W niedzielę, 30 marca 2025 roku o godzinie 10:40, służby ratunkowe interweniowały na ulicy Fabrycznej w Oświęcimiu (DK44). Samochód osobowy marki BMW wypadł z jezdni i uderzył w ogrodzenie jednej z posesji.
Wypadek na DK44 w Oświęcimiu – kierowca stracił panowanie nad BMW
Z ustaleń policji wynika, że kierujący pojazdem marki BMW stracił panowanie nad autem, w wyniku czego wypadł z drogi i uderzył w ogrodzenie. W samochodzie znajdował się również 10-letni syn kierowcy. Oboje zostali przytomni przewiezieni przez Pogotowie Ratunkowe do szpitala, gdzie przechodzą szczegółowe badania.
Na miejscu pracowały wszystkie służby – policja, straż pożarna oraz ratownicy medyczni.
Prędkość nadal jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych
Do tego typu zdarzeń dochodzi najczęściej z powodu nadmiernej prędkości, brawury i przeceniania własnych umiejętności za kierownicą. Problem ten porusza kampania społeczna „Zwolnij, bo się przejedziesz”, realizowana przez Krajową Radę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego działającą przy Ministerstwie Infrastruktury.
Celem kampanii jest zwiększenie świadomości kierowców na temat ryzyka związanego z przekraczaniem dozwolonej prędkości, zarówno w terenie zabudowanym, jak i poza nim.
Bogdan po ustawieniu świateł widać który diagnosta olewa robotę. Samochód, który ma źle ustawione światła i krótki termin od przeglądu powinien ponownie trafić na przegląd. Śmiem twierdzi, że paru diagnostów straciłoby uprawnienia.
Może chciał poszpanować i podriftować a wyszło jak zwykle.
Nastała ” moda” ,” szpan” by kierowcy z niedużym stażem za kierownicą przerabiali wydechy, dodawali mocy swoim często leciwym pojazdom, wjeżdżali między domy gdzie robi się echo jak w tunelu i dawali ” ognia” z podrasowanych silników.
Zastanawia mnie- jak te auta przechodzą przegląd techniczny.