Nowy dworzec kolejowy w Oświęcimiu zostanie otwarty już w drugim kwartale 2020 r. Aktualnie zostały zakończone prace konstrukcyjne oraz większość prac wykończeniowych, trwa rozruch urządzeń i systemów oraz finalizowane jest zagospodarowanie terenu, w tym nasadzenia drzew i krzewów. Informuje Bartłomiej Sarna z biura komunikacji i promocji PKP SA.
W części zachodniej nowego dworca kolejowego znajdować się będzie przeszklona poczekalnia, kasy biletowe, toalety, pomieszczenie dla osób z dziećmi i posterunek Straży Ochrony Kolei. Zaplanowano tam także poczekalnię dla dzieci z kącikiem zabaw. W części wschodniej znajdą się cztery lokale usługowo-handlowe. Na zewnątrz, pod wiatą, pojawią się miejsca oczekiwania na pociąg i parking rowerowy. Na dworcu znajdować się będą: biletomat, bankomat, maszyny vendingowe (automaty do sprzedaży), szafki na bagaż i paczkomat.
Według projektu nowy dworzec będzie ultranowoczesny, wyposażony m.in. w gruntową pompę ciepła, wentylację mechaniczną z odzyskiem ciepła oraz instalację wody szarej zasilanej przez wodę deszczową, wykorzystywanej do spłukiwania toalet i podlewania zieleni. Dworzec będzie dostosowany do potrzeb osób o ograniczonej możliwości poruszania się, ale także dla niewidomych pasażerów dzięki zaprojektowanym systemom oznaczeń dotykowych i pasów prowadzących.
Zgodnie z zaleceniami wojewódzkiego konserwatora zabytków, elewację nowego budynku zdobi mozaika autorstwa Kazimierza Gąsiorowskiego z początku lat. 60. XX w. Wcześniej znajdowała się ona we wnętrzu rozebranego dworca. Przed dworcem powstanie m.in. plac z przystankiem autobusowym oraz parking dla kilkudziesięciu samochodów.
Całkowity koszt inwestycji, która została sfinansowana z budżetu państwa i Polskich Kolei Państwowych – wynosi ok. 16,5 mln zł.
TVP3 Kraków / red.
zdjęcie archiwalne
Kolejny dobry punk dla PiSu. Brawo
Każda inwestycja w transport publiczny to dobra inwestycja. Nasz sposób życia zmienia się w tempie ekspresowym. Samochód jako środek transportu jakże dla nas powszedni, dla naszych dzieci a może raczej wnuków, stanie się drogim luksusem.
„Natura nie zna pustki” , zatem jeśli PKP nie uda się spełnić opisanych w poprzednich postach warunków , zrobi to ktoś inny. Może na przykład Czesi…
Z PKP obiecali, że pociągi dalekobieżne wrócą do Oświęcimia po remontach torów, czyli pewnie za jakieś trzy lata. Okaże się, czy to prawda. Dla 99% mieszkańców jest to zresztą bez znaczenia. Ważniejsze, aby do Czechowic i Trzebini dało się dojechać w 20 minut, do Katowic w 40, a do Krakowa w godzinę. Jeśli nie, to rzeczywiście budowa tego dworca (i przy okazji P&R) będzie się bez sensu.
Drogi emigrancie, odpowiadając:
1. Czy by wejść z peronu do pociągu w dalszym ciągu trzeba będzie używać drabiny ?
2. Czy wydłużono perony na tyle, że pasażerowie końcowych wagonów pociągów dalekobieżnych nie będą musieli wsiadać/wysiadać brnąc po pas w trawie ?
3. Czy planuje się uruchomienie kasy międzynarodowej czy też w dalszym ciągu by jechać do Pragi czy Wiednia trzeba będzie najpierw jechać po bilet do Krakowa czy Sosnowca (łaskawcy, w sumie czemu nie do Warszawy?) ?
4. Czy wybudowano przejście podziemne lub kładkę eliminującą potrzebę przechodzenia przez torowiska ?
Ad. 1. Peron został podwyższony do obowiązujących standardów, więc problemu nie będzie.
Ad. 2. W ramach modernizacji linii kolejowej peron 4 będzie wydłużony do 450 m, chociaż nie będzie już do czego wsiadać, bo pociągi dalekobieżne omijają Oświęcim.
Ad. 3. Nie ma sensu, bo zlikwidowali pociągi międzynarodowe.
Ad. 4. Patrz jak pkt. 2.
kamienice nokautujące , ciekawe ….., raczej ruiny poobozowe
Ważne, aby odnowili jeszcze kamienice przy dworcu, pierwsze wrażenie jest nokautujące turystów.
nie ma klasy poprzedniego dworca , elewacja popisem nie licuje rangą z infrastrukturą PKP
Teraz tylko czekać aż Starzec z Szydło przyjadą Dupo busem i otworzą.
O ile w drzewo nie jebną 300 metrów wcześniej.
@jan
Zajrzałem do rozkładu i wygląda na to, że masz rację.
To pokazuje cały absurd sytuacji. Wychodzi na to, że łatwiej wydać bez sensu 16,5 miliona niż zadbać o połączenia kolejowe.
Dworzec bez pociągów – to zaczyna przypominać lotnisko w Radomiu.
Flache by chlapnoł
Będzie estetycznie choć nie całkiem, bo ta mozaika. Emigrancie – nie martw się, że trzeba będzie dreptać poza peronami ponieważ pociągów dalekobieżnych już nie ma. Żal tego do Warszawy bo był szybki. Nie proście o przejścia pod lub nad peronami, bo potem będziecie narzekać na mandaty za przechodzenie przez tory. Ruchomych schodów nie będzie.
Ten skwerek obok Żabki nie mozna jakoś zagospodarować? Od kilku lat straszy pokiereszowany trawnik. Obozowa wygląda W niektórych miejscach jeszcze gorzej a wielu turystów idzie tamtędy na piechotę.
Wiem że planowane jest podziemne przejscie na perony i do Brzezinki. Apeluję tylko o wiecej zieleni w rejonie dworca. Te rudery trzeba by jakos zaslonic bo to kiepska wizytówka.
Budżet Państwa czyli ja z moich podatków i państwowe pkp czyli ja z moich podatków. Dziękuję sobie ze byłem taki hojny. Nie powiem…Nawet mi to wyszło. A tak poważnie to nie potraficie się już ludzie cieszyć z czegokolwiek?? Gołym okiem widać jak Oświęcim się rozwija .Widzę to od samego początku od kiedy prawie dekadę temu tu przyjechałem do pracy. Zastałem dziury w drogach i wielką dziurę infrastrukturalną(nawet kina nie było) a po 10 latach ….lata świetlne. Nikt mi nie wmówi że czarne jest białe.Od kiedy Chwierut siedzi na tym stołku zaczęły się realne inwestycje. Skoro można było działać przed nim wcześniej to pytam dlaczego się nie działo?Skoro taki zły to dlaczego nawet w(tfu) pisowskiej Polsce nie ma sobie równych już w 1 turze?
Cieszę się, że będziemy mieć taki piękny budynek, oby tak dalej z następnymi obiektami i niech Oświęcim pięknieje dalej jak w ostatnim czasie.
Czekamy na teren nad wodą na Krukach coś na podobieństwo plaży w Kaniowie, więcej zieleni. Dokończenie parku Pojednania. I miejsc pracy by miał kto z tego korzystać 🙂
Aha, zaiste piękna architektura 😉
Wow, no to teraz już naprawdę rzucam robotę w Wawie i wracam do Osw.
A tam na poważnie.
Dobra, 16,5 mln wydane. To w takim razie mam kilka pytań:
1. Czy by wejść z peronu do pociągu w dalszym ciągu trzeba będzie używać drabiny ?
2. Czy wydłużono perony na tyle, że pasażerowie końcowych wagonów pociągów dalekobieżnych nie będą musieli wsiadać/wysiadać brnąc po pas w trawie ?
3. Czy planuje się uruchomienie kasy międzynarodowej czy też w dalszym ciągu by jechać do Pragi czy Wiednia trzeba będzie najpierw jechać po bilet do Krakowa czy Sosnowca (łaskawcy, w sumie czemu nie do Warszawy?) ?
4. Czy wybudowano przejście podziemne lub kładkę eliminującą potrzebę przechodzenia przez torowiska ?
Jeśli nie to mamy kolejny przypadek, że wydano masę pieniędzy by nie rozwiązać problemu.
Hotin może i PiS buduje dworzec, ale nie za swoje pieniądze tylko podatników. Cudzą kasę każdy głupi może wydać. Więc nie podniecaj się tak
Ten nowy dworzec jest dla mnie klinicznym przykładem marnowania publicznych pieniędzy. Poprzedni dworzec stał się być może rzeczywiście za duży przy zmniejszonej liczbie podróżnych. Ale ta wynikała głównie ze śmierci technicznej wszystkich linii kolejowych wiodących do Oświęcimia. Wystarczyło, że naprawiono częściowo torowisko do Katowic, zwiększono liczbę kursów i ograniczono czas przejazdu do 50 minut, a pasażerowie się znaleźli. Czas przejazdu można by jeszcze skrócić, do ok. 40 minut remontując pozostałą część trasy i likwidując całkowicie niepotrzebne przystanki (Mysłowice-Brzęczkowice i Mysłowice-Brzezinka, na których nikt nie wsiada i nikt nie wysiada). A to już by było coś.
Ponadto Bruksela właśnie przekazała prawie 700 milionów złotych na rewitalizację lk93 z Trzebini do Czechowic, więc może prace tam wreszcie ruszą. Kończy się też remont torów z Trzebini do Krakowa. Likwidując bezsensowne przystanki w Gorzowie i Chrzanowie (frekwencja praktycznie żadna) można skrócić czas przejazdu do centrum Krakowa do około 1 godziny. A wtedy żegnaj lajkoniku i żegnajcie smrodliwe busy, w których siedzi się mając kolana pod brodą.
Wtedy liczba pasażerów na dworcu w Oświęcimiu znacznie wzrośnie.
Stary dworzec, jeśli nawet wymagał dotąd zbyt wiele ciepła do ogrzania, można było tylko obłożyć styropianem i wyremontować za ułamek kwity wydanej na ten nowy, „kompaktowy”; kasy i poczekalnię zrobić na parterze jednego z dwóch budynków, a drugi wynająć, na przykład sklepowi społemowskiemu po drugiej stronie ulicy albo żabce.
PIS buduje dworzec … Ale jaja. Masz kolego poczucie humoru albo posrane w głowie
W to ze PIS obuduje dworzec to chyba głupek uwierzy ale wy nie znacie sie na zartach. A serio to licze ze wreszcie bedzie ładna zielen a nie pare karlowatych drzewek. Powinna byc piekna duza choinka którą mozna przystroic w święta. Na to liczymy
Hotin ale jesteś głupi. Nawet sobie nie zdajesz sprawy.