Synthos S.A., europejski koncern chemiczny oraz światowy gracz na rynku kauczuków syntetycznych, podpisał w piątek, 21.05.2021, umowę z firmą TRINSEO – globalnym producentem tworzyw sztucznych, spoiw lateksowych oraz kauczuków syntetycznych. Przedmiotem umowy jest przejęcie przez Synthos S.A. zakładów produkujących kauczuki syntetyczne w Schkopau, w Niemczech.
Przejęcie działalności operacyjnej w Schkopau, obejmującej zarówno infrastrukturę produkcyjną, jak i zaplecze badawczo-rozwojowe czyli biznes kauczuków syntetycznych, pozwoli Grupie Synthos S.A. wkroczyć na zupełnie nowy rynek, charakteryzujący się m.in. wyższymi marżami. Dodatkowo transakcja przyczyni się do znacznego poszerzenia zasięgu działalności Grupy oraz pozwoli wykorzystać ogromny potencjał jakim są synergie biznesowe pomiędzy obiema organizacjami.
Jesteśmy przekonani, że nabycie biznesu kauczuków syntetycznych od Trinseo umożliwi nam wykorzystanie całej gamy zaawansowanych technologicznie kauczuków styrenowo-butadienowych (SSBR), łącznie z funkcjonalizowanymi kauczukami styrenowo-butadienowymi, stosowanymi głównie w zaawansowanych technologicznie oponach o niskich oporach toczenia, w tym oponach do samochodów elektrycznych. Transakcja doskonale wpisuje się w naszą strategię, która zakłada ciągły rozwój oferty produktowej. Dzięki temu będziemy mogli zaoferować klientom pełną gamę oczekiwanych przez nich produktów. Akwizycja oraz połączenie w obszarze technologicznym i badawczo rozwojowym, jeszcze lepiej przygotuje nas do wykorzystania światowych trendów i możliwości, takich jak zielona mobilność, gospodarka obiegu zamkniętego czy kontrola i ograniczanie emisji dwutlenku węgla.
Szacujemy, że po sfinalizowaniu przejęcia zakład produkcyjny w Schkopau będzie osiągać wynik EBITDA na poziomie co najmniej 50-60 milionów Euro w ujęciu rocznym. Ponadto oczekujemy synergii na poziomie powyżej 20 milionów Euro, wynikających ze wzrostu wolumenu sprzedaży, osiągniętemu dzięki efektywniejszemu wykorzystaniu zdolności produkcyjnych, wprowadzeniu do oferty nowych rodzajów kauczuków SSBR i Li-PBR, czy w końcu dzięki synergiom kosztowym. – podkreślił Zbigniew Warmuz, Prezes Zarządu Grupy Synthos S.A. Głęboko wierzymy w to, że nasza najnowsza transakcja przyczyni się do zrównoważonego rozwoju europejskiej gospodarki oraz wpłynie pozytywnie na zachowanie tak ważnych w Europie miejsc pracy.
Pozycja rynkowa firmy Synthos S.A. daje jej zdecydowaną przewagę w wykorzystaniu licznych możliwości ekspansji na rynku kauczuków syntetycznych. Dodatkowo, jej strategiczne zaangażowanie w ten przemysł czyni ją idealnym właścicielem zakładu w Schkopau. – powiedział Frank Bozich, Prezes Zarządu i Dyrektor Generalny Trinseo.
Po zawarciu umowy Synthos S.A. oraz Trinseo rozpoczną ścisłą współpracę celem zapewnienia płynnego procesu połączenia obu organizacji.
Transakcja wymaga zezwoleń regulacyjnych, w tym także zgody urzędu antymonopolowego. Powinna zostać sfinalizowana do końca 2021 roku.
Źródło: Synthos
Liczba bezpośrednich ofiar awarii reaktorów atomowych faktycznie jest niewielka. Mało kto wyparował ,uległ poparzeniom czy zmarł z napromieniowania. Jednako pośrednio, wszyscy jesteśmy ofiarami ery „wczesnego atomu” ,dzieci lat osiemdziesiątych ,pijący płyn „Lugola”,przerabiający w szkole materiał o skutkach wybuchów atomowych na lekcjach przysposobienia obronnego. Pośrednio ofiary ery’ wczesnego atomu’ należy liczyć w setkach tysięcy jeśli nie milionów na całym świecie , ofiar chorób nowotworowych tak rozpowszechnionych po awarii w Czarnobylu.
Ktoś powie , hola , mamy 21 wiek. Co bylo to bylo,teraz jest nowoczesność ! Zgoda, ja jednak nie chcę być zależny od jakiegoś szmaciarza w garniaku z włosami na żelu który przypilony arkuszami kalkulacyjnymi zechce przyoszczędzić na procesie ograniczając to czy tamto w kosztach produkcji energii.
I zeby nie było, ja również uważam że atom to główna droga produkcji energii . jedyna szansa dla ludzkości na utrzymanie obecnego poziomu życia.Wymaga jednak dopracowania. Sporego…
@stefanB
No i tak być musi by ta spalarnia miała ekonomiczny sens. Nie zmienia to faktu, że jej impakt będzie mniejszy niż rodzimych smrodziarzy. Podobnie jak ty wolałbym by w Oświęcimiu zarabiano pisząc aplikacje dla banków czy projektując leki ale nad tym pan Prezydent ze współpracownikami dopiero pracuje. Na razie by zarobić na chleb musimy palić śmieci albo wyjechać…
A co do reaktorów. Istotnie przez 80 lat trochę się zmieniło ale akurat sam proces generowania energii w reaktorze zmienił się… najmniej. Głównie opracowywano nowe techniki chłodzenia i odprowadzania energii ze stosu, systemy zabezpieczeń itp. Obecnie to jest naprawdę bezpieczna technologia. ŻADNA awaria w energetyce jądrowej (a liczba ofiar wywołanych tymi awariami jest znacznie mniejsza niż w przypadku elektrowni na paliwa kopalne i wodnych) nie miała podłoża w samej reakcji jądrowej !
I na koniec. Wbrew temu co piszesz totalna rozjeb… wcale nie była pierwsza. Ludzie w Los Alamos musieli się sporo nabiedzić by reakcję pierwszy raz uruchomioną w Chicagowskim Pile-1 przekształcić tak by dała się użyć w bombie. Po drodze było jeszcze kilka innych reaktorów. Bardzo fajnie jest to opisane w tej książce; „Enrico Fermi. Ostatni człowiek, który wiedział wszystko. Życie i czasy ojca ery atomowej”.
Pozdrowienia.
Nie manipuluj. W Oświęcimiu chodzi o spalarnię przetwarzającą śmieci ze wsząd,gdzie płacą.
ps.80 lat temu atom służył jedynie do totalnej rozje…..bki. Technologia reaktorów produkujacych energię powstała lata potem.
Spalarnie już mamy. Kilkaset albo nawet parę tysięcy. Przydomowych. Smrodzą jak skur… paląc czym się da.
To już wolę spalić te śmieci w kotłowni z elektrofiltrami, kontrolowanymi warunkami spalania i kontrolowaną emisją. Poza tym polecam wizytę na Dworach II – miejsce w komorach się kończy. Gdzie mamy składować te śmieci ? U ciebie w piwnicy ? Oczywiście można zrobić spalarnię w Tychach lub Chrzanowie i jedyne co na tym „zyskamy” to wyższe koszty odbioru.
Z tymi „eksperymentalnymi” reaktorami to nie bądźmy śmieszni. To jest technologia, która ma 80 lat. To już mój robot kuchenny jest bardziej eksperymentalny. Poza tym Oświęcim nie ma umiejętności kreowania wysokopłatnych miejsc pracy. Ktoś nam takie miejsca chce stworzyć ale nie – my wolimy miejsca pracy w Park Shopie.
Jezioro i siatka to punkt 3. O tym nie wspominałem.
Z poważaniem.
Znaczy spalarnie i eksperymentalny reaktor atomowy?A jezioro otoczyć siatka?
@StefanB
Akurat te pierwsze dwie rzeczy chciałby u siebie mieć każdy rozsądny samorząd.
Czesław to cham.
Bardzo się cieszę . Mam nadzieję że wybuduje im się tam spalarnię śmieci , mały reaktor atomowy a jeziora z czystą wodą otoczy siatką i odda we władanie jakiemuś zapierdziałemu kołu wędkarskiemu , tak by każdy Niemiec tam mieszkajacy poczuł na własnej skórze jak to jest mieszkać w miejscu gdzie miejscowy samorząd trzymany jest w szachu przez tzw.wielki przemysł.
Można powiedzieć, że historia zatoczyła koło. Oświęcimianie pamiętający początki ZChO wiedzą, że spora część instalacji działajacych w firmie na początku jej funkcjonowania pochodziła właśnie ze Schkopau. Było tak dlatego, że oryginalne instalacje IG Farben zostały rozkradzione przez Armię Czerwoną i wywiezione na wschód.
Wujek opowiadał mi, że jeszcze na początku lat 50. junacy z SP znaleźli w jednej z cystern z etanolem na bocznicy we Włosienicy bardzo dobrze zachowane zwłoki żołnierza Armii Czerwonej.
Mnie interesuje tylko, kto to imperium przejmie
Czytam i nie wierzę. Żadnej sensownej wypowiedzi. Kto sprzedał ZCHO to sprzedał. Że na tym zyskali tylko ci co firmę kupowali to już wina Związków Zawodowych. Miały i mają możliwości zrobienia czegoś dla tych co te miliony wypracowują, ale aby to zrobić trzeba być niezależnym i stać z podniesionym czołem. Niestety tu tego nie ma. Załoga jest sprzedana przez nich a oni zrobią wszystko co im nakaże właściciel firmy. Na pewno nie reprezentują pracowników. Są po to, by pracodawca mógł zawsze powiedzieć że spełnia wymogi prawa. – są związki, jest Inspektor Pracy i inne wymagane prawem słupki.
Niech zgadnę, inżynier pisze? Człowieku, jeśli jesteś przekonany, że Twoja pensja w tym kraju jest na wysokim poziomie, to uprzejmie cię informuję, że chłop od łopaty zarabia już 5 tys. zł. Z takim myśleniem zajedziesz co najwyżej do Bestwiny.
Gdyby każdy z pracowników napisał tylko dwa szczere zdania na temat warunków pracy, pękłaby cała giełdowa bańska spekulacyjna.
Minimalna pensja w Schkopau 1584 euro, w zaokrągleniu na polskie złote monety 7099 zł. Jeszcze raz bardzo dziękujemy za tę dobrą informację.
A co, autobusy nie jeżdżą do Tychów czy Bielska? Pewnie przekonali cię na rozmowie, że zarobisz sporo mniej, ale nie wydasz na dojazdy. No i robota 5 min od chałupy.
Na bzdury kasa jest, a na Unię nie!
System zmianowy i całe 2743,21 zł netto. Wielka firma!
@jak zwykle A co durniu ma rząd do prywatnej firmy? To unia toleruje raje podatkowe . Juncker za kierowanie rajem podatkowym w Luksemburgu dla swoich został szefem w uni.
Chciałem to skomentować. Ale pomyślałem sobie, że moje dążenie do normalności jest poza zasięgiem ww komentatorów.
W Luksemburgu czy na Cyprze? To chyba najbardziej popularne raje podatkowe naszych kochanych miliarderów. Co rząd robi w tej sprawie? Nic nie robi.
Powinno się temu przyglądnąć !
@Krystyna To przypomnij, gdzie się rozlicza właściciel.
Niech mi ktoś przypomni kto sprzedał ZCHO?l
Niech mi ktoś przypomni kto sprzedał ZCHO?
Super. Szkoda, że Osw nie jest w stanie w żaden sposób zyskać na sukcesach flagowej w mieście firmy.