Hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim przegrali 4:2 wyjazdowy mecz Polskiej Hokej Ligi z Tauron KH Podhalem Nowy Targ. W tym momencie drużyna z Oświęcimia zajmuje drugie miejsce w tabeli, ale po rozegraniu zaległego pojedynku przez JKH GKS Jastrzębie może spaść na trzecią lokatę.
Nowotarżanie skuteczni w przewadze
W meczu 15. kolejki Polskiej Hokej Ligi zespół Podhala wygrał na swoim terenie z Unią Oświęcim, przede wszystkim wykorzystując skutecznie grę w przewadze. Aż 3 z 4 trafień dla gospodarzy padło, gdy Re-Plast Unia Oświęcim grała w osłabieniu. W całym meczu emocji nie brakowało a goście mieli szansę na dobry wynik, gdy ze stanu 2:0 doprowadzili do remisu 2:2. Ostatecznie jednak skuteczniej zagrało Podhale, które zaprezentowało także solidną defensywę – przede wszystkim w ostatniej części spotkania.
Bohaterem Tauron KH Podhale Nowy Targ był Alan Łyszczarczyk. Re-Plast Unia Oświęcim trafiała za sprawą Gregora Koblara i Eliezera Sherbatova.
Re-Plast Unia Oświęcim wiceliderem, ale…
Po tym meczu Unia nadal plasuje się na drugim miejscu w tabeli Polskiej Hokej Ligi. W swoim dorobku ma 31 punktów w dotychczas rozegranych 15 spotkaniach. Tuż za plecami drużyny z Oświęcimia jest jednak JKH GKS Jastrzębie, które do tej pory wywalczyło 30 punktów. Ponadto Jastrzębianie mają jeden mecz rozegrany mniej, a więc mogą wyprzedzić Unię.
Czwarte miejsce zajmuje obecnie KH Energa Toruń. Re-Plast Unia Oświęcim ma nad tym zespołem cztery punkty przewagi, ale Torunianie do tej pory zagrali tylko 12 meczów w obecnym sezonie. Patrząc na sytuację w tabeli tym bardziej warto docenić zwycięstwo Unii w meczu z KH Energą Toruń.
Pechowe porażki, kadrowe problemy
Re-Plast Unia Oświęcim w ostatnim czasie miała trochę problemów. Ze składu wypadali m.in. obrońcy: Jakub Wanacki, Peter Bezuska, Miroslav Zatko i Michał Noworyta. Brakowało także napastników: Teddy’ego Da Costy oraz Jere Heleniusa. Dodatkowo z powodów zdrowotnych i rodzinnych poza pracą był przez chwilę trener Nik Zupancić. Takie komplikacje nie mogły pozostać bez wpływu na grę drużyny.
Można żałować również dwóch porażek po rzutach karnych na własnym terenie. Unia w ten sposób przegrywała z GKS-em Katowice i GKS-em Tychy. W obu przypadkach hokeiści z Oświęcimia prowadzili 2:0, jednak nie udawało się dowieźć korzystnego rezultatu do końca meczu.
Czas na przerwę
Teraz w rozgrywkach Polskiej Hokej Ligi pora na przerwę, spowodowaną zgrupowaniem Reprezentacji Polski seniorów. To rozpoczyna się 1. listopada. Drużyna prowadzona przez Roberta Kalabera po kilku dniach spędzonych w Jastrzębiu-Zdroju uda się do Budapesztu gdzie rozegra dwumecz z Węgrami.
Liga wróci do rywalizacji 10. listopada zaległym spotkaniem 8. kolejki GKS Katowice – Podhale Nowy Targ. Re-Plast Unia Oświęcim kolejny mecz zagra 13. listopada u siebie z Cracovią. Do gry powinni być już gotowi kontuzjowani zawodnicy, co z pewnością jest dobrą informacją.
Po starciu z Cracovią zespół z Oświęcimia czekają mecze z KH Energą Toruń, Zagłębiem Sosnowiec i Stoczniowcem Gdańsk. Dwie ostatnie ekipy wyraźnie odstają od reszty stawki w Polskiej Hokej Lidze a więc Unia będzie miała szansę dobrze „nastroić się” przed meczem 20. kolejki z GKS-em Tychy.
art. powstał przy współpracy z partnerem