W niedzielę 3 listopada o godz. 14.00 przy Bramie Śmierci byłego obozu KL Auschwitz II-Birkenau rozpocznie się Droga Krzyżowa w intencji ofiar obozów zagłady i systemów totalitarnych. Uczestnicy będą modlić się, przemierzając symboliczne miejsca obozowej kaźni.
Droga Krzyżowa na terenie byłego obozu KL Auschwitz II-Birkenau – hołd dla ofiar systemów totalitarnych
W niedzielę, 3 listopada o godz. 14.00, odbędzie się wyjątkowa Droga Krzyżowa w intencji ofiar obozów zagłady, gułagów oraz wszystkich systemów totalitarnych. Nabożeństwo rozpocznie się przy Bramie Śmierci byłego obozu KL Auschwitz II-Birkenau w Brzezince. Wierni przejdą niemal trzykilometrową trasę, rozważając stacje Męki Pańskiej przy symbolicznych miejscach obozowej kaźni.
Trasa Drogi Krzyżowej:
Uczestnicy przemierzą trasę wzdłuż rampy, mijając baraki i ruiny krematoriów II i III, aż do krematoriów IV i V oraz dawnej komendantury obozu. Modlitwę zakończy Msza św. w kościele parafialnym w Brzezince. W tym roku szczególnym patronem Drogi Krzyżowej będzie bł. ks. Jerzy Popiełuszko.
Tradycja modlitwy za ofiary na terenie Miejsca Pamięci
Droga Krzyżowa na terenie byłego obozu jest kontynuowana od czasów sprzed wyboru kard. Karola Wojtyły na papieża. Organizowana przez Kluby Inteligencji Katolickiej z Oświęcimia i Krakowa, stała się ważnym elementem pamięci, gromadzącym wiernych każdego roku w pierwszą niedzielę po wspomnieniu Wszystkich Wiernych Zmarłych.
Foto: diecezja.bielsko.pl
Ogromny problem dziś to katastrofa niemieckiej gospodarki, która pogrąża się w marazmie, podobnie jak włoska, francuska czy brytyjska. Będzie to miało też wielki wpływ w najbliższych latach na gospodarkę polską. Jeśli Europa chce się z tego wydostać, ludzi trzeba zmusić aby chcieli się uczyć, chcieli pracować. Ale partia która wystąpi z takim programem nie ma szans w wyborach. Krótko mówiąc – mamy przerąbane.
Nie wiedziałem, że oświęcimskie pisiory czytają Spiegela. Do czego to doszło 🙂
Czy w oświęcimskim magistracie czytają Der Spiegel?
Polecam artykuł: „Tusk jest rozczarowany i stracił nadzieję, że Scholz mu pomoże”
Jest coraz lepie, jak niemiecka prasa już sama od sobie pisze:
„Brak zaproszenia dla Donalda Tuska na spotkanie z Joe Bidenem w Berlinie jest poważnym błędem i świadczy o niezrozumieniu przez Olafa Scholza znaczenia Europy Wschodniej, w tym Polski – uważa szef CDU Friedrich Merz. „Spotkanie w takim składzie mogło się odbyć 30 lat temu”.
„Egzorcyzmy są sakramentaliami, w których mocą Jezusa uwalnia się osobę spod panowania złego ducha. Egzorcysta musi mieć moralną pewność o opętaniu oraz powinien w miarę możliwości uzyskać zgodę osoby opętanej, zanim przystąpi do obrzędów. W ramach rozeznania problemu powinien przeprowadzić wywiad diagnostyczny oraz konsultować się ze specjalistami z dziedziny duchowości.
Kościół na ziemi kontynuuje misję Jezusa. Ewangelie przytaczają wiele przykładów wyrzucania przez Niego złych duchów. Od Zbawiciela Kościół otrzymał też władzę nad złymi duchami (por. Mk 16,17). Jedną z form bezpośredniej walki ze złem wcielonym są uroczyste egzorcyzmy nad osobami opętanymi”.
I to jest tekst jak najbardziej na temat, dotyczy naszego przyjaciela pisiorka.
Europoseł PO została matką chrzestną statku niemieckiego. Jest dobrze 🙂 Będzie lepiej, tylko musicie wybrać Trzaskowskiego!
Macierewicz jeździ niemieckim VW, chyba nie przystoi dawać im zarobić.
Ludzie Trzaskowskiego chwalą się w mediach, że kupili niemieckie sadzonki drzew do posadzenia w stolicy…
„Już w tym roku posadzimy na placu Centralnym połowę z ponad stu drzew przewidzianych w projekcie. To starannie dobrane egzemplarze z aż ośmiu różnych gatunków, które wybraliśmy osobiście podczas wizyty w szkółce w Brandenburgii.
Chiny wprowadziły zakaz inwestycji swoich firm branży moto w Polsce, ponieważ głosowała za cłem.
12 państw UE zachowało się dalekowzrocznie.
Niemcy WYGRALI.
No przecież Lotosu nie sprzedają.
W polskim wydaniu Forbesa ukazał się artykuł Elżbiety Glapiak, w którym wypowiadający się eksperci, sugerują, że rząd Tuska ma „asa w rękawie” w postaci wyprzedaży polskich banków i innych spółek Skarbu Państwa.
Niemcy śmiertelnie boją się wygranej Trumpa i choćby z tego wiadomo, że będzie ona korzystna dla Polski.