Policjanci z oświęcimskiej drogówki w ciągu kilku godzin wyeliminowali z dróg czterech nietrzeźwych rowerzystów. Wsiedli oni na swoje jednoślady, nie bacząc na konsekwencje karne, a także lekceważąc bezpieczeństwo własne oraz innych użytkowników dróg.
Interwencje w gminie Zator
W niedzielę (20.10.2024) rano policjanci z oświęcimskiej drogówki pełnili służbę na terenie gminy Zator. O godzinie 7:40 w Podolszu na ulicy Zatorskiej zatrzymali do kontroli drogowej jadącego slalomem na rowerze 57-letniego mieszkańca Podolsza. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 1,1 promila alkoholu. O godzinie 9:15 mundurowi pilnujący bezpieczeństwa w ruchu drogowym na trasie Oświęcim – Kęty zatrzymali do kontroli drogowej 48-letniego mieszkańca Łęk, który miał 1 promil alkoholu. Tuż przed godziną 12 na tej samej ulicy policjanci zatrzymali kolejnego nietrzeźwego rowerzystę – 36-letniego mieszkańca Łęk. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 1,2 promila alkoholu. Pół godziny później, również w Łękach na ulicy Piastowskiej, zatrzymano 47-letniego mieszkańca, który miał w organizmie 2,3 promila alkoholu, ustanawiając tym samym rekord dnia.
Konsekwencje prawne dla nietrzeźwych rowerzystów
Już wkrótce do Sądu Rejonowego w Oświęcimiu zostaną skierowane wnioski o ukaranie rowerzystów w związku z popełnionymi wykroczeniami. Za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości grozi mandat w wysokości 2500 złotych, a w przypadku skierowania wniosku do sądu, organ ten może nałożyć grzywnę do 30 tysięcy złotych oraz orzec zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych.
Policyjne akcje kontroli stanu trzeźwości
Akcje kontroli stanu trzeźwości uczestników ruchu drogowego, tj. kierowców, motocyklistów, czy rowerzystów, to codzienne zadania policjantów. Ich celem jest poprawa bezpieczeństwa na drogach, poprzez eliminowanie nietrzeźwych uczestników, którzy zagrażają bezpieczeństwu innych użytkowników dróg.
To jeszcze niech się wezmą za rowerzystów jeżdżących po ciemku bez oświetlenia.
Proponuję 1000-lecia w okolicy Szustera, żeby przy okazji zgarniać tych jadących na basen.
A co do hałasu generowanego najczęściej przez motocykle – zgadza się, nawyższa pora się tym zająć.
abi policja głucha nie jest, więc albo nie chcą albo nie mogą, mają zakaz reakcji.
masterkosa jesteś tak tępy, że teraz zrozumiałem, dlaczego twoje panele fotowoltaiczne dają prąd w nocy, jak sam napisałeś.
Tłumiki, a właściwie nakładki. Niektórych wariatów słychać na pół miasta ale do policji chyba to nie dociera.
@ Anonim
100 km/h na rowerze???
Bez tłumika???
Na rowerze???
To nie sami swoi. To chyba twoi.
Zgłoś ich na olimpiadę.
W cuglach wygrają…
…że nie wzięli się za tych, co Dąbrowskiego i Słowackiego100km/h walą bez tłumika. Ale to sami swoi.
I bardzo kurna dobrze…