Rok 2023 przyniósł rekordowy wynik 33 187 638 pasażerów obsłużonych na lotniskach zrzeszonych w Związku Regionalnych Portów Lotniczych (ZRPL).
Porównując do wcześniejszego rekordu z 2019 roku, gdy obsłużono 29 712 387 pasażerów, liczba podróżnych w minionym roku wzrosła o 12%. W stosunku do 2022 roku, kiedy obsłużono 26 259 468 pasażerów – to wzrost o 26%.
Ruch pasażerski w 2023 roku: Kraków – 9,40 mln, Gdańsk – 5,91 mln, Katowice 5,61mln, Wrocław – 3,89 mln, Warszawa-Modlin – 3,40 mln, Poznań-Ławica – 2,69 mln, Rzeszów-Jasionka – 1,02 mln, Lublin – 399 tys., Bydgoszcz – 366 tys., Łódź – 356 tys. i Olsztyn-Mazury – 142 tys.
„Porty regionalne zrzeszone w Związku Regionalnych Portów Lotniczych osiągnęły historyczny sukces z wynikiem 33 187 638 mln pasażerów. Udało się nam odbudować w portach regionalnych ruch po okresie pandemii. To cieszy tym bardziej, że systematycznie zwiększaliśmy ruch w każdym segmencie: zarówno połączeń point to point jak i w liczbie połączeń z portami przesiadkowymi zarówno w Polsce, w Europie i na całym świecie, w tym w Ameryce czy Azji. Z prognoz wynika, że polski rynek lotniczy będzie się nadal rozwijał, odgrywając, tak dziś, jak i w przyszłości, bardzo ważną role w budowaniu pozycji gospodarczej i międzynarodowej Polski.” – powiedział Radosław Włoszek, prezes zarządu Związku Regionalnych Portów Lotniczych
Od października do grudnia 2023 r. w lotniskach zrzeszonych w ZRPL obsłużono w ruch pasażerski to aż 7 527 677 mln podróżnych. To o 12% więcej niż we wcześniejszym rekordowym IV kwartale 2019 roku oraz 19 % więcej niż w roku 2022.
„Ostatnie miesiące pokazały nam, że pasażerowie chętnie wracają do podróży nie tylko w okresie wakacyjnym. Coraz częściej doceniają bezpieczeństwo i komfort podróżowania drogą lotniczą w celach biznesowych i rodzinnych. W tym miejscu chcemy podziękować wszystkim pasażerom, którzy skorzystali z usług lotnisk zrzeszonym w Związku, dziękujemy także wszystkim pracownikom lotnisk za trud wkładany w pracę każdego dnia oraz liniom lotniczym, innym partnerom biznesowym i wszystkim współpracującym instytucjom za dobry 2023 rok.” – powiedział Radosław Włoszek, prezes zarządu Związku Regionalnych Portów Lotniczych
Ruch pasażerski w IV kwartale 2023 roku: Kraków – 2,3 mln, Gdańsk – 1,3 mln, Katowice – 1,1 mln, Wrocław – 871 tys Warszawa-Modlin – 775 tys., Poznań-Ławica – 549 tys., Rzeszów-Jasionka – 220 tys., Lublin – 78 tys., Bydgoszcz – 81 tys., Łódź – 84 tys. i Olsztyn-Mazury – 29 tys.
Związek Regionalnych Portów Lotniczych:
Aktualnie ZRPL zrzesza 11 z 14 funkcjonujących lotnisk regionalnych w Polsce, są to: Bydgoszcz (BZG), Gdańsk (GDN), Katowice (KTW), Kraków (KRK), Lublin (LUZ), Łódź (LCJ), Warszawa-Modlin (WMI), Olsztyn-Mazury (SZY), Poznań-Ławica (POZ), Rzeszów-Jasionka (RZE) i Wrocław (WRO).
materiał prasowy
Obciachowe lotnisko
Znowu dzisiaj muszę jechać na to obciachowe wszystko co o nim piszą to są tylko przechwałki nic poza tym.
Mniej więcej granicą opłacalności jest znacznie ponad 1 milion pasażerów rocznie, do mniejszych lotnisk trzeba (?) dopłacać. O pisowskim lotnisku w Radomiu nie wspomnę, aby nie kopać leżącego.
Ostatnio mówi się, jako alternatywie dla CPK, o stworzeniu dwóch „duopoli”:
1 w Warszawie Chopina – rozbudowanego Modlina, połączonych linią szybkiej kolei przebiegającej przez centrum miasta oraz
2.Balice – Pyrzowice, także połączonych szybką koleją. Jak na razie podróż taka PKP trwa absurdalne 4 godziny z trzema przesiadkami: Kraków Bronowice, Katowice i Zawiercie. Bez tych przesiadek, licząc tylko sam czas przejazdu byłoby obecnie w najlepszym razie znacznie ponad 2 godziny. Niedługo jednak będzie istniała możliwość dojazdu z Katowic do Pyrzowic po zakończeniu remontu linii przez Tarnowskie Góry, co dawałoby już bardziej sensowne 1 godzinę 45minut. Więcej z istniejącego układu komunikacyjnego nie da się wycisnąć; trzeba by zbudować od podstaw odnogę z Balic do Zabierzowa/Rudawy oraz (z pominięciem Katowic) przez Trzebinię, Jaworzno Szczakową, Dąbrowę Górniczą i dalej już całkiem nową linią na północny zachód wprost do Pyrzowic. Wtedy może dałoby się zejść do ok. 1 godziny. Nie bardzo to realne.