Informacje, Sport

Czy uda się przedłużyć ścieżkę rowerową przy ul. Dąbrowskiego w Oświęcimiu

Krzysztof Kuczek, Paweł Plinta i Jakub Przewoźnik, oświęcimscy radni, chcą przedłużenia ścieżki rowerowej przy ul. Dąbrowskiego na odcinku od ul. Chopina do ul. Górnickiego. Prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut nie wyraził w tej kwestii swojej opinii. Przekierował pismo radnych do Starostwa Powiatowego w Oświęcimiu. – Czekamy na odpowiedź od pana starosty Andrzeja Skrzypińskiego – mówią inicjatorzy pomysłu.

Ścieżka rowerowa przy ul. Dąbrowskiego w Oświęcimiu
Ścieżka rowerowa przy ul. Dąbrowskiego w Oświęcimiu

Grupa oświęcimskich radnych z klubu PiS-Nowy Oświęcim we wrześniu skierowała interpelację do prezydenta miasta Janusza Chwieruta w sprawie przedłużenia ścieżki rowerowej przy głównej arterii Oświęcimia.

– Panie Prezydencie, wzdłuż ulicy Dąbrowskiego funkcjonuje bardzo popularna i potrzebna ścieżka rowerowa. Odcinek biegnący w stronę Starego Miasta kończy się tuż za Targowiskiem, przy skrzyżowaniu z ul. Chopina. Praktyka jest jednak taka, że wielu rowerzystów jedzie dalej, już po samym chodniku, aż do zjazdu w ul. Górnickiego. W tych okolicznościach nasuwa się potrzeba dopracowania tego komunikacyjnego rozwiązania. Chodnik na odcinku od ul. Chopina do ul. Górnickiego jest dość szeroki. Czy możliwe byłoby przedłużenie wspomnianej ścieżki rowerowej bezpośrednio do skrzyżowania z ul. Górnickiego, tak aby nie dezorganizować ruchu pieszego? – napisali w swojej wspólnej interpelacji Krzysztof Kuczek, Paweł Plinta i Jakub Przewoźnik, radni miasta Oświęcim.

– Takie rozwiązanie w naszej ocenie poprawiłoby płynność przejazdu rowerem na tym odcinku, umożliwiając m.in. płynny dojazd w stronę nadsolańskich bulwarów. Usprawnienie to, wobec natężenia ruchu samochodowego na ul. Dąbrowskiego, wydaje się zasadne także pod względem bezpieczeństwa – dodali na koniec radni Kuczek, Przewoźnik i Plinta.
W udzielonej radnym odpowiedzi prezydent Janusz Chwierut stwierdził, że: „ul. Dąbrowskiego jest drogą powiatową, zatem skan interpelacji Panów Radnych został przesłany do Starostwa Powiatowego w Oświęcimiu z prośbą o przeanalizowanie możliwości realizacji wniosku i udzielenie odpowiedzi w charakterze zarządcy drogi oraz organu zarządzającego ruchem. O treści udzielonej odpowiedzi zostaną Panowie poinformowani odrębną korespondencją” – dodał prezydent Oświęcimia.

Radni wnioskujący o przedłużenie ścieżki przy ul. Dąbrowskiego czekają teraz na odpowiedź ze strony Starostwa Powiatowego w Oświęcimiu. – Czekamy na odpowiedź od pana starosty Andrzeja Skrzypińskiego. Mamy ogromną nadzieję, że będzie ona pozytywna – mówią radni, inicjatorzy pomysłu.

– Szkoda jednak, że już teraz pan prezydent Janusz Chwierut nie wyraził swojej opinii na ten temat. Nie wiemy, czy gospodarz miasta popiera nasz pomysł czy też wręcz przeciwnie. Prezydent przekazał nam jedynie suche pismo – zauważa ze smutkiem radny Jakub Przewoźnik.

Pomysł oświęcimskich radnych wydaje się sensowny. Ścieżki rowerowe w miastach są kluczowe dla poprawy bezpieczeństwa rowerzystów, pieszych i kierowców. Przyczyniają się do redukcji emisji spalin oraz promowania zdrowego trybu życia wśród mieszkańców miasta. Ścieżki rowerowe redukują także ruch i hałas na ulicach. – Wszystkie te elementy w przypadku ul. Dąbrowskiego w Oświęcimiu są bardzo istotne – dodaje radny Krzysztof Kuczek.

Źródło: Kurier Oświęcimski 

Poprzedni artykułNastępny artykuł

14 komentarzy

  1. Bez kreatywności panów z pisu należałoby zgasić tylko światło. Przecież ekipa z PO jest tak leniwa że szok.

  2. Jasne że się da, drogi pisiorku. Są jeszcze warianty nr 3 i 4 – podziemna ścieżka rowerowa lub kolejka gondolowa do przewozu rowerzystów i rowerów.

  3. Tak da się przedłużyć ścieżke rowerową przesuwając budynki domy o 3 metry wprawą strone patrząc na foto

  4. Skąd w Pisie tyle osobowości .Same miernoty ,i nieudacznicy sami nic nie potrafią, a innym wytykają, że robią źle.

  5. Nie da się i koniec!
    Brawo panowie, wszystko co dzieje się na terenie miasta powinno interesować samorządowców niezależnie od tego kto jest zarządcą drogi. Dziękuję Wam panowie za aktywność.

    Nie bać Tuska, Andrzeja i Janusza! Jechać z nimi!

  6. Kolejny blamaż radnego Plinty, który nie do końca kontaktuje. Osobowość roku ,dobre sobie….

  7. Starosta i prezydent wsiadają na rower tylko do zdjęcia w ramach dnia bez samochodu. Ich polityka rowerowa charakteryzuje się brakiem przytomności. Przykładem jest ścieżka rowerowa ze Szpitalnej na Kruki, czy ścieżka wzdłuż ulicy Konarskiego z okolic dworca kolejowego w syronę starego miasta. Czy ktoś już nią jechał?

  8. Ależ oczywiście – da się. Są dwa proste wyjścia: albo (1) zwęzić Dąbrowskiego o 1/3 i tam zrobić ścieżkę dla rowerów, albo (2) zburzyć te kamienice z prawej i w ten sposób uzyskać potrzebną przestrzeń.

    To samo można zrobić ze wszystkimi innymi ulicami na Starym Mieście, gdzie głupi projektanci w średniowieczu nie przewidzieli miejsca dla ścieżek rowerowych.

    Brawo radni pis. Rzeczywiście jesteście elytą narodu.

  9. Wiadomo miastem rządzi Janusz Nicsięnieda, a powiatem Andrzej Nicsięnieda. Taka to ekipa z PO.

  10. Ci panowie urwali się chyba z łańcucha. Ile będzie wypadków na przystanku autobusowym.Dla tych 200 metrów robić ścieżkę rowerową paranoja ,I obłęd radnych .Skąd oni czerpią te durne pomysły .

  11. To kolejny wniosek radnych pis do Chwieruta w sprawie zmian przy drogach krajowych, wojewódzkich lub powiatowych. Wypadałoby się w końcu nauczyć drodzy radni, która droga jest czyja.

    Niekompetencja czy czysta złośliwość? Raczej to drugie.

  12. Tow. Plinta proszę zapoznać się z przepisami dotyczących parametrów dróg rowerowych a potem się produkować. Idiotyzmem jest wpuszczać tam rowery przy tej ilości pieszych. Na dodatek robić drogę dla rowerów przez przystanek autobusowy.

  13. Chyba są niepoważni na tym odcinku jest główny przystanek autobusowy w mieście.Nie wyobrażam sobie ile by było kolizji z pieszymi

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Send this to a friend