Kazimierz Smoleń zmarł w Oświęcimiu dziesięć lat temu w dniu 27 stycznia 2012 roku, dokładnie w 67. rocznicę wyzwolenia KL Auschwitz, mając 91 lat. Przez trzydzieści pięć lat był dyrektorem Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu. Pod jego kierunkiem przepracowałem w Muzeum Auschwitz osiemnaście lat.
Urodził się 19 kwietnia 1920 roku w Chorzowie, gdzie ukończył szkołę powszechną, a następnie Państwowe Liceum i Gimnazjum im. Odrowążów. Jego ojciec – Józef Smoleń brał udział we wszystkich powstaniach śląskich, w latach późniejszych zostając prezesem chorzowskiej grupy Związku Powstańców Śląskich.
Kazimierz Smoleń aresztowany został przez gestapo za działalność konspiracyjną wioną 1940 roku i umieszczony w więzieniu przejściowym w Sosnowcu, z którego przewieziono go do KL Auschwitz 6 lipca w tym samym roku.
W oświęcimskim obozie oznaczono go numerem 1327, więziony był w nim do 18 stycznia 1945 roku. Ewakuowany w Marszu Śmierci do Wodzisławia Śląskiego, skąd przewieziono go wraz z innymi więźniami do KL Mauthausen. Przebywał również w jego podobozach Melk i Ebensee, wyzwolony przez żołnierzy amerykańskich 6 maja 1945 roku. Jego ojciec Józef Smoleń wojny nie przeżył, zginął w KL Mauthausen w 1941 roku.
Kazimierz Smoleń po wojnie ukończył studia na Wydziale Prawa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. W 1955 roku został powołany na stanowisko dyrektora Muzeum Auschwitz-Birkenau, na którym pracował do 1990 roku. Był autorem wielu publikacji jak również scenariuszy wystawienniczych i filmowych. Jeszcze przed objęciem stanowiska dyrektora tego Miejsca Pamięci, w lutym 1955 roku brał udział przy opracowywaniu scenariusza wystawy stałej w Muzeum Auschwitz-Birkenau, którą do dzisiaj oglądają rokrocznie setki tysięcy odwiedzających.
Kazimierz Smoleń został pochowany w swoim rodzinnym mieście na cmentarzu w Chorzowie Starym.
Adam Cyra