Informacje

OŚWIĘCIM. Koleje Małopolskie otwarły kasy biletowe na dworcu kolejowym

Wielu prominentnych oświęcimian naśmiewało się z zamkniętych kas biletowych na dworcu kolejowym w Oświęcimiu. To już przeszłość.

Drodzy Pasażerowie, otworzyliśmy dla Was nowe kasy biletowe – w Tarnowie oraz w Oświęcimiu. W sprzedaży, poza biletami KMŁ, dostępne są również bilety innych przewoźników kolejowych.

Kasa biletowa w Oświęcimiu
– Kasa jest czynna codziennie w godzinach od 7:00 do 18:30.
– Znajduje się w budynku dworca kolejowego (ul. Powstańców 22).
– Płatność za bilety możliwa jest zarówno gotówką, jak i kartą.

Poprzedni artykułNastępny artykuł

38 komentarzy

  1. We wczorajszym cyklu : porozmawiajmy O gdzie występuje 3 muszkieterów padły zarzuty wobec prezydenta Janusza Chwieruta. Pan Łoziński kłamał jak z nut ile to kasy rząd dał kasy na budowę obwodnicy Oświęcimia daliśmy (100%) A prawda jest inna bo Unia Europejska dałą dofinansowanie tej inwestycji 63mln euro.z europejskiego funduszu rozwoju regionalnego .Dzisiaj rano administrator usunął wszystkie komentarze. To jest żenujące i żałosne.

  2. No i widzisz, jedyne na co Cię stać to obrażanie🙂 nawet mi się nie chce pisać o tym, że oba tematy to kłamstwa, ale skoro Ty możesz obrażać, to i mi przysługuje to prawo. Jeden z forumowiczów mocno promuje tu pewną fraszkę Tuwima, więc dla Ciebie, wyborcy po, Ciolo i Ko dedykuję inny utwór tego pisarza „Karta z dziejów ludzkości”.

  3. Wątek w komentarzach jest taki, że PO chce zlikwidować kasy biletowe na dworcu PKP w Oświęcimiu i drugi poboczny się pojawił, że Tusk powiedział, że w 24h wszystko zlikwiduje. Pokaż źródło tych 2 informacji.

  4. Jasne. Informacji o tym, że PO chce zamknąć kasy na dworcu PKP w Oświęcimiu? Nie znalazłem. Pomożesz? O tym, że w przeciągu 24 h wszystko zlikwiduje też nie.

  5. Dasz odnośnik dotyczący pomysłu likwidacji kasy na dworcu PKP w Oświęcimiu przez PO?

  6. Hotin:
    Puknij się w tą swoją sowiecką durną zakutą pałę od kiedy to prezydent i poseł mają decydować o zamknięciu kas biletowych na dworcu w Oświęcimiu.

  7. s-PO-ko. PiS otwiera,a Chwieruty z Sową i @@# w tle jako KODziarzem to oprotestują i szybko zlikwidują.Ye*** PO.

  8. @@
    Ekonomia rafinacji ropy to serio nie na twoją głowę. Kiszona kapusta już bardziej – o tym mogli uczyć w Szkole Wyższej Gotowania na Gazie w Chrzanowie.

    Skup się na PiSie i swojej kampanii.

  9. Kiełbasa wyborczą.Po wyborach zostaną zamknięte z powodu małej ilości podróżnych.

  10. W 2021 roku Bogusław Kwiecień pisał: „Prawie półtora roku temu w Oświęcimiu otwarty został nowy dworzec PKP. Tymczasem kasy biletowe wciąż pozostają tutaj zamknięte. Podobnie jest na dworcach w Libiążu, Chrzanowie, Trzebini. Przewoźnicy tłumaczą, że prowadzenie kas im się nie opłaci i pasażerom muszą wystarczyć biletomaty lub zakup biletu u konduktora. Dla wielu, szczególnie starszych osób jest to argument nie do przyjęcia.

    Przewoźnicy, których pociągi linie do Oświęcimia przekonują, że prowadzenie kas im się nie opłaci. Zespół prasowy POLREGIO twierdzi, że zapewnia sprzedaż biletów poprzez automat biletowy, u drużyny konduktorskiej z możliwością zapłaty kartą oraz coraz bardziej popularne aplikacje mobilne i internetowe.

    – POLREGIO świadczy usługi o charakterze regionalnym i uruchomienie kasy własnej w Oświęcimiu nie ma dla naszej spółki uzasadnienia ekonomicznego – zaznaczają w biurze prasowym przewoźnika”.

    Ale oto na miesiąc przed wyborami stał się cud i otwarcie kas biletowych nagle stało się rentowne. Może wymodliły to siostry serafitki? Chyba dam im na tacę.

  11. „Polacy mają tylko potrafić składać bawarskie samochody” – nie bawarskie, tylko chińskie. W końcu tym ma być izera.

  12. kierowca – nie bądź dzieckiem – wszystkich paliw. Twoim zdaniem benzynę produkuje się z kiszonej kapusty, czy z ropy naftowej? Skoro ceny ropy na rynkach rosną, a w Polsce benzyna tanieje, to musi być cud jakiś? Nie – po prostu Orlen na rozkaz Łupieżcy obniża cenę benzyny, aby przed wyborami uciułać kilka procent głosów. Ponadto niższe ceny paliw to też trochę niższa inflacja. Ludzie się ucieszą.
    Różnicę rząd pokryje się tym, czym zwykle – zaciągając kredyty i dodrukowując pieniądze. Ale stanie się to odczuwalne dopiero po wyborach. Genialne, prawda?

  13. „Przynajmniej @ wiemy, że w razie zwycięstwa PO nic na nas nie czeka” – czeka nas normalność, stabilność i przewidywalność. To mało?

    Nie można na dłuższą metę „znajdować pieniędzy” – dziesiątków i setek miliardów poprzez nieprzytomne zadłużanie i dodruki. Prowadzi to albo do bankructwa państwa i gwałtownego rypnięcia, albo – co w wydaniu pis bardziej prawdopodobne – do stałej wysokiej inflacji i na dłuższą metę utrzymującego się latami marazmu gospodarczego. Rząd nie powinien ręcznie sterować rynkiem wtrącając się we wszystko i fundując obywatelom coraz więcej ulg, bonusów, wziątek, tarcz, manipulując sztucznie cenami poprzez wprowadzanie coraz to większych obszarów monopolu państwa. W końcu nikt nie będzie wiedział ile co realnie kosztuje. A to nie jest dobre dla gospodarki i dla obywateli.

  14. Spokojna głowa, po wyborach znów będziemy jeździć na szparagi do sąsiadów. W końcu Europa zawsze była dwóch prędkości, a Polacy mają tylko potrafić składać bawarskie samochody.

    A jak oświęcimianie zasłużą, to Fundacja Konrad Adenauer, ważniejszy partner projektu Campus Polska, zasponsoruje kolejne spotkanie z Jurkiem Owsiakiem w MDSM.

    Już nie mogę doczekać się 15 października.

  15. „Ceny paliw na rynkach światowych rosną, a na stacjach Orlenu benzyna ostro tanieje.”
    – jakich paliw ? Lejesz do baku brenta ? Skup się na hejcie a nie na analizie rynków. W tym pierwszym jesteś lepszy.

  16. Dokładnie tak, panie Wredny 🙂
    Zastanawiam się, co jeszcze do 15 października nas czeka. Darmowe bilety lotnicze z Balic? Darmowe leki dla wszystkich? Działki budowlane w Jastrzębiej Górze „dla każdej polskiej rodziny” za symboliczną złotówkę? Kto wie?

  17. Zapomnieli dopisać kiedy je zlikwidują. Przypuszczam że z NR uzasadniając, że zbyt mało osób kupuje te bilety.

  18. Cuda, cuda się dzieją. Ja chciałbym, żeby ciągle był „miesiąc przed wyborami”.

    Ceny paliw na rynkach światowych rosną, a na stacjach Orlenu benzyna ostro tanieje.
    Cenę prądu nagle obniżono i to do początku roku wstecz.

    Się zastanawiam: czy to oznacza, że te ceny przedtem były sztucznie zawyżane, a Polacy w ten sposób okradani, czy też rząd pis nagle odkrył kopalnię złota w Sudetach i postanowił różnicę dopłacać?

    Eee, pewnie znowu wzięli kredyt i zadłużyli nas o dodatkowe paręnaście miliardów bardziej. Ciekawe co dalej? Nic. Przeciętnemu obywatelowi nic to nie mówi, ile Polska ma do spłacenia perdylionów złotych (dolarów). I tak więc zagłosuje na pis. Spokojnie, od razu tak przecież nie rypnie.

Send this to a friend