Informacje

Czworo radnych pyta o ławki przed OCK. Prezydent i wiceprezydent są nieugięci

Temat był już sygnalizowany na łamach. A teraz mamy też odpowiedź władz miasta. Na obrzeżach placu przed głównym wejściem do Oświęcimskiego Centrum Kultury stało do niedawna kilka ławek. Stały w otoczonych zielenią zatoczkach, w miejscu zacienionym. Dobre miejsce, żeby sobie usiąść. Ławki zniknęły jednak sprzed OCK. Głównym powodem ich usunięcia były przebywające często w tym miejscu osoby mające problem z alkoholem, a także osoby bezdomne. Czy likwidacja ławek to jednak najsensowniejsze rozwiązanie?

Paweł Plinta, przewodniczący klubu radnych PiS-Nowy Oświęcim
Paweł Plinta, przewodniczący klubu radnych PiS-Nowy Oświęcim

Zwróciłem się do Prezydenta Oświęcimia z prośbą o odpowiedź na kilka pytań. Między innymi jak często interweniowała w tym miejscu Straż Miejska. Pytałem też czy możliwe byłoby ponowne ustawienie ławek we wspomnianej lokalizacji, natomiast zapewnienie bezpieczeństwa i porządku innymi metodami.

Jak się okazało, z podobnym wnioskiem, a nawet idącym jeszcze dalej, zgłosiło się do prezydenta miasta jeszcze troje radnych: wiceprzewodnicząca rady miasta Ewa Witek, Piotr Kasprzyk i Jarosław Remsak. Zawnioskowali oni o ponowne zamontowanie ławek przy ul. Śniadeckiego, wzdłuż pasażu handlowego, a także przy wspomnianym przeze mnie parkingu przed OCK. Argumentacja jest prosta. Mieszkańcy sygnalizują, szczególnie chodzi tu o osoby starsze i niepełnosprawne, że demontaż ławek ograniczył im możliwość chwilowego odpoczynku.

A co na to władze miasta? Wiceprezydent Oświęcimia Andrzej Bojarski poinformował w odpowiedzi na moją interpelację, że w roku 2023 do momentu zlikwidowania ławek, czyli do września, do Straży Miejskiej wpłynęło 16 zgłoszeń od mieszkańców miasta w sprawie niestosownych zachowań osób przesiadujących na ławkach w sąsiedztwie OCK. „Jednocześnie informuję, iż w związku z przebywaniem w tym rejonie osób bezdomnych, które szczególnie upodobały sobie okolice wspomnianych ławek oraz Placu Pokoju był on objęty częstszymi kontrolami wykonywanymi przez strażników. W wyniku tych kontroli strażnicy pouczyli i nakazali opuszczenie miejsca 32 razy, nałożyli 5 mandatów karnych oraz 3 osoby przetransportowali do Ośrodka Przeciwdziałania Problemom Alkoholowym w Bielsku-Białej”- przekazał wiceprezydent Andrzej Bojarski.

Wiceprezydent zaznacza, że w ciągu ul. Śniadeckiego i w pobliżu OCK, nadal znajdują się dość licznie rozstawione ławki (dokładnie 12), a kolejne znajdują się na pobliskim Placu Pokoju. „Uwzględniając wnioski mieszkańców oraz pracowników OCK, którzy informowali o nieprzyjemnościach związanych z zaczepianiem ludzi przebywających w przestrzeni Oświęcimskiego Centrum Kultury, a także względy higieniczno-sanitarne, uważam, że nie jest możliwe ponowne ustawienie ławek we wspomnianej lokalizacji” – ocenia zastępca prezydenta miasta Andrzej Bojarski.
Odpowiedzi na wniosek radnych Ewy Witek, Piotra Kasprzyka i Jarosława Remsaka udzielił z kolei prezydent Oświęcimia Janusz Chwierut. „Uwzględniając wnioski mieszkańców oraz pracowników OCK, którzy informowali o nieprzyjemnościach związanych z zaczepianiem ludzi przebywających w przestrzeni Oświęcimskiego Centrum Kultury, a także względy higieniczno-sanitarne uważam, że nie jest możliwe ponowne ustawienie ławek we wspomnianej lokalizacji” – poinformował prezydent Janusz Chwierut.

Prezydent dodał, że ławka znajdująca się przy pasażu wzdłuż Śniadeckiego została zdemontowana z uwagi na wielokrotne prośby mieszkańców, którzy sygnalizowali, że nie mają możliwości odpoczynku, a także snu, z uwagi na przesiadujące tu nocą osoby, które notorycznie zakłócały spokój. „Nadmieniam, że ławki w takich lokalizacjach, tj. bezpośrednio pod oknami budzą od wielu lat kontrowersje wśród mieszkańców. Mając na uwadze powyższe informuję, że ławka wzdłuż tego ciągu komunikacyjnego nie będzie przywrócona” – przekazał prezydent Chwierut.

Ostatnio przechodząc obok OCK zauważyłem jakby znajomą grupkę mężczyzn przesiadujących sobie w zakątku na wprost postoju taksówek. Obawiam się w tych okolicznościach, że będą kolejne ławki do likwidacji.

Paweł Plinta / radny rady Miasta Oświęcim

Poprzedni artykułNastępny artykuł

34 komentarze

  1. Apeluję aby usunąć wszystkie ławki w mieście. Zero siedzenia na osiedlach, przed blokami, na przystankach czy na rynku albo w parku. Wystarczą stojaki do podpierania i łaziki na butach.

  2. Kiedy zostaną zlikwidowane wreszcie ławki na placu meneli. Tylko OCK ma mieć komfort?

  3. Myślę że czas uruchomić „oburzonych mieszkańców Oświęcimia”, którzy stanowczo zażądają od Chwieruta zasadzenia na rynku stu drzew. Co prawda urosną one wystarczająco z dziesięć kadencji po Chwierucie, ale popyskowac można już.

  4. Na rynku głównym trzeba posadzić dużo drzew iglastych bo temperatura jest bardzo wysoka ! Brak cienia

  5. Względnie w decydującej chwili Prezes rzuci na tuska swoją pisowską Wunderwaffe.

  6. W koalicji 13 grudnia aż wrze. Żrą się nieprawdopodobnie. Jeszcze tydzień lub dwa, a cała ta koalicja rozpadnie się jak domek z kart i do władzy znowu wróci Prezes Tysiąclecia, prawdopodobnie najmądrzejszy człowiek na świecie.

  7. Podobno Bodnar nie zauważył, że minister ma drugi, poważniejszy immunitet. Szykuje się gigantyczny międzynarodowy skandal. Brawo silniczki:)

  8. Aha. Zauważyłem, że po trzech miesiącach zniknął już nareszcie plakat wyborczy z ogromną Beatą Szydło przy zjeździe ze starego mostu. W miejsce Beci pojawiło się natomiast równie wielkie ogłoszenie rzekomo jakiegoś „stowarzyszenia obywatelskiego” domagającego się budowy nowego urzędu miasta na targowisku. Co jest – drogie pisiorki – wstydzicie się swojego pisowskiego logo? A takie ładne było, patriotyczne …

  9. Krótko mówiąc: rząd pis złożył wiele niesłychanie kosztownych obietnic i nie zrobił w tym kierunku prawie nic, a teraz – żeby było śmieszniej – domaga się od rządu Tuska ich realizacji.

    Więc informuję cię miły Pisiorku, że gdyby Tusk zaczął budować te giga lotniska, ten milion samochodów elektrycznych czy flotę promów narodowych itp, itd. – Polska w krótkim czasie stałaby się bankrutem. Rozumiesz?

  10. Widzisz sympatyczny Pisiorku: procedura nadmiernego deficytu została wszczęta przez UE wobec Polski za rok 2023, kiedy pis jeszcze rządził. Wtedy pisiory doszły już do ściany.

  11. Dziwnym trafem ue nie widziala naszego dlugu, malpi rozumie a wlasciwie POparany trolu nie siej kacapskiej propaganda!

  12. ławki mogą być kwadratowe i podłużne często wykonywane z betonu lub drzewa

  13. … no toś im wytłumaczył teorie inflacji . I co myślisz że zrozumieją ?

  14. A przecież piniądze zawsze można pożyczyć. A kiedy już nikt nie będzie nam chciał pożyczać, piniadze można dodrukować. Proste.

    Taki problem miał na przykład rząd Roberta Mugabe, prezydenta Demokratycznej Republiki Zimbabwe. Ale rozwiązał go – drukując lokalne dolary. W 2008 roku pojawiły się w związku z tym w obiegu banknoty o nominale stu trylionów dolarów zimbabweańskich. I już rząd piniadze miał. Dało się?

  15. #jestemproblemempsychiatry – pis nie miał żadnego deficytu. Wcale. Te dwa biliony długu publicznego wzięły się znikąd. Względnie – to wina tuska.
    Tusk nie chce zbudować gigalotniska za perdylion miliardów złotych, które uczyniłoby Polskę światowym mocarstwem lotniczym. Wycinając w ten prosty sposób wszelką konkurencję, przede wszystkim wstrętną niemiecką Lufthansę.
    Tusk nie chce produkować naszej Polskiej i Narodowej Izery, za parę innych, dodatkowych pierdylionów.
    Tusk nie chce kupić tysiąca ciężkich czołgów i ośmiuset koreańskich haubic za jeszcze jakieś drobne pierdyliony. A przecież dzięki temu Polska miałaby tego ustrojstwa więcej, niż Niemcy, Francja i Brytania razem wzięte.
    I tak dalej, i tak dalej…
    No dlaczego Tusk nie chce? Czyżby zdrajca?

    Hm. A może po prostu Polska nie na tyle pierdylionów? Może Polski na wydawanie takich niebotycznych sum nie stać? No nie, na pewno nie. Przecież za pisu piniądze zawsze były.

  16. Specami to POpapracy sa 70mld deficyt 22 mln premium w m f

  17. Ławeczki są w zainteresowaniu pisowców, a nielegalny parking przed kościołem mają gdzieś. Ciekaw jestem kiedy parafianie zaczną samochodami wjeżdżać przed ołtarz.

  18. Tyle było zapewnień, że po wyborach pisowcy będą się starać o wybudowanie przystanku kolejowego na Krukach i jak widać nic z tego nie wyniknęło. Kiedy Pan Plinta i jego koledzy zajmą się tematem?

  19. Najlepiej niech tam powstaną Ławeczki Patriotyczne, za 100 tys. zł sztuka. Po zimie zrobi się protokół zniszczenia, bo będą jak cały pis i jego klakierzy – z dykty i guana. Złodziejskie pisiory mają w tym wprawę. Tow. Moradziecki może udzielić porady, za skromną, hektarową działkę albo dwie, na żonę oczywiście.

  20. Za nasze pieniadze kupili a teraz zniknęły ciekawe u kogo sa na podworku?

  21. Panie plinta, obok jest parafia. Jak pan tam powie jaką partię reprezentujecie to na te kilka godzin pożyczą wam nawet cztery ławki. Posiedzicie, odpoczniecie z koszyczkiem na kolanach i po sprawie.

Send this to a friend