Coraz częściej można je zobaczyć na stacji w Oświęcimiu. Przyciągają uwagę pasażerów, którzy z zainteresowaniem przyglądają się nowym, zmodernizowanym jednostkom EN57AL kursującym w barwach Kolei Małopolskich. Nic dziwnego – to wyraźna zmiana na lepsze w codziennych podróżach po regionie.
Koleje Małopolskie wzmacniają swoją flotę. Do regionu trafia sześć zmodernizowanych pociągów EN57AL, które podniosą jakość codziennych przejazdów i sprostają rosnącym oczekiwaniom pasażerów. To krok w stronę wygodniejszego, bardziej funkcjonalnego transportu regionalnego, bez konieczności czekania na kosztowne, wieloletnie projekty budowy nowego taboru.
Nowoczesność mimo wieku
Choć zakupione jednostki to starsze konstrukcje, ich stan techniczny i poziom wyposażenia nie odbiegają od standardów europejskich. Przeszły kompleksową modernizację – wymieniono wnętrza, drzwi, okna i toalety. Pociągi są w pełni klimatyzowane, oferują Wi-Fi oraz nowoczesny system informacji pasażerskiej. To te elementy, które dziś decydują o komforcie i wygodzie podróżowania.
Dostosowane do potrzeb Małopolski
Pięć z sześciu pojazdów przeszło gruntowną modernizację w 2016 roku, a jeden rok wcześniej. Co ważne, wszystkie zostały poddane przeglądowi P4 w 2022 roku, co oznacza, że ich stan techniczny jest na bieżąco kontrolowany. Dwa składy przystosowano do przewozu aż 30 rowerów – to odpowiedź na dynamicznie rozwijającą się turystykę rowerową w regionie. Teraz dotarcie z jednośladem w Beskidy czy Dolinę Dunajca będzie łatwiejsze niż kiedykolwiek.
Więcej pociągów, więcej możliwości
Zakup EN57AL to decyzja przemyślana i strategiczna. Nowe jednostki pojawią się m.in. na trasie SKA2 z Oświęcimia przez Skawinę i Kraków do Sędziszowa. Pojadą także na liniach sezonowych, które obsługują turystyczne kierunki. To odpowiedź na stały wzrost liczby pasażerów i konieczność zabezpieczenia rezerw taborowych w czasie, gdy inne pojazdy Kolei Małopolskich będą przechodzić przeglądy wyższego poziomu.
Inwestycja z myślą o przyszłości
Koleje Małopolskie przeznaczyły na zakup tych jednostek 37,8 mln zł. W przetargu rywalizowały ze spółką Polregio, a decyzja o podbiciu stawki wynikała z realnej potrzeby wzmocnienia floty. Tabor wymaga zabezpieczenia na czas intensywnych przeglądów i dalszej rozbudowy siatki połączeń.
Więcej komfortu na małopolskich torach
Nowe składy to nie tylko więcej miejsc, ale także większy komfort podróży. Klimatyzacja, przestronne wnętrza, wygodne siedzenia i przestrzeń dla rowerów to standard, jakiego oczekują pasażerowie w 2025 roku. Dzięki temu Małopolska jeszcze bardziej zyskuje na atrakcyjności – zarówno dla mieszkańców, jak i dla turystów.
Koleje Małopolskie pokazują, że inwestując rozsądnie, można szybko i skutecznie podnieść jakość regionalnego transportu.
Jarosławie, sugeruje pisać to waszego wójta, stacja Przeciszów kiedyś też doczeka się nowych, wysokich peronów.
Nowe pociągi to koszmar źle się wysiada bo stopnie są niewygodne można wylecieć a do tego głośne i miejsca niewygodne po 4 z głośników to ciężko nieraz zrozumieć co w nich tam puszczają
Kolory naklejeczki papier świecidełka itp… i na wszystko jest– super rząd– super my
A dworzec bez tablic z odjazdami pociągów — totalny chaos informacyjny — wstyd !
Brawo Prezydent Janusz Chwierut
Jak załatwisz kasę na tą inwestycję.
Kiedy powstanie przystanek na krukach. Za szkołą muzyczną powstaje nowe osiedle i bardzo by taki przystanek się przydał. Dodam, że dworzec to bardziej jest przydatny turystom.
włoszkowi samoloty odleciały, pamietam, jak chciał startować na władzę naszego miasta, cha, cha, cha
@ jak już tak o kiblach to co powiesz o tym naszym ,Januszowym w mieście za pół bańki?
komu nie pasuje out po ang. PO rusku poszoł won !
Cóż, czasem trzeba nazwać podmalowaną puszkę rakietą kosmiczną, żeby ktoś w ogóle chciał do niej wsiąść.
„Nowe składy to nie tylko więcej miejsc, ale także większy komfort podróży. Dzięki temu Małopolska jeszcze bardziej zyskuje na atrakcyjności – zarówno dla mieszkańców, jak i dla turystów”.
Jak wiadomo bez tych 50-letnich podmalowanych kibli Małopolska była zdecydowanie mało atrakcyjna. Kto pisze Włoszkowi te ociekające wazeliną dyrdymały? Niedobrze się po przeczytaniu robi.