Informacje

Czy w dobie pandemii Polacy dbają o zdrowie? Nie, dalej sięgamy po papierosy

Pandemia przypomniała mieszkańcom Oświęcimia i wielu innych miast na świecie, jak ważne jest zdrowie. Niestety, tocząca się walka z koronawirusem nie wpłynęła pozytywnie na zmianę zachowania palaczy. W czasie pandemii Polki i Polacy dalej palą papierosy. Niektórzy nawet częściej niż przed pandemią! Ten zgubny nałóg zabija. Drogi palaczu, mieszkańcu Oświęcimia, Światowy Dzień Zdrowia może być dla Ciebie dobrym momentem na zerwanie z nałogiem! Rzuć palenie już dziś i zadbaj o własne zdrowie!

Palenie w liczbach

W Polsce mamy aż 8 milionów palaczy, statystycznie palaczem jest co czwarty, dorosły Polak! W naszym kraju istnieją tylko 2 poradnie, które specjalizują się w rzucaniu palenia. Jedna znajduje się w Warszawie, a druga w Gdańsku. Wskutek rozwoju chorób związanych z paleniem papierosów co roku umiera blisko 65 tysięcy Polek i Polaków. Niebezpieczną konsekwencją palenia papierosów jest przewlekła obturacyjna choroba płuc (tzw. POChP). Nad Wisłą choruje na nią ponad 2 miliony palaczy, a z jej powodu życie traci blisko 15 tysięcy osób i to w skali całego roku.

Rzucanie palenia wychodzi Polakom wyjątkowo kiepsko. Według danych Komisji Europejskiej w Polsce papierosy pali 26% społeczeństwa. Najwięcej Polaków sięga po papierosa w przedziale wiekowym 18-25 lat.

Problem palenia papierosów jest więc poważny! Najlepsze co palacze mogą zrobić dla własnego zdrowia – i dla zdrowia ich bliskich, narażonych na dym z papierosa! – to całkowicie pożegnać się z nałogiem. Jeżeli na tą chwilę, jest to dla Ciebie zbyt dużo, może zastąp tradycyjną „fajkę” mniej szkodliwą alternatywą jak podgrzewacz tytoniu czy elektroniczny papieros?

Nie ulega wątpliwości, że palenie jest jednym z najbardziej szkodliwych nałogów. Rocznie z powodu palenia tytoniu umiera 7,5 miliona osób. Można to porównać z liczbą zgonów np. w przebiegu obecnej pandemii. Globalnie aż 12 procent zgonów jest związanych z tytoniem. Skoro mechanizmy pomagające w rzucaniu palenia, czyli drabina terapeutyczna, są mało skuteczne (bo nie jest to wysoka skuteczność na poziomie 1–2 procent), to trzeba tym pacjentom coś zaproponować. I ostatnim szczeblem jest system podgrzewania tytoniu, który został autoryzowany przez amerykańską Agencję ds. Żywności i Leków jako system ograniczający szkody wynikające z palenia. Oczywiście, to też jest ekspozycja na substancje szkodliwe, ale stężenie tych substancji jest kilkaset razy mniejsze. Co ciekawe, znaczna część pacjentów stosujących system podgrzewania tytoniu rzuca palenie. Mamy dowody z publikacji naukowych, które pokazują, że systemy podgrzewania tytoniu są mniej szkodliwe niż klasyczne papierosy i mniej szkodliwe niż papierosy elektroniczne – podkreślał prof. Rafał Pawliczak w rozmowie z portalem medycznym Medexpress.

Bezdymne produkty

Bezdymne produkty takie jak elektroniczny papieros czy podgrzewacz tytoniu, potocznie nazywany iqosem, są mniej szkodliwą alternatywą dla dalszego palenia papierosów. Nie ma w nich dymu ani substancji smolistych. Nie ma też tylu szkodliwych związków co w papierosach. Ale mimo to nie da się ukryć, że nie są to urządzenia całkowicie obojętne dla zdrowia palaczy. Dlatego najlepiej jest rzucić nałóg raz na zawsze.

Okazuje się, że to właśnie dym jest „czarnym charakterem”. Zgadza się, wszyscy zwalali winę na uzależniającą nikotynę czy tytoń, a tymczasem głównym powodem rozwoju chorób u palaczy jest wdychanie dymu. Powstaje on w wyniku spalania tytoniu w bardzo wysokiej temperaturze. Wraz z dymem uwalniane są szkodliwe substancje jak tlenek węgla czy substancje smoliste, które przyczyniają się do rozwoju chorób odtytoniowych, zwłaszcza nowotworów. Pozbycie się tego dymu w produktach bezdymnych pozwala usunąć tylko część problemu, ale nie jego całość. Taki efekt daje tylko i wyłącznie rzucenie nałogu, do czego zachęcamy wszystkich palaczy w Oświęcimiu już dziś!

Poprzedni artykułNastępny artykuł
Send this to a friend