Już 8 listopada o godz. 17:00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Oświęcimiu odbędzie się spotkanie z Mariuszem Szczygłem pod tytułem „Kultura czeska moja laska nebeska”.
Podczas spotkania autor podzieli się swoją pasją i miłością do Czech. Reporter przybliży słuchaczom źródła kultury czeskiej, a szczególnie jej celebrację śmiechu.
Mariusz Szczygieł (ur. 1966) – reporter, pisarz.
Od 1990 r. związany z „Gazetą Wyborczą”. Oprócz Hanny Krall najczęściej przekładany z żyjących polskich reporterów; jego książki zostały wydane w 21 krajach. Za „Gottland” zdobył Europejską Nagrodę Książkową 2009, a w Polsce Nike Czytelników. Zdobywca tytułu Dziennikarz Roku 2013 w konkursie Grand Press. Za „Nie ma” zdobył podwójną Nagrodę Nike 2019 (w wyborze jury i czytelników). Debiutował w wieku 16 lat w tygodniku „Na przełaj”. W latach 90. znany z prowadzenia talk show „Na każdy temat”. Czechofil, autor kilku bestsellerowych książek o Czechach („Gottland”, „Zrób sobie raj”, „Laska nebeska”). Autor monumentalnej, trzytomowej antologii polskiego reportażu XX wieku „100/XX”. Odznaczony przez Prezydenta RP orderem Polonia Restituta. Nauczyciel wielu reporterów młodego pokolenia, prowadzi autorskie zajęcia w Polskiej Szkole Reportażu. Zdobył nagrodę Autorytet 2015 w konkursie Mediator przyznawaną przez studentów wszystkich szkół dziennikarskich w Polsce. W 2017 roku dołączył do artystów pióra, którzy zostali uhonorowani własną tablicą w Alei Pisarzy przy Galerii Książki w Oświęcimiu.
Jest prezesem Fundacji Instytut Reportażu, która prowadzi znaną
w Warszawie księgarnio-kawiarnię Wrzenie świata oraz wydawnictwo książkowe Dowody na Istnienie. Miłośnik czeskiej Pragi.
Mieszka w Warszawie.
Spotkanie realizowane w ramach projektu Aleja Pisarzy.
Przed spotkaniem będzie można zakupić książki.
Działeczka? Pewnie już Morawiecki łapkę na niej położył.
Napisał że do dzisiaj Czesi w ramach wymiany nie oddali nam kiła set Hektarów. Gruntu.
Mamy próbę pis przekupienia psl-u za 400 milionów złotych na „propagowanie ochotniczych straży pożarnych”. Myślę, że to za mało, trzeba było położyć na stole co najmniej 4 miliardy.
Hotin pisz pod swoim nikiem a podszywaj się pod @
Czech – to wróg! Już w XI wieku niejaki Brzetysław (bez wypowiedzenia wojny!) dokonał najazdu na Polskę, gwałcąc i rabując. Że o Zaolziu sto lat temu nie wspomnę. Dlatego lubić Czechów mogą tylko pełowscy zdrajcy!!!
Ciekawe, czy pan Mariusz Szczygieł wie o tym,
że w Oświęcimiu w okresie międzywojennym
przebywało kilka tysięcy Polaków z Zaolzia wypędzonych
z tych terenów przez Czechów w 1920 r.