W czwartek 21 lipca br. odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miasta w związku z decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego o wstrzymaniu budowy południowej obwodnicy Oświęcimia z mostem na Sole w ramach drogi ekspresowej S1. Skargę do NSA złożyło Towarzystwo na rzecz Ziemi z Oświęcimia.
W komunikacie zamieszczonym na stronie internetowej Urzędu Miasta Oświęcim możemy przeczytać tylko bardzo ogólnikowy komunikat o tym, że radni zapoznali się z sytuacją wokół budowy tej inwestycji drogowej. Wysłuchali informacji przedstawicieli inwestora – Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Krakowie dotyczących dalszych działań w ramach projektu, a także kroków podjętych dla zapewnienia bezpieczeństwa ujęcia wody pitnej, za które odpowiada oświęcimskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji.
Natomiast już w mediach społecznościowych Towarzystwa na rzecz Ziemi możemy dowiedzieć się więcej szczegółów o tym, że inwestor chciał na terenie strefy ochronnej ujęcia wody wybudować drogę technologiczną, tymczasowe rusztowania, usunąć drzewa, krzewy i karpiny znajdujące się w pasie drogowym, wyrównać teren strefy ochrony bezpośredniej. Natomiast w bezpośrednim sąsiedztwie strefy zamierzał wybudować dwie podpory mostu i wykonać umocnienia brzegowe Soły (pomimo obowiązywania w tym miejscu zakazu regulacji rzeki).
Ekolodzy sygnalizują także zwrócenie szczególnej uwagi na wnioski płynące z Poznania, gdzie w opinii ekologów przejście autostrady A2 przez ujęcie infiltracyjne Dębina stanowi jedną z największych kolizji środowiska przyrodniczego z siecią autostrad w Polsce. Budowa tego mostu nad komunalnym ujęciem wody pitnej dla Poznania w latach 1999-2002 spowodowała konieczność zamknięcia 30% studni.
Naczelny Sąd Administracyjny nakazał ponowne dokonanie kompleksowej oceny wpływu przedsięwzięcia na strefę ujęcia wody, uwzględniając zarówno zarzuty stowarzyszenia, jak i bieżący stan prawny w tym zakresie. Natomiast oświęcimscy radni jednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie wsparcia wszelkich działań, których celem jest powstanie tej inwestycji.
red.
Betony asfalty z tego za kilka lat nie będzie miodu i wody !!!
Taa. Zebrali się na dodatkowej- nie planowej sesji- wiec dodatkowa dieta wpadła. Pogadali, pogadali, kawę wypili i tyle z efektów nadzwyczajnej sesji. Chyba że się w Polskim prawie coś zmienili od wczoraj i radny stoi ponad wyrok Sądu
Czy to aby naprawdę są ekolodzy ?
Reaktywować Księstwo Oświęcimskie!
Korki znikną jak most pójdzie do remontu.
geniusz- popieram!!! Sami przylezą jak im się tyłki zaczną palic!
Kiedy ekolodzy wprowadzą sznur pojazdów z centrum poza Oświęcim? Na Dąbrowskiego w godzinach szczytu nie ma czym oddychać.
Sprawa tak angażuje władze, że ledwie połowę radnych udało się zapędzić na głosowanie. Każdy chyba z nich wie, że od nich już nic nie zależy.
`Żadna władza nie sprzyjała naszemu miastu. Bielsko budowało się naszym kosztem, Kraków ma nas za przeproszeniem w d… Prosta rada to pozbyć się złudzeń, wypiąć się na nich i ustanowić wolne miasto oświęcim
już widzę jakby przesunęli drogę dalej w stronę Rajska i przyszłoby wyburzyć 5-7 domów
to wtedy byłby dopiero lament i protest
Krokodyle łzy. Trzeba było robić tę drogę w 2012 a nie przehandlowywać ją za parę paciorków. Po drodze uchwalono ochronę ujęć wody i teraz sobie szukajcie rozwiązania.
Nie jestem fanem ekologów ale w tym przypadku ich popieram. Więcej, przy ujęciu wody pitnej nie powinno być żadnych inwestycji nie związanych z samym ujęciem a tym bardziej mostów czy dróg. Most w tym miejscu to jeszcze jeden z fenomenów naszych władz miejskich. Oby jak najszybciej ich byt się tu skończył.