Policjanci z Kęt interweniowali w nocy po zgłoszeniu włamania. Na miejscu okazało się, że hałasy w piwnicy wywoływał… domowy kot! Niezwykła akcja zakończyła się śmiechem i spokojnymi życzeniami dobrej nocy.
Kot „włamywacz” w Kętach – policjanci interweniowali w środku nocy
Policjanci z Komisariatu Policji w Kętach interweniowali w jednym z domów jednorodzinnych w Kętach po zgłoszeniu właścicieli, którzy podejrzewali, że w ich piwnicy ukrywa się włamywacz. Jak się jednak okazało, domniemanym „rabusiem” był… kot, który narobił hałasu, próbując wydostać się z zamkniętego pomieszczenia.
W nocy z wtorku na środę (5/6.11.2024) tuż po godzinie 1, policjanci otrzymali telefon od zaniepokojonego mieszkańca Kęt. Mężczyzna, słysząc podejrzane hałasy dobiegające z piwnicy, obawiał się, że ktoś próbuje się tam włamać.
Nieoczekiwane odkrycie w piwnicy
Na miejscu policjanci ostrożnie przystąpili do akcji, włączając latarki i razem z właścicielem zeszli do piwnicy, by sprawdzić źródło hałasu. Po otwarciu drzwi piwnicy oczom właściciela i mundurowych ukazał się niespodziewany „włamywacz” – domowy kot, który próbował wydostać się z zamkniętego pomieszczenia.
Kot na tropie uśmiechu
Po chwili konsternacji sytuacja zamieniła się w zabawną scenę – zarówno właściciel posesji, jak i policjanci nie mogli powstrzymać śmiechu. Spotkanie zakończyło się spokojnym pożegnaniem i życzeniami dobrej nocy.
Jak migranci oddziałowująca na wyobraźnie…