Informacje

Z kandydatem na urząd Prezydenta Oświęcimia Maciejem Klimą rozmawia Monika Bartosz

Maciej Klima

Z kandydatem na urząd Prezydenta Oświęcimia Maciejem Klimą rozmawia Monika Bartosz.

Kim  jest Maciej Klima?

Jestem oświęcimianinem z dziada pradziada. Moje korzenie to Stare Stawy. Tu mieszka moja rodzina ze strony taty. Moja mama jest wpół góralką spod Bielska-Białej. Wpół, bo babcia była Kujawianką. Ukończyłem oświęcimskie szkoły. Dziadek był wieloletnim radnym rady narodowej w Wilkowicach. Rodzice poznali się działając w organizacji młodzieżowej w latach siedemdziesiątych. Bracia jak i inni członkowie naszej rodziny aktywnie udzielają się lokalnie w różnych organizacjach społecznych. Studiowałem na Politechnice Opolskiej elektrotechnikę, ukończyłem także studia podyplomowe na AGH. Przez 20 lat pracowałem w koncernach międzynarodowych. Aktualnie jestem zatrudniony w japońskim koncernie branży energetycznej.

Startuje pan spod szyldem „KOS 2018” – komitetu wyborczego, który na swoich listach skupia setkę oświęcimskich społeczników. Czy pana też można do nich zaliczyć?

Jeszcze szkole podstawowej byłem członkiem samorządu klasowego. Chyba już wtedy miałem w sobie żyłkę społecznika. Udzielam się społecznie od kilkunastu lat. Angażowałem się w pracę Rady Osiedla Stare Stawy, przez wiele lat z sukcesami działałem w Stowarzyszeniu „Auschwitz Memento” m.i n. przy realizacji filmu „Pilecki”. Od lat jestem aktywnym członkiem Amatorskiego Klubu Filmowego „Chemik” działającego w Oświęcimskim Centrum Kultury.

Dlaczego zdecydował się pan kandydować na urząd prezydenta Oświęcimia?

Kilka lat temu uczestniczyłem w jubileuszowym spotkaniu klasowym koleżanek i kolegów z podstawówki. Przybyło zaledwie kilkanaście osób. Cała reszta wyprowadziła się z miasta. Nie znaleźli tu dobrych warunków zatrudnienia i zamieszkania. W rozmowach z młodymi ludźmi od lat wybrzmiewa wciąż to samo: nie widzą tu przyszłości. A przecież nasze miasto ma potencjał, by być dobrym miejscem do życia. Mam córki, które za kilka lat staną przed takim wyborem. Chciałbym by one oraz jej rówieśnicy poważnie rozpatrywali pozostanie w Oświęcimiu na stałe. To jest możliwe. Widzę wiele obszarów do poprawy w funkcjonowaniu miasta.

Co konkretnie?

Niedawno jedna z naszych kandydatek na radną miasta – Maria Jakubiec, przez lata mieszkająca w centrum Warszawy, powiedziała mi, że wynajem mieszkania w stolicy jest… tańszy niż te, który jej znajomi płacą w Oświęcimiu. Oznacza to, że po pierwsze: ludzie chcą tu mieszkać, po drugie i najważniejsze: podaż mieszkań jest za mała. Kolejka oczekujących na mieszkanie komunalne albo socjalne to wciąż około 700-800 osób. Jeżeli doliczymy do tego rodziny, okazuje się, że problem mieszkaniowy dotyka co dziesiątego mieszkańca miasta.

Dlaczego władze miasta nie inwestują w przywracanie pustostanów do puli mieszkań?
Kraków w zeszłym roku uzyskał ministerialny grant w wysokości ponad miliona złotych na remont kilkudziesięciu mieszkań. Również takie miasta jak:  Andrychów, Chrzanów, Kęty i wiele innych pozyskuje pieniądze na budowę mieszkań komunalnych i socjalnych. Jak widać, przy dobrym i skutecznym gospodarzu jest to możliwe i barwy polityczne nie mają tu żadnego znaczenia. Tylko w Andrychowie przez lata rządów burmistrza Żaka kolejka oczekujących spadła bodaj o połowę. Jak widać da się!

Mamy przecież OTBS…

To ważna i udana inicjatywa, ale bądźmy realistami, zapełnia potrzeby zamożniejszej grupy ludzi. Czynsze w mieszkaniach OTBS nie są na każdą kieszeń.

Dużo ostatnio się mówi o kulejącym transporcie zbiorowym  w Oświęcimiu

Infrastruktura do jego obsługi jest w tej chwili rozmontowana. W miejscu dworca autobusowego powstał supermarket, na placu Kościuszki w miejscu punktu przesiadkowego mamy parking, dawny PKS to teraz Centrum Obsługi Odwiedzających przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau. Jedynie okolica dworca kolejowego uległa widocznej poprawie, ale to niestety nie rozwiązuje systemowo problemu.

Czy w mieście mamy chaos komunikacyjny?

Brak w Oświęcimiu miejsca, gdzie wszyscy mogliby znaleźć autobus jadący w dowolnym kierunku. Każdy kurs rozpoczyna się w innym miejscu, często przypadkowym, jak parking koło lodowiska czy ulica wzdłuż muru klasztoru Serafitek. Przecież nasze miasto to też wizytówka Polski na świat. Czy tak powinno to wyglądać? Dlatego od lat postuluję budowę przystanku kolejowego na Krukach. I co ważne, w swojej opinii nie jestem odosobniony – zgadzają się ze mną fachowcy opracowujący strategię transportu zbiorowego dla naszego miasta.

Mimo tylu inwestycji nadal w godzinach szczytu Oświęcim stoi w korkach…

Codziennie z miasta wyjeżdża kilka tysięcy mieszkańców do pracy w okolicznych miejscowościach. Do nas zaś przyjeżdża kilkanaście tysięcy pracowników, uczniów, studentów oraz turystów. Zagwarantujmy przynajmniej części z nich przesiadkę do komfortowej komunikacji zbiorczej, dajmy szanse na porzucenie samochodu i zaoszczędźmy pieniądze konieczne na budowę zbyt wielkich parkingów. Ludzie  muszą mieć alternatywę. Więc zaplanujmy to z głową! Nawet na kilka lat do przodu – i po prostu zróbmy to!

Jaka komunikacja? Płatna czy bezpłatna?

KOS 2018 w swoim programie ma postulat bezpłatnej komunikacji dla posiadaczy Oświęcimskiej Karty Mieszkańca. Będziemy też występować do sąsiednich organizatorów transportu zbiorowego, by oświęcimianie mogli korzystać z ofert typu Metrobilet już na terenie miasta. Koleje Śląskie i PKM jeżdżą przecież do nas.

Mieszkańców miasta zelektryzowała w ostatnim czasie sprawa budowy lodowiska.

Zależy mi, by warunki do uprawiania sportów łyżwiarskich były jak najlepsze. Niestety sposób prowadzenia modernizacji hali lodowej budzi nasz wielki opór. Po pierwsze – brak konsultacji z ze środowiskiem sportowym. Po drugie wybrany projekt koncepcji w konkursie (bo to przecież nie jest żaden projekt budowlany !) jest nieakceptowalny nie tylko przez nas, ale też grupy sportowców, kibiców i fachowców. Wiemy jak wyglądają nowoczesne wielkokubaturowe obiekty sportowe. Nie chcemy kolejnego bubla w Oświęcimiu. Niestety pewne decyzje zostały podjęte przez urzędującego prezydenta, więc pozostaje przypilnować wykonawców projektu, byśmy dostali to, co nam obiecano w konkursie, korygując oczywiste błędy.

Co z innymi dyscyplinami? Stadion piłkarski jest w fatalnym stanie…

Rozważamy pomysł zmiany lokalizacji stadionu MOSiR. W tym miejscu ten obiekt nie ma żadnego potencjału rozwojowego. Jest wciśnięty między ul. Legionów a wał przeciwpowodziowy. Mieszkańcom Błoń i Zasola chcemy zaproponować modernizację obiektów sportowych znajdujących się na tych osiedlach. Osobiście dostrzegam potencjał rozwoju sportów rolkarskich i akrobatyki rowerowej. Dlatego obiecuję, że w tej części miasta powstaną dwa obiekty, skatepark oraz pumptrack. W innych częściach miasta istniejące podobne obiekty, ale też place zabaw czy siłownie zewnętrzne, zostaną zmodernizowane. Uważam, że na mniejszych placach zabaw powinny się także sukcesywnie pojawiać mniejsze urządzenia dla rolkarzy czy deskorolkarzy.

Czy Oświęcim doczeka się kąpieliska z prawdziwego zdarzenia?

Uważam, że najwyższa pora wybudować ogólnodostępne letnie kąpielisko. Mamy wymarzone warunki ku temu. Jest rzeka, są jeziora. Najwyższy czas, żeby się do tego zabrać.

W ostatnim czasie w mieście mieliśmy serię wypadków na przejściach dla pieszych….

Bezpieczeństwo na drogach i chodnikach to ważna sprawa, dlatego chcemy systemowo go rozwiązać poprzez doświetlenie przejść dla pieszych. Nasze nauczycielki z komitetu wskazują, że należy tam gdzie to możliwe przebudować przejścia dla pieszych poprzez wyniesienie ich. Mówimy tu o tych w okolicy szkół oraz przedszkoli. Sam uważam, że warto przy przebudowach okolic szkół i przedszkoli znaleźć miejsce na zatoczki do wysiadania uczniów, „kiss and ride”. Szczególną potrzebę widzę w przypadku szkół i przedszkoli na osiedlu Chemików, ale też w innych miejscach warto przyjrzeć się problemowi. Wprowadzimy bezpłatną komunikację dla uczniów, więc być może ten problem sam się niejako rozwiąże.

Co z Rynkiem Starego Miasta? Koniec betonozy?

To jest nasz postulat wyborczy. Rynek mniej więcej raz na pokolenie wymaga remontu, więc będziemy dążyć do zmian. Przede wszystkim podpisujemy się pod trendem przywracania roślinności w zabytkowych przestrzeniach. Brak drzew jest artykułowany przez tysiące mieszkańców. Tak samo jak brak wygodnych miejsc do siedzenia czy po zwyczajnie – kawałka cienia, który wielu mieszkańców zniechęca do wycieczek w serce miasta. A cierpią na tym wszyscy. I przedsiębiorcy, organizatorzy różnych imprez czy po prostu mieszkańcy utyskujący, że niewiele dzieje się w mieście.

Na koniec: społeczeństwo obywatelskie? Jak pobudzić mieszkańców do działania?

Oświęcim jest silny siłą swoich społeczników. Większość popularnych miejskich imprez to inicjatywa trzeciego sektora. KOS 2018 chce podwojenia dotacji na działalność organizacji pozarządowych. Rady Osiedla otrzymają do dyspozycji urealnione SIRO (jego kwota nie była rewaloryzowana od 2012 roku!). Powstanie wreszcie budżet obywatelski. Jak już wielokrotnie deklarowałem, wybór inicjatywy do realizacji ogłoszony zostanie w czasie Święta Miasta po selekcji propozycji. To wszystko będzie możliwe pod jednym warunkiem – jeśli oddacie Państwo na mnie swój głos!

Rozmawiała Monika Bartosz

 

Poprzedni artykułNastępny artykuł

37 komentarzy

  1. Pytania do wyborców:
    Life Festival Oświęcim nie upadł przez prezydenta Chwieruta.Organizator zażądał zbyt dużo pieniędzy od miasta Oświęcim za organizację imprezy . Prezydent podjął właściwą decyzję o zerwaniu umowy.

  2. W przeciwieństwie do pisiorów małpy potrafią czytać ze zrozumieniem. To się nazywa wredna insynuacja.

  3. Szanowni Państwo widzą czarno na białym jak próbuje się im zrobić „wodę z mózgów” , wszystkie kolejne tematy obsiadły komentarze pochodzące z jednego adresu . Ktoś za to bierze kasę , i to niemałą . A dla mnie to zwykłe brakoróbstwo bo styl pisania pt. kopiuj/wklej działa dokładnie odwrotnie . Zatem co wam udaje się robić na „ścianie wschodniej ” naszego pięknego kraju tu się nie uda . Tu ludzie jeszcze myślą , drodzy (dosłownie) płatni trolle…

  4. Widać małpy nie potrafią czytać ze zrozumieniem. Gdzie w pytaniu „Czy Oświęcim powinien wrócić do inicjatywy Life Festival upadłej podczas trwania rządów Janusza Chwieruta?” jest zawarte stwierdzenie że to przez Janusza Chwieruta upadł Life Festival?

    To jakby przez pytanie „Czy powinniśmy kupować mleko w piątek bo przestaliśmy to robić w czwartek?” oskarżać czwartek o to że przez niego nie kupujemy mleka. Puknijcie się tam w łepetyne i przestańcie widzieć zielone ludziki.

  5. Nigdzie nie ma tutaj żadnej insynuacji i doskonale wiesz o tym że nie potrafisz tego udowodnić. Insynuacje i kłamstwa to wasza taktyka polityczna. 100 klamstw Tuska niczym nowa dekada. A to są zwykle pytania do wyborców aby sobie je zadali przed głosowaniem. Tylko że odpowiedzi was tak bardzo przerażają że macie mokro w portach.

    Czy wydanie kilkuset tysięcy złotych na zaledwie projekt kładki duchów przez prezydenta Janusza Chwieruta to dobre gospodarzenie?

    Czy wydanie kilkuset tysięcy złotych na niewypał biznesowy pt Kafe Rynek przez prezydenta Janusza Chwieruta to dobre gospodarzenie?

    Czy budowa toalety za pół miliona z której śmiała się cała Polska to objaw skuteczności prezydenta?

    Czy zablokowanie inicjatywy społecznej i nieprzyznanie mieszkańcom możliwości wpływu na inwestycje ważne społecznie pt. budżet obywatelski powinno cechować dobrego gospodarza i dobrych radnych?

    Czy wykorzystywanie urzędowych bilbordów do politycznej walki to skuteczne prezydentowanie?

    Czy budowanie parkingu za publiczne pieniądze przy prywatnych blokach dewelopera zamiast zmuszania deweloperów do budowania parkingów za własne pieniądze to skuteczne prezydentowanie?

    Czy sprowadzenie radnych do funkcji bezmózgich maszynek do głosowania to objaw dobrego gospodarzenia?

    Czy próba likwidacji miejskiego targowiska to objaw troski o lokalne małe biznesy?

    Czy stałe kurczący się Oświęcim i fakt że mieszkańcy wyprowadzają się do okolicznych miejscowości to objaw dobrego gospodarzenia?

    Czy wyludniała pustynia zwana potocznie oświęcimskim rynkiem to objaw rozwijającego się miasta?

    Czy brak infrastruktury dla starszych i niepełnosprawnych w budynkach urzędu miasta to objaw troski o każdego mieszkańca miasta?

    Czy w Oświęcimiu mieście pokoju dostęp do urzędowych mediów powinien być ograniczany dla radnych opozycji?

    Czy dobry włodarz prezydent/burmistrz/wójt powinien z pieniędzy mieszkańców swojej gminy finansować polityczną walkę swojej partii?

    Czy Oświęcim powinien wrócić do inicjatywy Life Festival upadłej podczas trwania rządów Janusza Chwieruta?

    Czy polityk powinien ukrywać logo swojej partii na plakatach i reklamach wyborczych?

    Czy brak modernizacji boisk i infrastruktury przyszkolnej przed długie lata rządzenia cechuje postawę, którą można nazwać dobrym gospodarzeniem?

    Czy tytuł Doża z Old Staw powinien być nadawany każdorazowo nowemu włodarzowi miasta?

  6. Twoje kłamstwo pisiorze polega na tym: insynuujesz wstrętnie, że to przez Chwieruta upadł Life Festiwal.

    Czy w takim razie radni pisu głosowali za dotowaniem fundacji Maciborka, tylko źli radni chwierutowi ich przegłosowali? Nie, poza jednym radnym, nikt takiej dotacji i wielkiego uszczuplenia budżetu miasta nie poparł.

    Masz coś do dodania, czy już wpełzłeś z powrotem do tej swojej pisowskiej norki?

  7. @ Nie wiesz że Dożę wymyślił twój szef? Łatwo w internecie znaleźć artykuły o Doży.

    „Kim zatem jest tajemnicza “Doża z Old Staw”? Wróćmy pamięcią do 2014 roku. Wróćmy do domowego archiwum. Sięgnijmy po gazetkę informacyjną “Oświęcim naszym miastem”, która została sfinansowana przez KW Platforma Obywatelska RP. Zobaczmy na 12 stronę. I ukazuje się nam “Doża z Old Staw”. Tak, to ta tajemnicza “Doża z Old Staw”! Tak, nie mylicie się – już w 2014 roku sam Pan Janusz Chwierut nie tylko okrzyknął się “dobrym gospodarzem – skutecznym prezydentem”, ale sam, w swoim materiale wyborczym, nazwał się “Dożą”. Brawo! Trzeba mieć niezłe ego… Przypomnę tylko, że urząd doży w Wenecji był dożywotni, a dożę wybierało grono elektorów. Urząd ten w Wenecji istniał od VII aż do XVIII wieku. Został zniesiony przez Napoleona Bonaparte. Czy już w 2014 roku Pan Janusz Chwierut takie miał wyobrażenie o sobie?”

  8. @ Gdzie w tym pytaniu o life festival jest chodźby cień kłamstwa? Czy kłamstwem jest że Life Festival upadł w czasie rządów twojego szefa? Nie. Nie kompromituj się już bardziej.

  9. Dożę – który z was wymyślił? Takie głupie to jest.

    Kiedyś czytałem te wasze interpelacje, ale potem mi przeszło, bo ileż to można, w skrócie: Łozińskiego – bezczelne i wprost obraźliwe, Przewoźnika – złośliwe i takie po wężowemu syczące, a radnego Adamaszka – nawet zabawne, kiedy w jakiejkolwiek sprawie napuszenie podkreślał, że „to oświęcimski lud go wybrał, jest ludu reprezentantem i domaga się aby prezydent natychmiast odpowiedział jemu, jako przedstawicielowi 40 tysięcy mieszkańców miasta”.
    Chwierut starał się odpowiadać rzeczowo, chociaż i on widać niekiedy tracił już cierpliwość.

    Chcecie – to poczytajcie. Nie te ostatnie – bo tu już panowie pisiory, zaraz bezpośrednio przed wyborami starają się jednak trzymać język na wodzy, ale te sprzed roku – dwóch.

  10. „Czy Oświęcim powinien wrócić do inicjatywy Life Festival … ?” – oczywiście że nie. Chyba, że pisiorstwo po miażdżącym niewątpliwie zwycięstwie wyborczym w Oświęcimiu jakimś cudem znajdzie miliony (spadające z nieba), aby takie festiwale organizować.

    Tylko przypomnę, że w 2018 roku wycofał się Tauron jako główny sponsor festiwalu (bo w Oświęcimiu wybory wygrało peło?) i w budżecie Fundacji Maciborka nagle pojawiła się wielka dziura. Na sesji rady miasta stanął projekt uchwały zakładającej wypełnienie jej zwiększoną znacznie dotacją miejską. I co? Tylko 1 głos za, 18 przeciw lub wstrzymało się od głosu.

    Więc co pisiorze kłamiesz i insynuujesz?

  11. Małpo pokaż lepiej jak wyglądają odpowiedzi Doży na interpelacje i zapytania Jana Admaszka który nie jest z PISu. Odpowiedź na interpelację nie jest tylko dla radnego ale też dla mieszkańców którzy mają mniejszą wiedzę od danego radnego, aby mogli zgłębić temat itd. albo poprosili danego radne o takie zapytanie. Pokaz w jakim stylu odpowiada Doża z Old Staw radnemu niezależnemu i jego wyborcom. Czy takie odpowiedzi przystojną godności prezydenta miasta? Przecież to są jawne kpiny uwłaczające radnym i mieszkańcom miasta. Czy tak zachowuje się ktokolwiek posiadający chociaż nikłe wychowanie? Takie odpowiedzi są na poziomie rynsztokowych rozmów. Godzą w instytucje radnego i przeczą idei samorządu i społeczeństwa obywatelskiego.

  12. Brak interpelacji, wniosków i zapytań to jedynie wyraz braku szacunku do własnych wyborców. Taki radny przychodzi na komisję i sesje jedynie odebrać kasę i elo. Nie interesuje się sprawami mieszkańców aż do najbliższych wyborów. Tacy bezradni przez 5,5 roku, a niektórzy i dłużej naprawdę nie mieli żadnych zapytań, żadnych wniosków, niczego do przedstawienia na sesji rady miasta w imieniu swoich wyborców? To są łamagi a nie radni i nie zasługują na żadne poparcie. Więc nie wciskaj kitu, tylko choć raz przyznajcie że twój szef lubi rządzić jednoosobowo i nie przyjmuje do wiadomości że jakikolwiek jego bezradny będzie zaburzał mu jego rządzenie.

  13. Oj pisiorku. „Żadnej interpelacji czy wniosku nie złożyli …” – a po co mają składać, skoro wcześniej sprawę w ramach klubu przedyskutowali? Interpelacje są narzędziem opozycji, jako wyraz braku zgody na coś. Byle tylko składać je z sensem. Tymczasem interpelacje pisowskie są w 3/4 niedorzeczne, a dodatku w większości obraźliwie prymitywne, pełne jadu i wyzłośliwiania się na cokolwiek, co tylko by Chwierut zrobił.

    Poszukać przykładów?

  14. Pytanie które wywołują spazmy u małpeczek.

    Czy wydanie kilkuset tysięcy złotych na zaledwie projekt kładki duchów przez prezydenta Janusza Chwieruta to dobre gospodarzenie?

    Czy wydanie kilkuset tysięcy złotych na niewypał biznesowy pt Kafe Rynek przez prezydenta Janusza Chwieruta to dobre gospodarzenie?

    Czy budowa toalety za pół miliona z której śmiała się cała Polska to objaw skuteczności prezydenta?

    Czy zablokowanie inicjatywy społecznej i nieprzyznanie mieszkańcom możliwości wpływu na inwestycje ważne społecznie pt. budżet obywatelski powinno cechować dobrego gospodarza i dobrych radnych?

    Czy wykorzystywanie urzędowych bilbordów do politycznej walki to skuteczne prezydentowanie?

    Czy budowanie parkingu za publiczne pieniądze przy prywatnych blokach dewelopera zamiast zmuszania deweloperów do budowania parkingów za własne pieniądze to skuteczne prezydentowanie?

    Czy sprowadzenie radnych do funkcji bezmózgich maszynek do głosowania to objaw dobrego gospodarzenia?

    Czy próba likwidacji miejskiego targowiska to objaw troski o lokalne małe biznesy?

    Czy stałe kurczący się Oświęcim i fakt że mieszkańcy wyprowadzają się do okolicznych miejscowości to objaw dobrego gospodarzenia?

    Czy wyludniała pustynia zwana potocznie oświęcimskim rynkiem to objaw rozwijającego się miasta?

    Czy brak infrastruktury dla starszych i niepełnosprawnych w budynkach urzędu miasta to objaw troski o każdego mieszkańca miasta?

    Czy w Oświęcimiu mieście pokoju dostęp do urzędowych mediów powinien być ograniczany dla radnych opozycji?

    Czy dobry włodarz prezydent/burmistrz/wójt powinien z pieniędzy mieszkańców swojej gminy finansować polityczną walkę swojej partii?

    Czy Oświęcim powinien wrócić do inicjatywy Life Festival upadłej podczas trwania rządów Janusza Chwieruta?

    Czy polityk powinien ukrywać logo swojej partii na plakatach i reklamach wyborczych?

    Czy brak modernizacji boisk i infrastruktury przyszkolnej przed długie lata rządzenia cechuje postawę, którą można nazwać dobrym gospodarzeniem?

    Czy tytuł Doża z Old Staw powinien być nadawany każdorazowo nowemu włodarzowi miasta?

  15. Oddech pisiora na karku? Fuj. Zainwestuj lepiej w miętuski, bo ci jedzie …

  16. Dlaczego sztab PO boi się odpowiedzi na te pytania? Bo czują oddech kontrkandydatów na karku.

  17. Czy wydanie kilkuset tysięcy złotych na zaledwie projekt kładki duchów przez prezydenta Janusza Chwieruta to dobre gospodarzenie?

    Czy wydanie kilkuset tysięcy złotych na niewypał biznesowy pt Kafe Rynek przez prezydenta Janusza Chwieruta to dobre gospodarzenie?

    Czy budowa toalety za pół miliona z której śmiała się cała Polska to objaw skuteczności prezydenta?

    Czy zablokowanie inicjatywy społecznej i nieprzyznanie mieszkańcom możliwości wpływu na inwestycje ważne społecznie pt. budżet obywatelski powinno cechować dobrego gospodarze?

    Czy wykorzystywanie urzędowych bilbordów do politycznej walki to skuteczne prezydentowanie?

    Czy budowanie parkingu za publiczne pieniądze przy prywatnych blokach dewelopera zamiast zmuszania deweloperów do budowania parkingów za własne pieniądze to skuteczne prezydentowanie?

    Czy sprowadzenie radnych do funkcji bezmózgich maszynek do głosowania to objaw dobrego gospodarzenia?

    Czy próba likwidacji miejskiego targowiska to objaw troski o lokalne małe biznesy?

    Czy stałe kurczący się Oświęcim i fakt że mieszkańcy wyprowadzają się do okolicznych miejscowości to objaw dobrego gospodarzenia?

    Czy wyludniała pustynia zwana potocznie oświęcimskim rynkiem to objaw rozwijającego się miasta?

    Czy brak infrastruktury dla starszych i niepełnosprawnych w budynkach urzędu miasta to objaw troski o każdego mieszkańca miasta?

  18. głosując na Janusza Chwieruta i radnych z KWW Janusza Chwieruta i Platformy Obywatelskiej zabieracie głos mieszkańcom. Ci państwo są przeciw demokracji i odrzucili inicjatywę mieszkańców aby wprowadzić w mieście Budżet Obywatelski. Mieszkańcy chcieli sami decydować w pewnym stopniu na co będą wydawane nasze publiczne pieniądze, niestety Radni z koalicji Janusza Chwieruta byli przeciwko oddaniu mieszkańcom tego przywileju. Są to działania antyobywatelskie i ludzie ci nie zasługują by być radnymi miasta.

  19. „Żadnej interpelacji czy wniosku nie złożyli Agnieszka Tobiczyk, Paweł Warchoł, Andrzej Jakubowski, Michał Homa, Piotr Hertig, Jacek Stoch i Zygmunt Osoba. Po jednej interpelacji lub wniosku złożyli Marta Babiuch, Krystyna Dąbrowska i Tadeusz Hoła.”

    To tylko pokazuje jacy jałowi są radni Janusza Chwieruta i że nie warto oddawać na nich głos. Bezradni ci są ubezwłasnowolnieni przez prezydenta i stanowią zaledwie słupy i maszynki do głosowania za każdym pomysłem prezydenta. Całkowicie przeczy to idei samorządów i demokracji. Radni powinni kontrolować prezydenta, a nie stanowić bezmózgie maszynki do głosowania. Po co nam w takim razie rada miasta jak tacy radni jak radni Janusza Chwieruta nie pracują dla nas mieszkańców, tylko są posłuszni woli prezydenta. Należy przywrócić radnym głos i nie głosować na listy Janusza Chwieruta i Platformy Obywatelskiej.

  20. Gdyby nie Donald Tusk to Chwierut nie pracowałby w Oświęcimiu. Przegrał wybory samorządowe, mieszkańcy go nie chcieli, tylko Tusk go tutaj wcisnął z Łęk. To ty robisz wielkie halo, że ktoś mieszkał poza Oświęcimem i nie należy na niego głosować, a teraz się tego wybielasz i odwracasz kota ogonem. Chwierut to najgorsze co spotkało Oświęcim. Rzadzi miastem od 2011 roku a nie załatwił podstawowych problemów miasta. Wydaje miliony złotych na swoje chore nieudane biznesy. Ile milionów mieszkańcy stracili na most duchów, kawiarnie na rynku, kible w mieście i w szczerych polach. A to jedynie to co mieszkańcy wiedzą, a ile jest spraw zamiatanych pod dywan. Za jego rządów upadł Life Festival, jedyne co pozytywnie promowało miasto. Przez te wszystkie lata obrócił przeciwko sobie pracowników targowiska, pracowników urzędu, mieszkańców zasola itd. Jego rządy to tylko walka z pisem za pieniądze wydawane na bilbordy itd. Tylko po to żeby obalić rząd RP. Jest nieskutecznym prezydentem, złym gospodarzem i nie zasługuje na miano prezydenta miasta pokoju bo wprowadza tylko podziały. Zapuścił miasto w podstawowych potrzebach przez co sąsiednie gminy nas wyprzedziły. Idź do urzędów w Osieku, Polance W., gminy i zobacz jak wygląda gospodarstwo wójtów. A potem wróć do miasta i zobacz w jakim stanie są budynki użyteczności publicznej. W ogóle nie myśli o osobach starszych i niepełnosprawnych. Jak mają załatwić cokolwiek w gospodarstwie doży z old staw jak nie przystosował go do ich potrzeb? Czy tak wygląda gospodarstwo dobrego gospodarza? Czy jakiekolwiek prezes dużej firmy widząc tą padakę będzie chciał inwestować w mieście? Wątpię. I to widać jak mało firm przychodzi inwestować do Oświęcimia.

  21. To może przyjrzyjmy się liderowi oświęcimskiego PiSu Waldiemu Łozińskiemu. Urodził się we wsi gdzieś tam nad granicą z Białorusią. Też ci przeszkadza?

  22. PisiOrku – nawet zakładając że to prawda, jakie to ma znaczenie czy kandydat mieszka w Bobrku, Broszkowicach, Brzezince czy w Harmężach, skoro pracuje w Oświęcimiu i zna problemy miasta? Teoretycznie z Oświęcimia – Monowic jest dalej do Zamku i Starego Miasta niż z Bobrku. Masz z tym jakiś problem?

  23. Nie chodzi o to kto gdzie się urodził tylko gdzie mieszka. kandydatka przeprowadziła się dla picu do Oświęcimia kilka dni przed rejestracją udając wielką oświęcimiankę.

  24. Skoro miasto i tak dopłaca do MZK to dlaczego nie może być darmowa? Może więcej osób skorzystałoby wtedy z MZK tym samym ograniczając korki w stale zakorkowanym mieście? Rodzice nie musieliby wozić dzieci do szkoły. Parkingi by się przewietrzył. Same korzyści. Tylko MZK musi być na przyzwoitym poziomie, tak aby nie trzeba było czekać po 40 minut na autobus na przystanku jak to ma miejsce teraz. Trzeba calkowicie przeprogramować trasy i rozkład jazdy.

  25. Małpko jak tam bardzo zależy ci głosować na kandydata pochodzącego z Oświęcimia to na pewno nie możesz zagłosować na Janusza Chwieruta, który nie pochodzi z Oświęcimia. Swoich vice również zatrudnia z poza Oświęcimia. Babice są bardziej powiązane z Oświęcimem niż Łęki, a po zrealizowaniu zapowiadanego połączenia miasta i gminy to będzie jedność, w przeciwieństwie do Łęk które są powiązane z Kętami.

  26. Ekipa JCh. Janusz Drugi – z Lęk, jeden wiceprezydent z Polanki, drugi z Grojca. Szał!

  27. Klima z Przewoźnikiem załatwią wam kochani oświęcimianie darmową komunikację miejską. Ale co z komunikacją lotniczą? Popracujcie trochę też nad tym.

    Nie ma niczego „za darmo”. Ktoś ostatecznie zawsze płaci. A tym kimś na pewno nie jest mydlący wam oczy polityk.

  28. W kółoko to samo. Klima kolega Przewoźnika małpuje jego program.
    Brakuje tylko Skoczni narciarskiej, toru bobslejowego i filharmonii.

  29. Kandydat powtarza pisowskie tezy w koło (nomen omen) Macieju. Obok kryptopisu spod znaku „Oświęcim miasto perspektyw” ujawnił się koalicjant PiSu. Debata telewizyjna spowodowała, że maski opadły. Ciekawe,że lokalny PSL (do którego Klima należy) nie poparł swojego członka.

  30. Wolny strzelec – a tak konkretnie? Jaka kandydatka nie mieszka w Oświęcimiu, tylko kilometr od Oświęcimia?

  31. @ Ja również nie lubię jak ktoś mnie okładmuje. Mam pytanie dlaczego kandydatka KO podaje miejsce zamieszkania Oświęcim a na jednej z grup facebookowych przyznała się do mieszkania w Bobrku. Po drugie dobry numer z doborem kandydatów w komitecie P Janusza na zbieżność imienia i nazwiska. Wiele osób czyta pobieżnie ulotki i myśli że kandydatem jest właściciel sklepu z telefonami komórkowymi, a kandydatem jest zupełnie ktoś inny

  32. „Infrastruktura do jego [autobusów] obsługi jest w tej chwili rozmontowana. W miejscu dworca autobusowego powstał supermarket, na placu Kościuszki w miejscu punktu przesiadkowego mamy parking, dawny PKS to teraz Centrum Obsługi Odwiedzających.

    To nieprawda. Na byłym dworcu PKS – placu betonowym – od kilkunastu lat chyba nie zatrzymują się żadne autobusy PKS. Dlaczego? Z prostego powodu – braku autobusów PKS. Jasne? Czy kandydat ma sklerozę, czy jaja sobie z wyborców robi? Czyli: kandydat Klima zbuduje śliczny, wspaniały dworzec autobusowy, najlepiej na Krukach, za pierdylion miejskich pieniędzy i będzie czekał aż autobus nadjedzie? Otóż kandydacie – nie nadjedzie.

  33. „Rodzice poznali się działając w organizacji młodzieżowej w latach siedemdziesiątych.” – w ZSMP przypuszczam? To nie ma się czym chwalić.

    „Studiowałem na Politechnice Opolskiej elektrotechnikę” – to chyba najsłabsza taka uczelnia w Polsce. Na polibudę w Krakowie albo AGH nie przyjęli? Przykre.

    Mieszkania komunalne – dlaczego różne patologie mają dostawać mieszkania za darmo, a ja musiałem brać kredyt, oszczędzać, pracować? Rozumiem, są przypadki losowe, choroby w rodzinie – OK, w takich sytuacjach miasto powinno mieć pewną pulę mieszkań. Ale miałem kiedyś tu spięcie z pewną roszczeniową madką: „mam dwójkę dzieci (o partnerze ani słowa) i dlatego komunalne mieszkanie, co najmniej 70 metrów, mi się należy”. Poważnie? A niby dlaczego? Więc to ja mam zaiwaniać, ja mam płacić większe podatki po to, żeby miasto rozdawało wybudowane za moje pieniądze mieszkania darmozjadom za friko? To może niech kandydat Klima sam ufunduje przynajmniej jedno takie mieszkanie komunalne z własnych pieniędzy. Ja jestem przeciw.

  34. Tym razem ręką zasłania źle zawiązany krawat. Dalej nieogolony.

    „Mieszkanie do wynajęcia w Oświęcimiu jest droższe niż w Warszawie”. Poważnie kandydat Klima myśli, że ktoś mu uwierzy? No to sprawdźmy:
    W Oświęcimiu kawalerka ponad 30 metrów, w przeciętnym stanie, pokój z kuchnią w bloku, to około 1400 zł na miesiąc.
    Warszawa, wcale nie w centrum: od 2400 do 3100, zależności od lokalizacji.

    Nie lubię panie Klima jak ktoś mnie okłamuje.

Send this to a friend