O. Arkadiusz Bąk OFMConv – franciszkanin konwentualny pracujący od ponad 10 lat w Centrum św. Maksymiliana w Harmężach koło Oświęcimia, asystent Rycerstwa Niepokalanej w diecezji bielsko-żywieckiej – został laureatem „Nagrody św. Maksymiliana Marii Kolbego”. Po raz siódmy kopię figurki „Matki Bożej zza drutów” z harmęskiego kościoła, będącą nagrodą za działalność ewangelizacyjną i apostolską, wręczył 8 stycznia 2023 r. w Oświęcimiu bp Roman Pindel.
Hierarcha w swym słowie zwrócił uwagę, że sama nominacja do tej Nagrody jest zwróceniem uwagi na wybitne zaangażowanie konkretnych osób na polu ewangelizacyjnym i apostolskim. Zaznaczył, że jest to także próba pobudzenia wrażliwości społecznej.
Dodał, że św. Maksymilian „ze swoim rozmachem i zasięgiem ewangelizacji” jest idealnym i zaszczytnym patronem tego wyróżnienia. „Przecież już za swojego życia potrafił pociągać młodych ludzi i to w ogromnej ilości do wielkiego dzieła, a przez śmierć w zastępstwie męża i ojca wzbudza podziw każdego człowieka” – stwierdził i przyznał, że ów charyzmatyczny zakonnik, który niegdyś „złożył w urzędzie patentowym projekt statku latającego, który mógłby wynieść człowieka w kosmos z pomocą trójczłonowej rakiety nośnej” jest świętym multipatronalnym.
Wśród nominowanych do tegorocznej edycji nagrody znalazły się osoby świeckie – samorządowiec, katechetka i działacz kultury – oraz wspólnota ewangelizacyjna. Nazwisko tegorocznego laureata nagrody ogłosił dyrektor wydziału duszpasterstwa ogólnego kurii bielsko-żywieckiej ks. Piotr Hoffmann, który jest jednocześnie członkiem i przewodniczącym Kapituły wyłaniającej laureatów. Duchowny przyznał, że z wszystkimi nominowanymi miał okazję współpracować przy różnych okazjach, za co jest im niezmiernie wdzięczny.
O. Bąk powiedział po otrzymaniu Nagrody, że cieszy się, że przyszło mu pracować na tej ziemi, na terenie decyzji bielsko-żywieckiej. „Tu kiedyś on pracował – swoim cierpieniem, swoim trudem, swoim wyniszczeniem się, a w końcu oddaniem życia. Tego też chcę życzyć sobie i wszystkim, abyśmy potrafili dla sprawy królestwa Bożego, czy to w małżeństwie czy życiu samotnym, czy w kapłaństwie lub życiu zakonnym, życie dla Boga oddawać” – podkreślił.
O. Bąk od 2017 r. jest asystentem Rycerstwa Niepokalanej (MI) diecezji bielsko-żywieckiej i od 2 lat krakowskiej prowincji franciszkanów, a od 2021 r. wiceprezesem w zarządzie międzynarodowym MI w Rzymie. Opiekuje się „Wojownikami Maryi” w Harmężach, jest duchowym opiekunem parafialnego oddziału Franciszkańskiego Zakonu Świeckich, prezesem Fundacji „Brat Słońce”.
Co miesiąc organizuje na terenie diecezji spotkania dla członków Rycerstwa, jest autorem codziennych audycji modlitewnych nadawanych w „Radiu Max” od 2 lat. Współpracuje z innymi katolickimi stacjami radiowymi nagrywając dla nich specjalne programy. Odwiedza i głosi słowo Boże na terenie niemal całej Polski południowej. W październiku 2022 r. zorganizował pielgrzymkę do Rzymu na uroczystości 80. rocznicy kanonizacji św. Maksymiliana Marii Kolbego z udziałem przedstawicieli MI z całego świata.
„O Arkadiusz jest człowiekiem Maryi, darem Pana Boga dla nas. Jesteśmy wdzięczni za jego obecność wśród nas” – uzasadniła wniosek o przyznanie zakonnikowi Nagrody św. Maksymiliana prezes Rycerstwa Niepokalanej Urszula Kraus.
Wśród nominowanych w tym roku, obok laureata, znaleźli się także: Jan Kawulok – dyrektor Cieszyńskiego Pogotowia Ratunkowego, były dyrektor Szpitala Śląskiego w Cieszynie, były przewodniczący Sejmiku Województwa Śląskiego, który zainicjował i przyczynił się do ogłoszenia 2019 – Rokiem św. Melchiora Grodzieckiego, 2020 – Rokiem św. Jana Sarkandra w województwie śląskim, Adam Cieślar – dyrektor Domu Narodowego w Cieszynie, organizator licznych imprez chrześcijańskich i działań ewangelizacyjnych, Maria Madeja – katechetka z 40-letnim stażem ze Szkoły Podstawowej nr 4 w Andrychowie, a także działająca od 5 lat przy parafii św. Marcina w Jawiszowicach poalfowa wspólnota ewangelizacyjna „Krzew Winny”, której członkowie prowadzili kursy ewangelizacyjne w więzieniu, poprawczaku oraz w innych parafiach.
Podczas gali w OCK wykład pt. „Historia różańców w obozie Auschwitz” zaprezentowała Teresa Wontor-Cichy z Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau.
Uczestnicy Gali zobaczyli na koniec film „To On cię znalazł” – o świętym męczenniku Auschwitz. Reżyserem dokumentu, który traktuje o historii indywidualnego poszukiwania św. Maksymiliana we własnym życiu, jest Gabriela Mruszczak. Artystka z Oświęcimia przed pokazem opowiedziała o niezwykłym bohaterze swej historii filmowej – o Dagmarze Kopijaszu, który wspólnie z żoną gromadzi pamięć o ofiarach Auschwitz. Do jego rąk trafia przedwojenna fotografia założyciela Niepokalanowa. Choć, jak sam przyznaje, z dystansem podchodzi do wiary w Boga, postanawia zrozumieć wydarzenia, które spotykają go w życiu duchowym.
Galę poprowadziła aktorka Teatru Polskiego w Bielsku-Białej Marta Gzowska-Sawicka.
„Nagroda św. Maksymiliana Marii Kolbego” przyznawana jest za działalność ewangelizacyjną i apostolską na terenie diecezji bielsko-żywieckiej. Wyróżnienie to kopia figurki „Matki Bożej zza drutów” z Centrum św. Maksymiliana w Harmężach. Laureatem Nagrody może być osoba duchowna, świecka, członek instytutu życia konsekrowanego albo stowarzyszenia życia apostolskiego oraz organizacja, wspólnota lub stowarzyszenie, które prowadzą działalność ewangelizacyjną i apostolską.
Figurka była dowodem wdzięczności dla ks. Władysława Grohsa, który niósł pomoc materialną osadzonym w obozie. Bolesław Kupiec wyrzeźbił ją z lipowego klocka. Wydrążył otwór i ukrył w środku gryps. Z jednej strony kartki umieszczono słowa: „Tę karteczkę powierzam w opiekę Matce Boskiej i niech nas nadal ma w swojej opiece”. „Prosimy o pomoc dla naszych rodziców, którzy pozostali bez opieki, gdyż sześciu synów jest zamkniętych od 17 I 1940 r. Tę figurkę wykonał jeden z tych synów. Adres: Kupcowie, Poronin k. Zakopanego, ul. Kasprowicza 7” – napisał na drugiej stronie Bolesław Kupiec, który po wyjściu z Auschwitz ponownie trafił w ręce gestapo. Zmarł zakatowany w śledztwie 4 marca 1942 roku. Karol Kupiec został rozstrzelany w Auschwitz 10 lipca 1942 roku. Józef Kupiec zginął na morzu koło Lubeki w katastrofie zbombardowanego statku „Cap Arcona” 5 maja 1945 roku. Przeżyli trzej bracia Władysław, Jan i Antoni.
Ks. Grohs, który odczytał umieszczony w figurce gryps dopiero w 1971 roku, w testamencie prosił, aby po jego śmierci przekazać figurkę „Matki Bożej zza drutów” do Niepokalanowa. Klasztor niepokalanowski z kolei przekazał figurkę do Centrum św. Maksymiliana w Harmężach, gdyż uznał, że miejsce to jest dla „Matki Bożej zza drutów” najbardziej odpowiednie.
Twarz blisko dwudziestocentymetrowej figurki Matki Boskiej jest skupiona i smutna. Jej płaszcz z kapturem na plecach przypomina opończę, przepasana jest góralską krajką, a wieńcząca głowę gwiaździsta korona również zawiera motywy góralskie. Z dłoni Matki Boskiej spływają promienne łaski, wkomponowane w fałdy płaszcza.
Źródło: www.diecezja.bielsko.pl