Od 1 września 2022 roku rozpoczyna działalność Niepubliczne Akademickie Liceum Ogólnokształcące im. rtm. W. Pileckiego w Oświęcimiu, którego założycielem i organem prowadzącym jest Małopolska Uczelnia Państwowa w Oświęcimiu. To pierwsza tego typu placówka oświatowa w Małopolsce. Uczniowie dwóch klas pierwszych będą mogli rozpocząć naukę w wydzielonej części nowego budynku Uczelni na terenie kampusu zlokalizowanego przy ulicy M. Kolbego. Licealiści będą uczyć się w nowoczesnych, bardzo dobrze wyposażonych salach lekcyjnych. Oświęcimska Alma Mater udostępni uczniom profesjonalnie wyposażone laboratoria i pracownie: chemiczną, fizyczną i biologiczną. Ponadto przyszli kandydaci Akademickiego Liceum będą mogli korzystać z nowoczesnej biblioteki, czytelni, sali fitness oraz stołówki. Częściowo zajęcia lekcyjne będą prowadzone przez nauczycieli akademickich.
Niewątpliwie atutem Liceum jest to, że uczniowie podczas rekrutacji będą mogli wybrać przedmioty w zakresie rozszerzonym zgodnie ze swoimi zainteresowaniami i planami na przyszłość. Intencją Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego (ALO) jest realizacja wysokiego standardu nauczania, który wyeliminuje konieczność korzystania uczniów z korepetycji.
Misją Liceum jest kształtowanie otwartego na świat i odpowiedzialnego za własny rozwój młodego człowieka, który będzie mógł liczyć na wszechstronną pomoc nauczycieli. Uczeń będzie mógł w szkole zdobywać i pogłębiać wiedzę oraz umiejętności niezbędne w dorosłym życiu, a także w skutecznym radzeniu sobie w nowoczesnym społeczeństwie. Liceum zapewni nie tylko wysoki poziom edukacji, ale da możliwość rozwijania zainteresowań uczniów, aby mogli świadomie wybrać swoją dalszą drogę rozwoju. Partnerami naszej szkoły będą również rodzice, liczymy na ich inicjatywę, współpracę i zaangażowanie w życie szkoły. Zależy nam, aby rodzice i uczniowie uzyskali satysfakcję z wyboru nowej szkoły -Akademickiego Liceum Ogólnokształcącego w Oświęcimiu!
PWSZ
Dobrze rozumiem? Szkoła niepubliczna, czyli prywatna na bazie wyposażenia szkoły państwowej – to podobnie jak w systemie leczenia.
A kto w tych czasach idzie do LO i na studia? Chyba tylko głupek, który będzie całe życie pracował za minimalną. Po studiach nie ma dobrze płatnej pracy w powiecie oświęcimskim. Ja po sześciu latach podstawówki, trzech latach gimnazjum, trzech latach liceum, pięciu latach studiów, kilkunastu latach praktyki zawodowej dostałem propozycję podjęcia nowej pracy za 3200 zł!!! I to praca niby w „renomowanej firmie” dla stricte specjalistów wykształconych w tym kierunku… To jakby mi ktoś z liścia w mordę przywalił. To lepiej zostać kosmetyczką i robić ludziom paznokcie albo iść na kasę do Lidla za o wiele większe pieniądze.
Jak poziom w tym liceum ma być taki jak na studiach to dziękuję….
….lepiej iść do Chemika
@malpa dobrze, że to napisałeś, przynajmniej wiadomo, dla kogo z szefem pracujesz. Przecież handel mógłby być Polski i zyski zostawać w Polsce, ale wtedy obce banki by nie zarobiły. Pociesz się, że najskuteczniej Polskę rozwalali zawsze Polacy. Zaczął Tusk, kończy Morawiecki.
Oioi, super. Może w końcu będzie jakaś szkoła średnia w Oświęcimiu gdzie będą czegoś uczuć!
W ubiegłym roku Biedronka przy 61 mld obrotu zapłaciła 690 mln podatku CIT, Lidl miał 22 mld obrotów i zapłacił 266 mln, podobnie płacą Kaufland, Rossmann i in. Szybko rozwijająca się polska sieć Dino (1473 sklepy) zapłaciła 116 mln.
Między sklepami polskimi a zagranicznymi są oczywiście wielkie różnice. I tak: w polskich sklepach polscy właściciele zatrudniają wyłącznie polski personel. Właściciele ci kilka razy dziennie głaszczą ludzi po głowach, zamieniają kilka ciepłych słów z kasjerkami i ciągle wypłacają im sowite premie, a związki zawodowe są tam mile widziane. Natomiast w zagranicznych sieciach pracują tylko Wietnamczycy i Ukraińcy oraz sterroryzowani nieliczni Polacy, niemieccy i portugalscy nadzorcy chodzą po sali z pejczami i bezlitośnie chłoszczą pracowników, gdy ci chcą np. udać się do toalety. Pensje w zagranicznych sklepach są też głodowe, w porównaniu ze sklepami polskimi. No i zyski kapitalistyczni właściciele transferują za granicę, co jest zwykłym skandalem, bo wiadomo, że powinny zostać w Polsce. Natomiast polscy właściciele czynią zupełnie inaczej: za zarobione pieniądze kupują wille na Lazurowym Wybrzeżu, luksusowe samochody (mercedesy, beemwice, itp.), latają na wakacje do Kenii i do Acapulco, itd.
Dlatego uważam, że Chwierut powinien otwierać w Oświęcimiu tylko polskie sklepy, a nie jakieś tam duńskie Netta, portugalskie Biedronki czy niemieckie Lidle. A jeśli as uważa inaczej – jest po prostu zwykłym draniem i zdrajcą Polski.
@małpa Natomiast obce markery jadąc na stratach oczywiście kasę mają z powietrza. Przypominam ci draniu, że sa prywatne lub spółdzielcze Polskie sieci nie mające nic wspólnego z rządem.
Masz rację, to zdecydowanie za mało. Ja myślę, że rząd powinien zacząć tworzyć Markety Narodowe i sprzedawać w nich tylko Polskie Produkty. A gdyby klienci nie chcieli tam robić zakupów, to można by ich przecież do tego zmusić, prawda? Względnie rząd mógłby obniżyć vat w takich marketach, przez co towary byłyby tańsze i tłumy szturmowałyby je codziennie, już od samego rana. A skąd rząd wziąłby na to pieniądze? To proste – rząd by je dodrukował.
Jest jeszcze taka opcja: za zakupy w Marketach Narodowych ludziom przysługiwałaby ulga patriotyczna w postaci 6% naliczana od dochodu pomniejszonego o kwotę wolną od 17,68% należnego podatku powiększoną o 3,92825% składki zdrowotnej i podzieloną przez pierwiastek kwadratowy współczynnika płodności dużej rodziny. Wtedy obeszłoby się nawet bez drukowania.
@malpa Jeden gigantyczny market?
Oczywiście że Chwierut „daje” działki dla marketów tylko obcym, jak np. pod budowę marketu Delfin na Starych Stawach.
@as – błąd, nie mam, nie miałem i nie chcę mieć. Konkurent ze mnie żaden.
@czytelnik Swoją sieć już jak widać masz, więc nie będę z tobą konkurował, zresztą i tak działki od Chwieruta Polska sieć nie dostanie.
@as – załóż własną sieć sklepów i zrób nabór. Będziesz konkurencją dla zagranicznych handlowców. Samym gadaniem majatku nie zrobisz jak masz takie parcie na handel. Będziesz miał potencjalnych kandydatów na pracowników. Tydzień potestujesz każdego „na próbę” bez umowy i do domu. Tak wyglądają „dobre praktyki” w wielu polskich sklepach. Czyż nie? Polski ewenement.
ps. Nikt nie idzie pracować, żeby się później dopominać w sądach o własną wypłatę.
@czytelnik Co roku przybywa sklepów różnych sieci handlowych wszystkich, tylko nie Polskich. To ewenement na skalę światową. Tam trzeba wykwalifikowanych kadr.
W Oswiecimiu rodzi się rocznie 200 dzieci. Jest 9 szkół podstawowych A wystarczyło by 4 .Ewenement skalę światową . Inżynierowie, programiści, lekarze są rozchwytywani na całym świecie. Ale to ciężkie studia. Młodzieży nie chce się uczyć, bo po co. Ambicji żadnych, ważne że fejs,instagram i tiktok działa!
Niech to co już jest działa chociaż funkcjonuje poprawnie. Przyjmuje się ludzi na kilka kierunków a na 2 semestrze okazuje się że będzie kontynuowany tylko jeden (Koszty?, za duży przesiew? czy przyjęta na studia maturalna mizeria?) To studia czy łapanka? Dla chcących skończyć konkretny kierunek to rok w plecy. Ilu można wypuścić specjalistów od zarządzania jakością na teren oświęcimskiego powiatu? Jest dla nich praca? Będą aplikować o staże czy segregować śmieci?
Czesiu, widzę że masz Internet. Więc wpisz sobie do googla „liceum akademickie” lub „klasy akademickie” – to będziesz wiedział. Pomysł nie jest ani nowy ani fundamentalnie zły. Mam tylko wątpliwości czy w Osw on nie trafi w próżnię. To miasto jest tak intelektualnie wydrenowane, że nie bardzo wiem kto (ponoć ciężko o dobrego matematyka, fizyka czy chemika nawet do korków) i kogo (mądre dzieci zwykle rodzą się mądrym rodzicom a ci dawno z Osw wyjechali) miałby tam uczyć.
Ale kibicuję (z daleka).
Co to znaczy liceum akademickie? Wyższa szkoła na poziomie zawodówki? czyli chwyt marketingowy.
Też mi się wydaje, że będzie ciężko. Nie wiem czy w Osw jest na to rynek. Może lepiej byłoby zrobić klasy akademickie u Salezjan lub w Konarze ?
Kto ma się kształcić w tym liceum? Przyszli absolwenci marketingu, zarządzania, socjologii, psychologii, czyli pół Oświęcimia.
A może prywatną szkołę podstawową otworzyć ?
Kto ma się kształcić w tym liceum? W ostatnich latach to chyba likwidowano ogólniaki częściej niż otwierano.
Powodzenia. Łatwo nie będzie.