pyta radny Jakub Przewoźnik.
…
Szanowni Państwo, Mieszkańcy Oświęcimia, zachęcamy do zgłaszania na nasz adres e-mail – kurieroswiecimski@wp.pl – Waszych problemów z internetem. Sprawie będziemy przyglądać się dalej.
Źródło: Kurier Oświęcimski / foto: pixabay.com
Darmowe seks randki. Piękne i samotne dziewczyny chcą seksu i czekają na Ciebie tutaj ——>> urlis.net/club
Marek od ośmiu lat ma immunitet. To utrudnia wiele.
hotinku – pis ma policję, pis ma prokuraturę, pis ma ABW, CBA i wszystkie inne literki. Gdyby to była prawda, gdyby był w tym jakikolwiek cień prawdy, pis miałby osiem lat na przedstawienie przynajmniej aktu oskarżenia. Pisowskie media z tvp na czele piszczałby wtedy dniem i nocą o takim niebywałym skandalu. Tymczasem cisza. Nic. Zero. Od ośmiu lat. Czy więc w mózgownicy hotina zapaliła się jakaś lampka ostrzegawcza, że być może to nie jest żadna afera, tylko kolejne wielkie pisowskie propagandowe kłamstwo? Niech hotin sobie sam odpowie: dlaczego Sowa nie siedzi w więzieniu? Czyżby pisowska policja nie potrafiła zebrać choćby tycich dowodów? Czy ziobrowa prokuratura jest aż tak nieudolna, żeby przez osiem lat … i – wniosek – czy orlenowskopisowska gazeta krakowska przypadkiem bezczelnie nie kłamie?
Chcesz codziennie uprawiać seks z nową dziewczyną? jest całkiem realny. Wejdź i poszukaj dziewczyny na noc (bez prostytutek i hodowanych), wszystko za darmo —— vinci.tk/xclub
Jak za 2 miliony nabyć spółkę wartą 120 milionów? „Gazeta Krakowska” odkrywa kulisy małopolskiej afery. Co podpisał Marek Sowa? Wójek google wam PO-może odkryć prawdę!
Ja nie podzielający poglądów PiS-u, wszystkim jego członkom i jego sympatykom z okazji Świąt Wielkanocnych życzę tego samego czego oni mnie życzą.
Dzisiaj na pasku w TVP3 pokazała się informacja, że mamy najtańszą żywność spośród kilkunastu krajów Unii. Zapomnieli dodać, że lokomotywy też mamy tańsze.
tvpiss – same kłamstwa całą dobę. Ale skoro wolisz być ludem ciemnym, twoja sprawa.
@, oglądam tylko TVN, a w inecie tylko Wirtualną. Sama prawda, tylko prawda, jedyna niezależna szwabska prawda.
Wredny zdaje się jest mocno niedoinformowany. A może czas przestać łykać wszystko co wrzucą w tvpiss i rozglądnąć się za alternatywnym źródłem wiadomości?
Ile dni musi żreć 5 osób by przejeść 2 melony?
Czyżby z inicjatywy radnych PiS-u UM miał się przekształcić w dostawcę internetu. Ciekaw jestem co na to obecni dostawcy? Czy zaakceptują konkurencję?
Proponuję wywiad z posłem Sową i sędzią Żurkiem. Temat-,,Jak za 2 miliony kupic 120?”
Panie radny….
niech pan powie gdzie jest problem z tym dostępem do internetu? Bajcarki?
ile to osób panu zgłaszało taki problem?
może nie pan zajmie się lepiej cenami energii i gazu które nie mogą spaść bo są… zamrożone, mimo iż dziś na giełdach są niższe niż przed wojną w Ukrainie…. ma pan coś w tym temacie do powiedzenia?
Dlaczego ma być wszystko prywatne? Mamy przecież spółki komunalne/miejskie. Od czego mamy Prezydneta? Myśle, że powinien być człowiekiem pomysłów i czynu.
Zdaje się że światłowód kładą prywatne firmy w ościennych powiatach, nawet na Chrobaczą Łąkę niedrogo chcieli pociągnąć tylko niezgoda mieszkańców przeszkodziła. Nie bardzo rozumiem co ma miasto do prywatnej infrastruktury. Jak kto chce mieć światłowód idzie do dostawcy usług i zamawia…tylko trzeba się dogadać.”Miasto da” to jak „Państwo da” chyba trochę…komuna komuna …
Ty anonim, ty byś się sprzedał za kasiorę, sprzedałbyś Polaków i Polskę. Mam w d…. kasę za którą pójdę w niewolę do szwabów.
Zatroskany, że posad brakło w Banku Światowym, a Jacuś Kurski nie chce się dzielić z wami kasą? To rzeczywiście przykre.
Marek Sowa lubi takie tematy. Czekamy na nowe rozdanie.
A może Pasztet sobie coś ukradnie z państwowych pieniędzy, jak to pisowcy mają w zwyczaju: założy fundację bardzo patrijotyczną i będzie czekać na przelewy z ministerstw, albo Pasztet obejmie jakieś stanowisko w jakiejkolwiek radzie nadzorczej, zostanie Pasztet wicedyrektorem ds. spraw np, kontaktów z czymkolwiek? Zamiast więc pitolić tu bez sensu radziłbym Pasztetowi zatroszczyć się o miękką poduszkę i skorzystać z ostatnich miesięcy na skubanie z państwowej posadki, bo potem może już nie być okazji, gdy spadnie po wyborach na cztery litery.
No i co pisiorstwo? Gdzie pieniądze z KPO?
A masz coś pisztecie do powiedzenia na temat, czy tak tylko sobie pitolisz?
@ – Marek/Oświęcimski Pasztet się odezwał.
Ze stron rządowych:
„W Polsce rozwojem internetu szerokopasmowego zajmują się oczywiście operatorzy, ale przede wszystkim rząd polski. Między innymi w ramach Programu Polska Cyfrowa, którego celem jest, aby wszyscy mieszkańcy, na terenach gdzie inwestycje w sieci szerokopasmowe są nieopłacalne na warunkach rynkowych, mieli dostęp do szybkiego internetu.”
„Polska obecnie jest placem budowy nowoczesnych sieci telekomunikacyjnych. Ze środków Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa powstanie ponad 100 tys. km sieci światłowodowych w całym kraju. W latach 2021-2027 w ramach Krajowego Planu Odbudowy oraz Funduszy Europejskich na Rozwój Cyfrowy przeznaczymy ponad 2 mld euro na dalszą pomoc w rozwoju szybkiego Internetu na obszarach, tzw. cyfrowych białych plam. ”
No właśnie. A ponieważ (vivat pis!) europejskich pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy nie będzie …
A kiedy radny Przewożnik zamiast zapytywać , zacznie wysuwać propozycje rozwiązań ? Łatwo krytykować lecz samemu coś wymyślić to już nieco trudniej , nieprawdaż ?
Radny Przewożnik zdaje się brać przykład od swojego mentora W.Władimirowicza P. który także liczy na zmęczenie „materiału” przeciwnika , jak widzimy bez skutków.
Radny Przewożnik , weż się lepiej do jakiejś uczciwej roboty…