Dziesiątki czaszek, piszczeli, żeber i innych ludzkich szczątków odkryto nad brzegiem Soły w Oświęcimiu. Ekipa popularnego kanału YouTube udokumentowała masową mogiłę nieopodal niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. Sprawą zajęła się policja.
“O tym makabrycznym odkryciu poinformował nas pan Wojciech, mieszkaniec Oświęcimia, który spacerował w okolicy i natknął się na ludzkie kości” – mówi Łukasz Kazek, prowadzący History Hiking.
“Postanowiliśmy przyjechać, żeby osobiście zweryfikować te informacje. Jesteśmy wstrząśnięci skalą znaleziska nad Sołą, brzegi rzeki w tym miejscu są właściwie masowym grobem” – dodaje Mateusz Kudła, reżyser History Hiking.
Twórcy kanału o znalezisku zawiadomili policję, która ogrodziła teren. Sprawą najprawdopodobniej zajmie się Instytut Pamięci Narodowej, ponieważ znalezisko może być związane z pobliskim niemieckim obozem koncentracyjnym Auschwitz. Podczas wojny, prochy kremowanych więźniów wysypywane były między innymi do Soły.
Wiele wskazuje jednak na to, że znalezione kości związane są już z powojenną działalnością obozu, który władze sowieckie i NKWD przekształciły w obóz dla jeńców niemieckich. Część z nich zmarła wskutek odniesionych podczas wojny ran, chorób czy niedożywienia.
“Te szczątki mogą także należeć do jeńców sowieckich. Radzieccy żołnierze, którzy wycofali się z pola walki albo trafili do niewoli byli określani kolaboranta. Stalin uważał ich za tchórzy” – tłumaczy Łukasz Kazek.
To nie pierwszy raz, gdy Soła odsłoniła ludzkie kości. Do tej pory jednak nie zdarzyło się, żeby z osuniętego zbocza wystawał ponad tuzin ludzkich czaszek.
History Hiking
Ja tu widzę dużo poważniejszy problem, prawie dokładnie w tym miejscu ma być most obwodnicy Oświęcimia do S1, prace projektowe na ukończeniu, za niedługo miała już ruszyć budowa, i co? Zaś odsunięcie budowy na lata?
Bardzo rozsądna wypowiedź, na przestrzeni kilku ostatnich lat
w prasie ukazywały się artykuły o grobach nad Sołą, lecz IPN tym tematem nie interesował się. Ta sprawa może stać się skandalem, oby do tego nie doszło.
Niech zgadnę – kolejne muzeum i zamknięcie rzeki dla szaraków?
Niestety to trzeba oficjalnie stwierdzić, że IPN kolejny raz pokpił sprawę – w listopadzie ubiegłego roku przeprowadzili tam prace ekshumacyjne w kilku niewielkich wykopach i efekt takich minimalistycznych działań mamy po każdym przekroczonym wyższym stanie Soły – bez trudu są znajdywane kolejne kości ludzkie.
Jedynie szerokoprzestrzenne prace ekshumacyjne na całej długości odcinka brzegu rzeki gdzie widoczne są kości mogą rozwiązać ten problem lub jakieś zabezpieczenie tego brzegu przed podmywaniem przez rzekę, co w obu przypadkach wiąże się z kosztami jakie niestety trzeba ponieść.
W przeciwnym razie po każdym wyższym poziomie Soły można tam będzie od razu wysyłać funkcjonariuszy policji do zabezpieczenia kolejnych szczątków ludzkich. Tylko czy takie „doraźne” i nieudolne działania nie narażają nas – Polaków na śmieszność w opinii międzynarodowej i czy na pewno chcemy by w lecie rodziny z dziećmi przychodziły nad Sołę i wylegiwały się na jej brzegach na wysokości Starego Miasta i Kamieńca wśród ludzkich kości na kamieniach obok kocyków?
a gdzie był naczelny fotograf oświęcimski pytam -ten od zdjęć pienknych! On zafsze jest i wszendzie ! i takie ładne kolory dorabia by lepiej wyglondały niż wyglondajo ! Nie liczy się bez niego!
Dzięki adminie.