Dziś 8 lutego przypada Dzień Bezpiecznego Internetu. Obchodzimy go pod hasłem „Działajmy razem”. Mając na celu podjęcie wspólnych działań uświadamiających zagrożenie jak największej liczbie internautów, opisujemy kolejne przypadki osób, które sprzedając na popularnych portalach ogłoszeniowych zamiast zarobić straciły oszczędności z kont bankowych.
Internauci chcąc sprzedać rzecz której już nie potrzebują i szybko otrzymać pieniądze kliknęli w linki prowadzące do fałszywych stron banków. Logując się udostępnili oszustom (podającym się za kupców), swoje dane do bankowości elektronicznej Przestępcy w ciągu kilku minut mając loginy i hasła „wyczyścili” z oszczędności konta pokrzywdzonych.
Poniżej podajemy przykłady oszustw do których doszło w styczniu br.
Mieszkaniec Oświęcimia za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego OLX chciała sprzedać aluminiowe felgi samochodowe. Za pośrednictwem komunikatora internetowego niezwykle szybko skontaktowała się z nim osoba zainteresowana zakupem. Osoba ta podała sprzedającemu instrukcję informującą, że w celu potwierdzenia odbioru pieniędzy za felgi ma jedynie kliknąć w przesłany link, zalogować się do bankowości internetowej, a następnie dokonać potwierdzenia przelewu. Oświęcimianin chcąc szybko otrzymać pieniądze zgodził się na takie warunki transakcji. Skorzystał z przesłanego linku, który prowadził do wyboru banku – była to jednak fałszywa strona banku. Na tej stronie mężczyzna zalogował się wpisując swoje dane do bankowości elektronicznej (hasła, loginy). Kilka chwil później na koncie nie miał już 9 tysięcy złotych.
Mieszkanka Nowej Wsi za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Vinted chciała sprzedać łyżwy. Za pośrednictwem komunikatora internetowego Whatsapp niezwykle szybko skontaktowała się z nią osoba zainteresowana zakupem łyżew. Osoba ta podała sprzedającej instrukcję informującą, że w celu potwierdzenia odbioru pieniędzy ma jedynie kliknąć w przesłany link, zalogować się do bankowości internetowej, a następnie dokonać potwierdzenia przelewu. Kobieta skorzystała z przesłanego linku, który prowadził do wyboru banku, a następnie do logowania się na indywidulanym koncie (była to jednak fałszywa strona banku). Na tej stronie kobieta zalogowała się wpisując swoje dane do bankowości elektronicznej (hasła, loginy). Kilka chwil później na koncie nie miała już 2 tysięcy złotych.
W ten sam sposób zostało okradzione konto innej mieszkanki Nowej Wsi. Kobieta za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Vinted chciała sprzedać bluzę. Oszust po uzyskaniu danych do logowania na konto bankowe przelał z jej konta 3900 złotych.
- Mieszkanka Oświęcimia za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Vinted chciała sprzedać dwie sukienki. Oszust przelał z jej konta 5 tysięcy złotych.
- Kolejna mieszkanka Oświęcimia za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego OLX chciała sprzedać stację ładującą. Już po chwili oszust przelał z jej konta 2 tysiące złotych.
- Mieszkanka Kęt za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Vinted chciała sprzedać odzież dziecięcą. Oszust przelał z jej konta 4600 złotych.
- Mieszkanka Bielan za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Vinted chciała sprzedać kurtkę. Oszust przelał z jej konta 1200 złotych.
- Mieszkanka Przeciszowa za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Vinted chciała sprzedać sukienkę. Oszust przelał z jej konta 650 złotych.
- Mieszkaniec Oświęcimia za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego OLX chciał sprzedać meble. Oszust przelał z jego konta 900 złotych.
- Inny mieszkaniec Oświęcimia za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego OLX chciał sprzedać klocki dla dzieci. Oszust z jego konta przelał 3 tysiące złotych.
- Mieszkanka Oświęcimia za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Vinted chciała sprzedać buty. Oszust przelał z jej konta tysiąc złotych.
- Mieszkanka Kęt za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Vinted chciała sprzedać odzież. Oszust z jej konta przelał 250 złotych.
- Mieszkaniec Włosienicy za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Allegrolokalnie chciał sprzedać żarówkę ledową. Oszust z jego konta przelał 2900złotych.
- Mieszkanka Bobrka za pośrednictwem portalu OLX chciała sprzedać robota kuchennego. Oszust z jej konta przelał 800 złotych.
- Mieszkanka Grojca za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego OLX chciała sprzedać torebkę. Oszust z jej konta przelał 4 tysiące złotych.
- Mieszkanka Oświęcimia za pośrednictwem portalu Vinted chciała sprzedać torebkę. Oszust z jej konta przelał 500 złotych.
- Mieszkanka Brzeszcz za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego Vinted chciała sprzedać kurtkę dziecięcą. Oszust z jej konta przelał 7200 złotych.
- Mieszkanka Przeciszowa za pośrednictwem portalu ogłoszeniowego OLX chciała sprzedać laktator. Oszust z jej konta przelał 6 tysięcy złotych.
Z przeprowadzonych przez policjantów czynności do niemal identycznych spraw zgłoszonych wcześniej wynika, że za oszustwami i kradzieżami pieniędzy z kont pokrzywdzonych stoją hakerzy, którzy wykorzystują serwery znajdujące się za naszą wschodnią granicą.
Policjanci mając na celu przeciwdziałanie kolejnym tego typu oszustwom apelują do internautów o wyjątkową ostrożność podczas dokonywania sprzedaży oraz zakupów za pośrednictwem sieci internetowej oraz popularnych komunikatorów internetowych.
Ważne ostrzeżenie!
Jeśli ktoś podczas transakcji internetowej sprzedaży przekonuje Cię, że by otrzymać płatność masz jedynie kliknąć w podesłany esemesem lub na komunikator link do bankowości elektronicznej to możesz mieć pewność, że korespondujesz z oszustem. Zamiast kliknąć w link i podać hasło i login – POMYŚL i przerwij transakcję. W innym przypadku już wkrótce stracisz pieniądze zgromadzone na Twoim koncie.
Działajmy Razem.
Każdy świadomy zagrożenia internauta może również pomóc w walce z oszustami. Wystarczy przekazać to ostrzeżenie swojej rodzinie i znajomym, dzięki temu w porę zorientują się o próbie oszustwa i nie stracą pieniędzy.