Informacje

Plan zagospodarowania przestrzennego, czyli prezydent Janusz Chwierut jak czołg w składzie porcelany

Propozycje planu zagospodarowania przestrzennego miasta Oświęcim budzą liczne kontrowersje i wzbudzają obawy mieszkańców oraz przedstawicieli lokalnej społeczności. W obliczu braku miejsc pod zabudowę jednorodzinną, władze samorządowe zaprezentowały wysoce kontrowersyjny projekt, który spotkał się z ostrą krytyką ze względu na jego negatywny wpływ na krajobraz, infrastrukturę oraz jakość życia mieszkańców.

Plan zagospodarowania przestrzennego, czyli prezydent Janusz Chwierut jak czołg w składzie porcelany
Waldemar Łoziński

Jednym z głównych zarzutów wobec prezydenckiej propozycji planu jest chaos przestrzenny, który może wyniknąć z realizacji zawartych w nim zamierzeń. Plan zakłada budowę wysokich bloków mieszkalnych w bezpośrednim sąsiedztwie istniejącej zabudowy jednorodzinnej. Takie działania mogą prowadzić do konfliktów przestrzennych oraz wizualnych, niszcząc charakter i harmonię urbanistyczną dotychczasowych dzielnic.

Kolejnym istotnym problemem jest niewystarczająca liczba miejsc parkingowych przewidzianych w projekcie. Plan zagospodarowania zakłada tylko jedno miejsce parkingowe na jedno mieszkanie, co zdaniem mieszkańców jest niewystarczające i z całą pewnością będzie prowadzić do problemów z parkowaniem. Takie sytuacje możemy zaobserwować już dzisiaj, a te decyzje tylko je pogłębią. W dobie wzrastającej liczby samochodów na rodzinę, takie ograniczenia mogą skutkować chaosem komunikacyjnym oraz zatłoczeniem ulic.

Krytycy planu zagospodarowania przestrzennego zarzucają również władzom miasta dążenie do nadmiernego „zabetonowania” Oświęcimia. Zdaniem mieszkańców, wprowadzane zmiany mogą prowadzić do zmniejszenia liczby terenów zielonych i przestrzeni publicznej, co negatywnie wpłynie na jakość życia oraz estetykę miasta.

Istotnym wątkiem krytyki jest także rola deweloperów w kształtowaniu planu zagospodarowania przestrzennego. Mieszkańcy obawiają się, że deweloperzy mają w praktyce zbyt duży wpływ na decyzje podejmowane przez władze miasta, co skutkuje ignorowaniem potrzeb i oczekiwań lokalnej społeczności. Zarzuty te są kierowane przede wszystkim w stronę prezydenta miasta, któremu niektórzy wytykają nawet przedkładanie pomysłów deweloperów nad interes i komfort mieszkańców.

Wielu obywateli wyraża oburzenie, że prezydent Oświęcimia ignoruje wnioski składane przez radę osiedla i mieszkańców, co można też przecież ocenić jako działania na ich szkodę. Propozycje wprowadzenia nowych rozwiązań urbanistycznych, bez uwzględnienia głosu lokalnej społeczności, wywołują liczne protesty i głosy krytyczne. Mieszkańcy domagają się większej przejrzystości w procesie podejmowania decyzji oraz uwzględnienia ich opinii w planach rozwoju miasta!

W obliczu rosnącego niezadowolenia, coraz głośniej wybrzmiewają postulaty zmiany kierunku polityki urbanistycznej w Oświęcimiu i przede wszystkim poszanowania potrzeb społeczności lokalnej. Kontynuacja obecnych pomysłów, może prowadzić do dalszego niezadowolenia mieszkańców i pogłębiających się podziałów. Władze miasta powinny skupić się na szukaniu kompromisu, który zadowoli zarówno inwestorów, jak i mieszkańców, zapewniając zrównoważony rozwój miasta, zgodny z potrzebami wszystkich jego mieszkańców.

Reasumując, od kilku lat prezydent Janusz Chwierut próbuje przeforsować swoje pomysły, w celu uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego na osiedlu Zasole. Sprawa dotyczy terenów po obu stronach ulicy Orląt Lwowskich. Pomimo stanowczego sprzeciwu Rady Osiedla Zasole, a także bezpośrednio zainteresowanych mieszkańców tej części Zasola, prezydent Chwierut chce, aby deweloperzy mogli budować wysokie bloki w sąsiedztwie budynków jednorodzinnych. Dlaczego prezydent Oświęcimia tak uparcie działa na szkodę dzielnicy i jej mieszkańców? Na to pytanie każdy musi sobie już sam odpowiedzieć.

Waldemar Łoziński 

Poprzedni artykułNastępny artykuł

20 komentarzy

  1. Z prezydentem Chwierutem rzadko się zgadzam ale tym razem to opozycja się błaźni.
    „Plan zakłada budowę wysokich bloków mieszkalnych w bezpośrednim sąsiedztwie istniejącej zabudowy jednorodzinnej.” – no i bardzo dobrze ! Jak ktoś buduje dom jednorodzinny kilometr od centrum i oczekuje, że zawsze będzie mieszkał jak na Mazurach to delikatnie mówiąc brak mu poczucia realizmu.

    W Oświęcimiu terenów budowlanych nie ma znowu za wiele, więc jeżeli miasto ma się rozwijać i ma być jakaś podaż mieszkań to trzeba iść w górę. Wręcz dziwię się, że OTBS marnuje tereny pod stawianie dwupiętrowych baraczków. Ale OK, rozumiem, że środowisko prezydenta się zreflektowało.

    Jak ktoś chce budować jednorodzinnie to niech to robi w Porębie, Rajsku albo Babicach. Miasto ma mieć gęstą i zwartą zabudowę (i takież zaludnienie) bo to racjonalizuje koszty infrastruktury, ułatwia planowanie komunikacji, itd. No po prostu urbanistyczne ABC. Opozycjo – do książek.

  2. @Anonim

    Powinieneś napisać:
    „zanim coś napiszesz”, a nie „zanim napiszesz coś”. Oczywiście nie zrozumiałeś, ale końcu nic dziwnego, jesteś kacapem głosującym na złodziei i zdrajców z pisu.

  3. Jaki ci deweloperzy załatwiają te plany zagospodarowania? Wiecie coś o tym? Bo mamy w Oświęcimiu miasto rządu deweloperów.

  4. Tak się zastanawiam po co segregujemy śmieci skoro po worki przyjeżdża śmieciarka tylko worki ze szkłem odbiera inna firma.

  5. Za prezydenta Chwieruta Oświęcim wreszcie stał się ładnym, nowoczesnym miastem. Wystarczy porównać miasto sprzed 10 lat i teraz. Gdyby władzę przejął PiS pewnie znów by się nic nie dało.

  6. Co radny Łoziński ma do bloków przecież te które już są wybudowane za Lidlem dobrze się komponują z otoczeniem są niskie nie drapacze chmur. Nie wiem w czym problem Pana radnego. Wybory już dawno się skończyły, I nie musi się pokazywać jaki on to aktywny jest dba o ład, I porządek.

  7. Najładniejszym osiedlem w Oświęcimiu jest rejon Okrzei, Słowackiego, Wyspiańskiego, Kochanowskiego. Dobrze skomunikowane, z mnóstwem zieleni, niewysokie bloki, ze szkołą, przedszkolem i ośrodkiem zdrowia. Mam nadzieję, że coś takiego powstanie też przy Sikorskiego – Młyńskiej.

  8. @Anonim

    Naucz się polskiego języka, zanim zaczniesz trolować, kacapie.

  9. Widzę, że zamieniłeś pisiorku Niemców na Żydów?! Jejku, mała rewolucja. Czyżby jakieś nowe instrukcje z pisiurskiej centrali?
    To jednak prawdopodobnie błąd. Na szczuciu na Niemców możecie więcej ugrać, niż na straszeniu Żydami.

  10. @Anonim

    Zapomniałeś wziąć leki. Albo dawka za mała. Ruskie onuce, takie jak ty, tak mają.

  11. Widać że żydzi z brukseli idą na maxa . Teraz wiem, że magistrat ich . Tak jak sejm.

  12. „Krytycy planu zagospodarowania przestrzennego” – to znaczy Łoziński.
    „Zdaniem mieszkańców” – to jest zdaniem Łozińskiego.
    „Wielu obywateli wyraża oburzenie” – to Łoziński zmultiplikowany.
    Co za bełkot.
    Co za pustosłowie.
    Oświęcimskie osiedla są i tak zbyt rozrzucone w przestrzeni, co powoduje, że ich mieszkańcy muszą podróżować kilometrami z miejsca na miejsce, aby dotrzeć gdzie chcą, aby coś kupić, coś załatwić. Po środku miasta są dwie wielkie puste przestrzenie: 1. łąki między Zaborską a Zatorską, 2. teren właśnie wokół Orląt na Zasolu i w mniejszej mierze rejon Wysokie Brzegi – Szpitalna. Wystarczy spojrzeć na mapę. Jeśli gdzieś budować nowe bloki, to właśnie tam. Bo jeśli nie, to co radny pis Łoziński proponuje? Stawy na Zaborzu? Pola we Włosienicy?
    Tylko insynuacje. Tylko bezpodstawne oskarżenia. To radnemu pis Łozińskiemu wychodzi najlepiej.

  13. PiS – Putin i Sprzymierzeńcy. Oni swoje interesy załatwiali w Polsce za rządów Oborowej i Pinokia, przez długie osiem lat. Doprowadzili swój sztandarowy projekt – „Polska w ruinie” – prawie do końca. Na szczęście Polacy oprzytomnieli. Oprócz pisiorów, bo oni dalej są ślepi i głusi.

  14. Na molo w Sopocie pis nie załatwiał swoich interesów. Tylko żydzi mogą taką dezinformacją słuźyć. Zresztą mam nadzieję,ze was wszystkich z polityki bombka przykryje.

  15. NiepoRadny Łoziński dał głos. No cóż, pisy szczekają, karawana jedzie dalej…

  16. To jest kolejny raz kiedy radny Łoziński występuje publicznie we własnym ,prywatnym interesie . Pamiętamy pismo do prezydenta o montaż monitoringu miejskiego na zapleczu swojej restauracji .
    Można śmiało powiedzieć że wyrół nam nasz własny oświęcimski Czarnecki .
    Ludzie , na drugi raz zastanówcie się kogo wybieracie na radnego .

  17. Waldi mówi o interesie społecznym ,i betonzie to niby gdzie mają być budowane te bloki. A może radnemu chodzi o to ,że on ma tam działkę, I mu to nie pasi , że będzie za duży hałas, i duży ruch samochodowy. Na zasolu jest sporo domów jednorodzinnych między blokami i nikomu to nie przeszkadza tylko Waldi zawsze, ma jakiś ale, i pretensje.

Send this to a friend