W niedzielę 12 maja po południu służby ratunkowe interweniowały w Oświęcimiu na skrzyżowaniu ulic Śniadeckiego z Tysiąclecia, gdzie doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych.
Jak wstępnie ustalili policjanci, 63 – letnia mieszkanka powiatu bieruńsko – lędzińskiego, kierując samochodem marki Dacia wyjeżdżając z ulicy podporządkowanej zderzyła się z 73 – letnią mieszkanką Oświęcimia, która kierowała samochodem marki Honda. W wyniku zderzenia dacia dachowała. Do szpitala na badania Pogotowie Ratunkowe przewiozło obydwie kierujące oraz pasażerkę dacii. Po badaniach wstępnie okazało się, że kobiety doznały jedynie stłuczeń.
Policjanci apelują do kierowców
Policjanci apelują do kierowców o przestrzeganie przepisów oraz uwagę i koncentrację za kierownicą.
Policja Oświęcim
Gumiś mrugające światełka oznaczają, że sygnalizacja jest wyłączona i należy patrzeć na znaki poziome i pionowe oraz zachować szczególną ostrożność. To, że ludzie mają znaki w … to inna sprawa. Tylko jak ludzie mają zwracać uwagę na znaki, skoro drogowcy po zakończeniu robót drogowych zapominają je zabrać. To ludzi utwierdza w przekonaniu, że znaki są bezużyteczne. Przykładem jest most na Wiśle na nowej obwodnicy. Robót nie ma a znaki ograniczające prędkość pozostały.
Kto głosował na Przewoźnika przecież on nic nie potrafi zrobić.Po za pisaniem durnych, i idiotycznych interpelacji nic nie umie. Przez ostatnie 8 lat nic nie zrobił dla mieszkańców Oświęcimia. Cały czas działał na niekorzyść mieszkańców robił wszystko żeby Oświęcim był odcięty od finansowania i dotacji na inwestycje.Dążył do tego żeby mieszkańcy znienawidzili prezydenta Oświęcimia JCH.Totalne zero.
Kto glosował na chwieruta , przecież to nieudacznik jak I cała PO partia oszustów!
Masz rację są u nas na niektórych przejściach dla pieszych mrugające dwa światełka .Na pewno dało by to kierowcom do myślenia.
Przywrócenie starego oznakowania nic nie da. Przebudowa też nic nie zmieni, bo ludzie nie patrzą na znaki. Tam jest łamane pierwszeństwo na które mało kto zwraca uwagę. Może trzeba ustawić dodatkowy znak trochę wcześniej i niżej jak to ma miejsce w przypadku świateł na skrzyżowaniach. Są to mniejsze światła i zamocowane na wysokości oczu. Może to uświadomi kierowcom jakie to jest skrzyżowanie.
Rzeczywiście to skrzyżowanie jest obecnie dziwnie oznakowane. Chodzi tu o pierwszeństwo przejazdu. Teraz skręcający w prawo z drogi z pierwszeństwem tj Śniadeckiego w Tysiąclecia trzeba ustąpić samochodowi skręcającemu w lewo lub jadącemu drogą podporządkowaną tj. Tysiąclecia. Zwykle na skrzyżowaniach tego typu to skręcający w prawo z drogi „głównej” ma pierwszeństwo przed skręcającym w lewo i jadącym drogą podporządkowaną. Tak było przed modernizacją tego odcinka drogi i kolizji, wypadków raczej nie było. Po zmianie oznakowania niestety są dosyć często. Według mnie wcześniejsze oznakowanie było jasne i bardziej naturalne dla kierowców (zasada prawej ręki). Jeśli ktoś nie zna tego rejonu to może łatwo się pomylić, jeśli nie przyjrzy się znakom, zwłaszcza „płaskim”. Proponuję przywrócić wcześniejsze oznakowanie. To chyba jedyne tak oznakowane skrzyżowanie w naszym mieście i powiecie, a przywrócenie wcześniejszego oznakowania może rozwiązać częściowo problem, bo ostrożności i zdrowego rozsądku nic nie zastąpi.
To jest najbardziej pechowe skrzyżowanie. Tydzień dwa temu też był wypadek z udziałem nauki jazdy ( L ).
Janie kierunkowskazy to dodatkowy problem. Mało kto włącza kierunkowskaz na wysokości ostatniej wysepki przed opuszczeniem ronda. Większość włącza kierunkowskaz w chwili gdy przód samochodu jest poza rondem. Nie spotkałem natomiast kierowcy, który by włączył kierunkowskaz przed rondem mimo, że rondo opuszcza pierwszym wyjazdem. Dużo osób też w ogóle nie używa kierunkowskazów.
Alan: zgadzam się tylko we fragmencie że niektórzy za szybko zjeżdżają z ronda przepędzając pieszych i rowerzystów. Natomiast spowalniają ruch niewłączający kierunkowskazów przed zjazdem z ronda.
Chcecie mniejszych korków w Oświęcimiu, to zwolnijcie na rondach. Ronda to nie tory wyścigowe. Drugą sprawą to wysepki, które są potrzebne jak wszy we włosach. Wjeżdżający na rondo przez wysepkę nie widzi nadjeżdżającego pojazdu, który niejednokrotnie nie jedzie a za… Szybkość i brak widoczności na rondzie, to gotowy przepis na kolizję.
Haha a tu jak zwykle,.. wina skrzyżowania i prezydenta miasta a nie kierowcy łamiącego przepisy. Absurd goni absurd.
Skrzyżowanie jest dobre i porządnie oznakowane, tylko może nie wszyscy powinni być kierowcami.
chwierut nic sensor ego nie zrobił dla O.
@bulwers Połowa wypadków to skacowani startujący ze sklepów z alkoholem Chyba z pięć Pogorszyło się po przebudowie skrzyżowania.
Tylko kto te „leniwe” władze wybrał?
Widocznie mieszkańcom Oświęcimia podbijają się takie skrzyżowania i przejścia dla pieszych.
No nikt się nie spodziewał kolejnego wypadku w tym miejscu… ile potrzeba jeszcze skasowanych samochodów lub może ofiar śmiertelnych żeby oświęcimskie władze w końcu zajęły się tym skrzyżowaniem! Do roboty nieroby. Ustawić światła lub przebudować i zrobić kolejne rondo. Będziecie mieli gdzie kwiatki sądzić.