Od 28 marca z początkiem sezonu Lato 2022 powróci linia lotnicza Air France z połączeniem #PROSTOzKRAKOWA do Paryża – Charles de Gaulle. Do pięknego miasta nad Sekwaną pasażerowie będą mogli polecieć cztery razy w tygodniu, w poniedziałki, środy, piątki i soboty.
„Paryż cieszy się wielką popularnością wśród naszych pasażerów.” – powiedział Radosław Włoszek, prezes zarządu Kraków Airport.
„To ważne połączenie, które pozwoli na wzmocnienie ruchu turystycznego ,ale także biznesowego między naszymi krajami. Obecność Air France w Kraków Airport stanowi najlepszy dowód na odradzanie się rynku lotniczego w Polsce.”- dodał Radosław Włoszek, prezes zarządu Kraków Airport.
Paryż to nie tylko słynna na cały świat wieża Eiffla, Luwr, Łuk Triumfalny i Pola Elizejskie pełne ekskluzywnych butików i eleganckich restauracji. Paryskie życie toczy się tutaj także poza utartym, turystycznym szlakiem – w wielu urokliwych i nieoczywistych miejscach, które warto odkryć, by lepiej poznać bogatą historię tego miasta oraz poczuć jego niepowtarzalną atmosferę. Zwłaszcza że wiele tych sekretnych miejsc znajduje się tuż obok znanych zabytków.
TVP ucięło i jak zwykle zmanipulowało wypowiedź Trzaskowskiego. Dla pis CPK ma być mniej więcej tym, czym dla Bieruta była Huta im. Lenina – wielką inwestycją, wokół której skupią się Polacy. Ogromną bazą dla LOT-u, z której polskie samoloty pod polskimi biało-czerwonymi sztandarami będą latać na krańce świata.
Ale z CPK mają nie tylko latać lotowskie samoloty; jak przekonują przedstawiciele rządu dla turystów z Europy Zachodniej chcących lecieć do Pekinu czy Tokio będzie wygodniej dostać się swoimi małymi samolotami do CPK i tam się przesiadać do wielkich odrzutowców LOT-u, które zabiorą ich w dalszą podróż do Azji. Czyli tak, jak uzasadniał sens Międzynarodowego Lotniska w Radomiu minister Sasin: warszawiacy chętnie do Radomia pojadą i tam do samolotów wsiądą, ponieważ z Radomia jest bliżej do destynacji wycieczkowych w rej. Morza Śródziemnego.
Więc tylko przypomnę: 1. LOT jest małą firmą, stale balansującą na granicy bankructwa, Lufthansa jest największą linia lotniczą w Europie. 2. Do Azji Wschodniej lata się nad biegunem, nie nad Polską 3. Taki olbrzymi hub będzie generował olbrzymie koszty. Z pewnością nie będą chciały tam latać tanie linie w rodzaju Wizz Aira, którymi najchętniej podróżują Polacy. 4. Aby taki kolos miał jakikolwiek sens, rząd będzie musiał pozamykać lotniska lokalne jak Kraków, Katowice czy Gdańsk. W efekcie oświęcimianie chcąc lecieć np. do Paryża czy Londynu, zamiast z Pyrzowic będą musieli się najpierw tłuc przez pół Polski do Baranowa.
Wystarczy?
panie włoszek trzymaj mnie pan bo już podwijam kiecę i lecę
Ale po co nam lotnisko w Krakowie,jak PO-wcy mają takie same a nawet większe w Berlinie?Piszę te słowa Trzaskowskiego,bo je dobrze słyszałem.